Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejnaaa87

jestem tak beznadziejna :(

Polecane posty

Gość maliboo
nie jestes beznadziejna tylko masz trudniejszy start w zyciu.. a co z Twoimi rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tyle samo lat co ty na prawdę ciężko jest mi uwierzyć, w to co piszesz a gdzie twoja rodzina, znajomi? twoje wypowiedzi też nie są na poziomie, "dzwiganie starych pryków"?? co to za tekst??? jeśli takie masz podeście do ludzi i życia to, mówiąc szczerze nie wróżę ci dobrej przyszłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhe
tez pracuja w miesnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psndbubdu
camemner, pracowalas kiedys tam gdzie ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnaaa87
rodzice mogliby mi troche pomoc, ale juz prae razy prosilam ich o pomoc i nie chce juz, nie chce zeby wiedzieli ze sobie nie radze bo na wlasne zyczenie sie wyprowadzilam. A do tych starych prykow, to juz mi tak zbrzydli i dali w kosc ze mam dosyc tych niemieckich esesmanow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhe
tez chcialbym takich rodzicow z SS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość esesmanow??
SS ?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracowałam też za granicą nie, nie przy starszych osobach... pracowałam po 12h, czasem 7dni w tygodniu, nie było lekko, ale nigdy nie siedzę i się nie użalam nad sobą, do niczego to nie prowadzi... przeżycie za 600zł/mc jest niemożliwe, chyba, że w skrajnym ubóstwie gdzieś w małej wiosce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhe
nie SS to znaczy sympatyczni staruszkowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejnaaa87
ja tez pracowalam fizycznie po 12 h, 7 dni w tygodniu, wtedy nie bylo zle, owszem ale do czego to prowadzi? do niczego...to malo znacie zycie jak piszecie ze nie mozna przezyc, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galerianka Vikiii
musisz miec sponsora :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhe
napewno ma sponsora nazywa sie antoni kielbasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beznadziejna> w moim mieście wynajem pokoju kosztuje 500zł + rachunki więc ja za 600zł bym na pewno nie przeżyła. Jeżeli nie zamierzasz pracować więcej niż te pól etatu, to nie wymagaj mega wielkich zarobków. ja tam nie narzekałam na moją pracę za granicą , wręcz ją lubiłam, wróciłam ze względu na to, że chciałam kontynuować studia.. utrzymuję się sama,uż dłuższy czas... pracuję i studiuję dziennie, i daję sobie radę. chcę tym powiedzieć, że jeśli ktoś chce, to mu się uda.. twoje podejście do życia mnie przeraża ale życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×