Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PiotrekMarko

Świadkowie Jehowy Rozwalają Moją Rodzinę!

Polecane posty

Gość wieśkaaa
Obawiam się że kłotniami nic nie zdziałasz. ona będzie choćby na przekór Tobie stać przy swoim. Kompromis może być jedynym wyjściem. Może gdybyś się zgodził na to by chodziła na swoje spotkania, ale musiało być to "obwarowane" pewnymi warunkami, może wtedy dało by się jeszcze rodzinę uratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiotrekMarko
a niby co znaczyy Nie cwaniakuj chlopcze! Dla Ciebie widac rodzina nic nie znaczy! Dla mnie jest wszystkim,jest swietoscia....Za plytki jestes na to by to zrozumiec,wiecej z Toba dyskutowac nie bede!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fafiołka
No widzisz nie widziałeś dramatów, ale autora akurat taki dramat spotkał. Trafiło na SJ, mogła to być równie dobrze jakaś sekta i byłby ten sam dramat. Nikt tu SJ jakoś specjalnie nie obraża, jedni piszą o swoich złych doświadczeniach z nimi, reszta ma dobre kontakty. Ja też znam jedną rodzinę i dla mnie są normalni, mili, dlatego nikogo tutaj nie obrażam (a co chwilę robią to "obrońcy" SJ) Tylko, że niektórzy za bardzo atakują autora za jego problem, tylko dlatego, że napisał, że wina jest w SJ. Pewnie jest, bo zanim żona zaczęła z nimi przebywać była inna. Piotrze a co jej rodzice na to? Próbowali z nią rozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiotrekMarko
wieśkaaa Z nia sie praktycznie nie da rozmawiac:( Ona mowi to,co oni jej kaza... maja na nia tak wielki wplyw.Chodzi tam do nich ciagle,sila jej w domu przeciez nie zatrzymam.Ale ja sie nie poddam! Wyciagne ja z tego! Nie wiem jak,ale nie dam im tej satysfakcji, ze udalo im sie kolejna rodzine rozwalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśkaaa
Musisz zrozumieć też że żona nie jest Twoją niewolnicą. Ty jej spotkań zabraniasz i przez to ona spotyka się z nimi w tajemnicy bo nie chce mieć zadym z Tobą. Zabranianiem jej tego, problemu nie rozwiążesz. Musicie po prostu usiąść i pogadać o własnych oczekiwaniach względem rodziny. Jak jej pozwolisz chodzić na spotkania, to kłótni nie będzie a może nawet szybciej jej to wywietrzeje z głowy niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśkaaa
Pamiętaj że zakazany owoc lepiej smakuje. Musisz ruszyć głową a nie dawac się emocjom bo daleko to was nie zaprowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiotrekMarko
Fafiołka Tesciowa z nia rozmawiala,plakala,prosila zeby dala sobie z tym spokoj,ze przez to krzywdzi dzieci,a moja zona na to wszystko,ze Bog wazniejszy jest nawet od dzieci:( Pewnie oni jej to do glowy wpoili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolo przyjaciol RM
szczesc boze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADSAAD
porozmawiaj z nia, powiedz ze w boga wierzysz,ale wiara jechowych nie pociaga cie, powiedz jje ze jak juz tak bardzo che byc wierzaca,niech wierzy w 10 przykazan bozych, i tam jest niebedziesz mail bogow cudzych przedemna,, bedziesz szanoal meza swego,, i jak zacznie wypelniac te przykazania w kosciele rzymsko katolickim, to potem niech wybierze, przypomnij jej ze przysiegala ci w kosciele przed bogiem, ze cie nie opusci ...pogadaj stworz klimat taki jak z nia chodziles, poderwij ja zas, albo odpusc sobie, bo bedzie koszmar ,ona za daleo moze jest pomoz jej, jak sobei da pomoc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiotrekMarko
kolo przyjaciol RM Szczesc Boze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fafiołka
Wątpię czy ona wyrazi w ogóle jakąkolwiek chęć do rozmowy... Ty sam zrobiłeś chyba wszystko co mogłeś - prosiłeś Ty, dzieci, jej rodzice, niestety oni jej wpoili już co innego i teraz będzie baaardzo trudno. Najlepiej byłoby ja pewnie od nich odseparować, bo będzie tylko gorzej, ale to jest pewnie niemożliwe. Musi Ci pomóc ktoś kto wie jak wyrwać kogoś z sekty, ja tu niestety za bardzo innego wyjścia nie widzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiotrekMarko
