Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zimnucccchhaaa

Dość dziwny problem ;)

Polecane posty

Gość zimnucccchhaaa

Wiem, że mój temat niezbyt pasuję do tego działu ale ze względu na jego tematykę domniemam że jest tu dużo kobiet a ja potrzebuję pogadać z kimś o dręczącym mnie problemie ;) Jestem z kimś od tak naprawdę niedawna. Ja mam 24 lata, on 27. Chodzi o to, że oboje całymi dniami jesteśmy zajęci. On ma taką pracę, że nieraz wychodzi o 6 rano a kończy o 22. Ja pracuję w domu. Spotykamy się wieczorami u niego w mieszkaniu ale on dzieli je z kolegą. Jak kończy szybciej pracę do gdzieś wyjdziemy do kfc czy do kina. Moi rodzice powiedzieli, ze chcieliby aby uszanować ich zdanie i aby on u mnie nie nocował. Ok, nie nocuję. Co weekend jeździ on do swoich rodziców, teraz i ja z nim jeżdżę... No i tu się pojawia problem. Ja się wstydze u niego nocować. Mam wrażenie że jego rodzice non stop w myślach mnie obgadują i złorzeczą na mnie, wyobrażam sobie co o mnie myslą że tak bez ślubu sypiam z ich synem itd. Wstydzę się rano wyjść na śniadanie. Na 99% to są wyłącznie moje urojenia bo jego rodzice to fajni i mili ludzie, za kazdym razem mnie zapraszają ponownie - nawet m,nie na świeta już zaprosili. Ale ja nie umiem pozbyc się tego wstydu... Miała może któraś z Was tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołeczek_22
Ja tak miałam... Moja mama się strasznie buntowała, że śpię u mojego Byłego mężczyzny. Jego rodzice też nic nie mówili ale ja strasznie wstydziłam się rano... esh rozstaliśmy się i to na tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsgbg
mam to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×