Czy wyschnięty i ponownie zrobiony test ciażowy może pokazać ciążę???!!

Jasne, ż nie ;D a jak tak, to jesteśmy dwie. Ot, czysta ciekawość.

Ignacja :) :) według mnie można pytać o wszystko po to jest to forum :) nie przejmuj się :) a powtarzasz jutro test?

trochę się boję... nie che już testować, ale z drugiej strony dzisiaj mój 28 d.c... W sumie nie wiem, kiedy powinnam dostać @, bo mam cykle 27-29 dni, więc pomyślałam, że jak do niedzieli nie dostanę, to w poniedziałek zrobię, ale już sama nie wiem, czy wytrzymam. Co radzicie?

:/

Rzeczywiscie ciekawe - az sama mam ochote zobaczyc co by pokazalo - tzn, wiem na pewno, ze ie jestem ale ciekawe czy ponownie uzyty pokazalby np, 2 kreski (w ramach blednej reakcji chemicznej ). A pozytywny? - my mamy zwyczaj przechowywania pozytywnych testow - kazde dziecie ma swoj:) - ciekawe co by sie na nich pokazalo ? ale te sa nietykalne , bo pamiatkowe - tak samo jak zdjecia z usg,bransoletki ze szpitala i pierwsze wloski:)

Jak już nie możesz wytrzymać to zrób. Ja kiedyś latałam po całym mieście w niedzielę, a tylko jedna apteka w centrum miała dyżur ;-) A tak nawiasem, co myślicie o testach z Allegro za 1 - 2 zł?

A może zrób sobie test z krwi :) będziesz miała pewność.

mnie to też ciekawiło, ale myślałam, że się nic nie stanie, a tutaj... U mnie dodatkowo zawsze jest tak, że przed @ mam jakieś 2 dni plamienia i dopiero potem się rozkręca, a tym razem nic...

myślę, że działają dokładnie tak samo jak te za 15 zł :)

AlicjaZKrainyMrozu u mnie sprawdziły się :)

Mam dokładnie tak samo, 1 - 2 dni plamienia i dopiero później nadchodzi fala ;-) chciałabym zacząć brać pigułki, ale który dzień uznać za okres? Od plamienia czy od fali? ;-) Nie zapytałam lekarza, a teraz dałaś mi do myślenia.

Uwazam jak dziewczyny - jak nie mozesz wytrzymac to wyslij M do nocnej apteki - ja swojego tez swego czasu pogonilam:) - jak mi zaswitalo, ze cos moze byc na rzeczy to bylo mio obojetne, ze niedziela i niemalze srodek nocy - musialam wiedzie JUZ:)) - wcale nie uznal mnie za wariatke:) - a jesli to nie dal po sobie poznac:)

A synka już mam i teraz czas zacząć brać tabletki. Wam życzę powodzenia i nie zniechęcania się, Dziewczyny.

czytałam na róznych forach, bo też nie wiedziałam jak liczyć, że te plamienia zalicza się jeszcze do starego cyklu. Pierwszy dzień liczy się od dnia pojawienia się "żej krwi". Ale jakoś mnie to nie przekonało i postanowiłam robić testy owu, bo chciałam ustalić jak to jest, no i test wyszedł mi dopiero w 17 dniu od tych plamień, więc wychodziłoby, że chyba pierwszy dzień to ta żywa krew.

Dzięki Alicja, juz zaczęłam się czuć jak świr, gdyby nie Ty i Katie, to by mnie zjadły żywcem :) A z tym nocnym testem, to już chyba wszystko wysiusiałam :) Musiałabym i tak poczekać do rana :) 3 dni niepewności mnie nie zabiją :)

:) no rzuciły się na Ciebie hehe trzymam kciuki mocno za Ciebie :) a długo się starasz?

Nie, nie długo - to dopiero nasz 3 cykl starań, więc wszystko przed nami :) Uciekam spać, bo czas szybciej mija :) Pozdrawiam Was!

Dzięki również, już będę wiedziała kiedy wziąć. Pozdrawiam i dobrej nocy wam życzę ;-)

Dobranoc :)

testy chyba bywają jednorazowe ?:D

no jak użyłaś go po jakimś czasie, a był już zmoczony, to nie wiem.. może jakoś te kreski się bardziej namoczyły? ale napewno w ciąży nie jesteś :P

takim tepakiem od kiedy to jeden test robi sie 2 raz?????????

Czy wy nie umiecie czytać ? przecież kobieta wyraźnie pisze, że zrobiła drugi raz test z ciekawości !! nie nastawiała się na nic, chciała po prostu zrobić mały eksperyment, nauczcie się pierwsze czytać ze zrozumieniem a potem komentujcie, aż mi wstyd za Was .

Ignacja, napisz, jak tam po drugim teście, trzymam kciuki!!!

miałam nadzieję że napiszesz co pokazał poranny świeży test

Czy wyschnięty i ponownie zrobiony test ciażowy może pokazać ciążę???!! temat mówi sam za siebie autorka robila drugi raz ten sam test no sory!!!!!!!!!!!!!!!

Zużyty test jest tak samo bezużyteczny jak zużyta prezerwatywa:)

Pewnie, że buzyżyteczny i niemiarodajny, bo satałam @ :/ No trudno. Pozdrawiam!

Ignacja nowy cykl nowe możliwości :) nie załamuj się czasem.

No niby tak, ale dzisiaj to mi akurat przykro i wątpię... a Tobie w którym cyklu się udało?