Do mieszkających w bloku pytanie o kominek

Czy jest taka możliwość żeby w bloku założyć sobie kominek?

nie, bo nie ma przewodów kominowych wbudowanych jedyna opcja - po uzyskaniu ilus pozwoleń, mieszkając na ostatnim piętrze - przebudować dobie instalację na swój koszt

Myślę, że mogą być przewody kominowe ponieważ kilkanaście lat wstecz każdy miał własny piec, nawet w sypialni mam jeszcze stary, nieczynny piec kaflowy. Wiem że był taki także w salonie i zastanawiam się czy w tym miejscu mogłabym postawić kominek.

To chyba w kamienicach :)

piece w bloku???? obejrzałam kilkadziesiąt mieszkań w bloku i sie nie spotkałam z piecami, dziwne jeśli byly piece, to jest szansa, że można załozyć kominek do itniejących przewodów chyba, że administracja nie konserwuje juz tych przewodów i nie wyda zezwolenia na taka konserwację we własnym zakresie (i na własny koszt)

mój kumpel ma kominek w bloku

To nieduże miasteczko, a blok stary komunistyczny, dopiero kilkanaście lat temu postawiono kotłownię i podłączono mieszkania.

Kto musiałby ewentualnie wydać pozwolenie na taką przebudowę?

jasne ze tak ale elektryczny ;)

elektryczny kominek to żaden kominek to już lepiej obraz sobie z ogniskiem powiesić a o zgody i w ogóle formalności - pytaj w administracji swojego budynku

Dziękuję Oczywiście mam an myśli prawdziwy kominek, elektryczny to jakby nastawić płytę z ogniskiem na dvd :p

Są takie na biopaliwa

Nabyłam super kominek na prąd na www.wklady-kominkowe.com

http://arteabc.eu/pl/14-elektryczne popatrz tutaj :) maja duzy wybor i ladne realizacje, ja podczas zakupu decydowalam sie chyba z 5 razy :D

Blokowisko to koszmar i horror! O opał nie trzeba się martwić i o wodę! Blokersi rypią na konsolach i lordują na p2p! Blokersi na eMule rozsyłają pliki, którym blokuja w poPGR'owskich blokach i komunalnych emulca! Blokersi największą zgrozę na świecie sieja! Tylko sąd i policja zna ich adresy mieszkań!

primo nawet jeśli są przewody kominowe, nie oznacza to, że kominek można zainstalować - musiałyby być indywidualne, a to wcale nie jest takie pewne. Np. u mnie w poniemieckiej kamienicy są piece kaflowe, ale podłączone co drugie piętro do wspólnych przewodów, co uniemożliwia podłączenie kominka (ryzyko cofki itp.), żaden kominiarz, ani osoba odpowiedzialna nie wyrazi zgody na takie coś, secundo jeśli macie podłączone co z kotłowni, a piece są nieużywane to przewody mogą być niedrożne, niekonserwowane i nieprzewidywane do wykorzystania (mojej kumpeli administracja nakazała demontaż kozy, właśnie ze względu na wyłączenie z użytkowania przewodów po instalacji co) Jeżeli zależ Ci na żywym ogniu zainteresuj się biokominkami - nie potrzebne są przewody kominowe, masz ogień, ale bez sadzy i możesz go postawić/powiesić w niemal każdym miejscu pokoju