ADSAAD Dziekuje za wskazowki,dziekuje wszystkim ktorzy pomagaja dobrym slowem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolo przyjaciol RM
stary, przeciez jaja sobie robie, a ten pozdrawia :-D :-D nawiedzony jakis czy co??? :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiotrekMarko
Idz sie pobaw gdzies indziej dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiotrekMarko
Nie jestem jasnowidzem aby wiedziec ze sobie zartujesz,a moja kultura wymagala tego aby sie przywitac,wiec mnie nie wyzywaj od nawiedzonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolo przyjaciol RM
nie swiruj, stary moher z ciebie i tyle. i w dodatku nawiedzony 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PiotrekMarko
nalezysz do nich ze taki ugryzliwy jestes? idz stad i nie wracaj bo czasu dla takich jak Ty nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLINAGR
JEHOWI SA NIEBEZPIECZNI,UWAZAJ NA NICH BO NIM SIE OBEJRZYSZ MOZESZ STRACIC ZONE I DZIECI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolo przyjaciol RM
do nikogo nie naleze, mam gdzies religie :-p :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyk
Mialem z nimi do czynienia,chcieli mnie Wessac do sibie i tak wsysali powoli ale w pewnym momencie sie opamietalem i cale szczescie ze dzis nie mam z nimi nic wspolnego.Wspolczuje ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piniuty
nie wpuszczajcie ich do domu nawet na chwile bo to tacy natretni ludzie ze ci potem beda chodzic dzien w dzien i spokoju nie dadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wytepic ich powinni
takie mam zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozumiem autora
Moi rodzice odkąd pamiętam byli ŚJ i nadal są, wychowywali mnie w tej religii, więc znam ją doskonale od podszewki i znam tok myślenia tych ludzi. Współczuję Piotrowi, ale nie wiem, jak można mu pomóc. ŚJ są tak zmanipulowani, tak bardzo wierzą w swoją religię, że wręcz nie wyobrażam sobie sposobu przekonania kogoś z nich do jej porzucenia. To prawda, że wg ich nauki religia jest 100x ważniejsza od rodziny. Od początku mają to wpajane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczucie dla
wszystkich osob ktore mialy z nimi stycznosc i daly sie w to wciagnac. ps.Polecam film dwa światy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no taaaaaaak
wszystko to, co mowicie, ta nagonka na SJ to tylko sprawdzenie proroctwa z nowego testamentu, gdzie napisane jest, ze: "beda was nienawidziec i beda chcieli zniszczyc, ale wowczas ja, /Bog/ zareaguję, bo to bedzie tak, jakby zrenicy oka mego tknęli" oczywiscie to jest parafraza tego wersetu, bo nie pamietam go dokladnie, ale ten sens!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logopedasyter
no taaaaaaak za kogo wy sie kurwa uwazacie??????????????????????????za swietych???????????????? plakac nad wami trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobroszanka
wspolczucia dla dzieci,tez to przezywalam jednemu z moich rodzico odbilo,ale wszystko dobrze sie skonczylo,czego i Panu zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gredota
pranie nie zrobione,dzieci zanidbane,obiad nie ugotowany,nic tylko bog,tak jakby nic innego nie mialo sensu......Skad ja to znam:( Eh jakie to przykre:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Funnyfuuu
Jak chca sie oddac calkowicie Bogu,to niech nie zakladaja rodzin i nie mieszaja w innych rodzinach,bo rozwalanie komus zycia i rodziny to bardzo bardzo ale to bardzo ciezki grzech !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×