Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tym razem to znowu ja/

Uwaga. Opowiadam kawał. oceńcie

Polecane posty

Zakurwiście bagaty szejk z top 5 na świecie postanowił przetestować zabezpieczenia antywłamaniowe w swoim skarbcu. W tym celu wpłacił kaucje, dał lapówki i wyciągnął w pierdla 3 najlepszych złodzieji. Polaka, Niemca i francuza. Kazał im dobrać sobie pomocnika i sstawic się w jego pałacu. GDy przybyli w parach, schował do sejfu kilka milionów dolarów i mówi. - WIdzicie tamten przedpokój? na końcu korytarza jest ukryty wielki sejf. Na minutę zgasze światło i jak zapale a sejf będzie otwarty bierzecie kase. Aby było sprawiedliwie losujemy kto zaczyna. Padło na niemców. PStryk. światło zgasło. Szejk po minucie zapala a niemcy dopiero kombinezony i kominiarki zakładają. -Dobra następni. Francuzi wchodzą do korytarza. PStryk. Minuta mija, pstryk a francuzi dopiero końćzą rogalika i kawkę. Kolej na polaków. Szejk gasi światło. Po minucie pstryk, dalej ciemno. Jedynie z oddali słyszy - Józek tyle szmalu mamy ,po chuj żeś tą żarówkę zapierrdolił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imć podszywacz
stare :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jbhgukfkv,jh
HAHAHAHAHA DOBRE DOBRE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zastanawiam
znam to, zieeew ale kiedys mnie śmieszyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary wyga
zagadka-cegła waży 2,5 cegły ile waży cegła??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastepny piesek do nakarmienia
2.5 cegly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najstarszy góralski kawał, który ciągle mnie śmieszy -Józek bedzies się zynił? -nie -to złaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imć podszywacz
i ten jest zajebisty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadejszłaaaaaa
saasasasas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ze ostrzegles
ze to kawal :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chachacha
Bogaty kawaler postawił warunek, że się ożeni z biedną dziewczyną jak będzie miała cnotę i musi to sprawdzić przed ślubem. Przyszła wybranka powiedziała, to swojej matce, że nie ma cnoty. Mama doradziła córce, że przed sprawdzeniem założy czystą pościel i postawi tusz czerwony przypominający krew. Doradziła córce, że ma w czasie stosunku rozlać na prześcieradło, co będzie dowodem przerwania błony z upustem krwi. Przed tym zabiegiem zamienił brat pani młodej kałamarze z tuszem na kolor zielony, bo był mu potrzebny tusz czerwony. Po nocy sprawdzającej cnotliwość pani młodej, matka zmieniała pościel, widząc plamy tuszu zielonego, przeraziła się i mówiąc do przyszłego zięcia, że cnotę zabrałeś , to jeszcze wszystkie soki z wątroby wycisnąłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pleeeee
biedra , ten tekst był najśmieszniejszy z tego wszystkkiiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest zoofilski :D Pod klub zajeżdża facet w czerwonym ferrari, z ekstra laską i strusiem. Bramkarz z klubu otwiera mu drzwi i, patrząc ze zdziwieniem: ferrari rozumiem, laska - ok, ale - struś??? Na co facet: Wiesz, złowiłem złotą rybkę i miałem trzy życzenia - żeby mieć ekstra wóz, super laskę i wielkiego ptaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ty na to
kawal z gazety: -Dlaczego człowiek ma 12 metrów jelita? -żeby sobie gorącą herbatą dupy nie poparzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownica na miotle
Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi: - Czy ty wiesz Franek, że moja świnia mówi po francusku? - Chyba jesteś pijany, albo zwariowałeś! - Nie wierzysz? To założymy się! Sąsiedzi poszli do chlewu do świni mówiącej po francusku. Jej właściciel pyta: - Kaśka, umiesz mówić po francusku? Świnia nic. Wtedy chłop ją kopnął, a świnia: - Łi, łi, łi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż i żona jadą przez wieś samochodem. Nie odzywają się do siebie, bo są świeżo po kłótni. Nagle żona spostrzega stadko świń i pyta pogardliwie męża: - Twoja rodzina? - Tak, teściowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytasz co masz z tym zrobic
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutfroooo
Na co blondynka czeka przy drzewie? - Na autograf od Kory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przychodzi blondynka do sklepu mięsnego i pyta: - Jak nazywa się taki ptak, co ma duży czerwony dziób, długie czerwone nogi i je żaby? - Bociek. - Oooo to-to! Pół kilo boćku proszę. O świni zajebiste:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×