Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość waaaaarrrrrr

Czy zostawiliście długoletni zwiazek dla nowego i nie żałujecie??

Polecane posty

Gość waaaaarrrrrr

Jak w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AXNNNNNNN
zaluje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny marian = apopleksja
nie zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waaaaarrrrrr
Ja właśnie kończę 11 letni związek i nie zdążyłam jeszcze pozałatwiać wszystkich spraw, przeprowadzić się nawet...a zakochałam sie ze wzajemnością... ale bardzo się boję, czy to, że jeszcze tamten rozdział nie dokończa zamknięty nie namiesza mi w nowym związku. Tamten związek był udany...ale nagle wielkie bum! Zdradził mnie...teraz mnie nęka na różne sposoby, bo jest zły że mu nie wybaczyłam i na dodatek pojawiła sie nowa miłość koło mnie...nie chcę tego nowego popsuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny marian = apopleksja
tamtemu nie wybaczaj bo to i tak nie ma sensu, nie zapomnisz, nie bedziesz ufala postaraj sie zamknac sprawy dotyczace starego zwiazku jak najszybciej, chociaz wiem, ze to nie jest takie proste ten co zdradzil niech sobie sapie, ignoruj go w miare mozliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waaaaarrrrrr
ehhh, tylko ze my od dwóch lat byliśmy małżeństwem...chciałam ratować, ale tylko przez chwile słabości. Dla mnie to jasne, że koniec, zamknęłam się na niego. Boję sie tylko, że już nikomu nie zaufam że będę tęskniła za tym jak tamten mnie dotykał, całował, że zacznę tamtego z czasem idealizować...kurde kobietki które to przeszły i ułożyły sobie życie - szacunek jak dałyście rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×