Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość duża Mi.

Czy miała któraś z Was taką sytuację?

Polecane posty

Gość duża Mi.

Zerwałam z facetem jakieś 4 miesiące temu. Zrobiłam to po to, gdyż to była w sumie ostatnia deska ratunku, żeby doszło coś do niego, żeby zrozumiał co stracił. Dawał mi przez ten czas znaki, że nadal jest zainteresowany, przynajmniej tak mi sie wydawało. Chciałam do niego wrócić, bo bardzo mi go brakuje, on niestety juz nie chce do mnie. Z tego co sie dowiedzialam nie ma nikogo. Czy są jeszcze jakies szanse? Co o tym sadzicie, mialyscie podobna sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duża Mi.
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duża Mi.
pytam powaznie, czy moge jeszcze cos zrobic ? czy jest jeszcze szansa>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwiaaaaaaaa27
jA ZE swoim nie jestem od marca ale mamy czaly zcas ze sba kontakt. Ja tesknie za nim on tez i myslismy o tym zeby do siebie wrocic. Za 2 tyg. warca do polski na urlop na 3 tyg.i mamy sie spotkac i pogadac.Niewiemco wyjedzie.Jesli nicv z tegozrywam kontakt raz na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duża Mi.
Czyli już kompletnie moge o nim zapomniec? Ciezko bedzie, bo wciaz mam nadzieje. Kumpela miala podobna sytuacje i po tym jak sie do swojego bylego przestala odzywac CALKOWICIE po pol roku sie odezwal i zaczal badac teren czy moze do niej wrocic... wiec moze jednak zateskni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera wie..........
wg mnie jednak nie liczylabym na to , bo on sobie szybko pewnie znajdzie nastepczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dudek Izobudek
ZApomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×