mam zamiar dzisiaj opędzlować w samotnosci wino

nie no hhaha no chec rozluznienia sie dzisiaj:D nie jestesmy pijane potrafimy jeszcze zrobic jaskółke:D

Nie chcialabym wam psuc tego wieczoru, ale dziewczyny, jak mozecie byc z zajetymi facetami? No plizzzz ;( Ja bym chyba zabila :P

Nic mi jeszcze nie mowil szamponetka-a kiedy ostatnio pilas? :-D Ja jakises 12dni temu

przez facetow,zajetych,czy nie-i tak nie ma sensu psuc se watroby.Jak pic ,to tylko dla przyjemnosci.

Heh ;) Ja chetnie bym sie z wami napila, ale niestety tez nie chce mi sie isc do sklepu:P

Ja mialam takie mini wino,dostalam gratis w chinskiej restauracji,wiecej nie pije,choc w piwnicy mam jeszcze co innego

12 dni?-to zaden z Ciebie pijak,ja tak co 3-4 dni obalam winko.Nie zawsze sama,ale czesto sie zdarza

Robicie mi smaka :(

Szamponetka,no wez,bo zaraz skocze po rum do piwnicy,skoro zemne nie pijak to moge jeszcze dobijac do licznika?

sommer oszukujesz i nie pijesz? nie psujemy sobie watraby za nich pijemy dla przyjemnosci:D no fakt zajeci...zajety jest nad czym ubolewam straszliwie niggdy nie mow nigdy tyle ci powiem malutka;)

Hehe dobrze, ze u mnie juz Biedronka zamknieta, bo bym leciala po Kadarke hehe ;)

Ja wiecej niz pol wina nie moglabym,bym zygala

kurcze...do czego nas Ci faceci doprawadzają...eh..zycie

Z tylu mini wina pisze tak10,5% 200ml. Juz go niema:-)Malo ale moze i lepiej?

prixbon-a tobie wyznal uczucie????

A ja mam malibu O!

myślałam, że już nikt dziś nie mówi OPĘDZLOWAĆ, jesli chodzi o picie lub jedzenie... sama zapomniałam o tym słówku a strasznie mnie ono kiedyś rozśmieszało :) pozdrawiam i na zdrowie ;)

sommer mozesz spoko dobic,te Twoje pol winka to ja mam na 2 lyki.Ja juz nie wiem,czy ja juz jestem takim zulem,czy moze wy jakies cos na spirytusie pijecie?Bo ja normalne,czerwone,polslodkie-0.75 nie jest dla mnie wyzwaniem

yhahayha-nalej mi troche tego malibu,bardzo lubie:-)

a tam malibu wino to wino:P no na poczatku przebąkiwał ze sie zakochuje...a potem sie wszystko cofneło bona zaczeła robic cyrki on stwierdzil ze bedzie walczyl o syna ze bedzie jej praw aograniczal wiec ktos na boku dla niego to zly pomysł.... teraz jest lekko do dupy ehh zycie.... ja po 4 lampce wina powinnam chyba przystow[owac bo mam ochote isc na impreze:D

szamponetka,ale co 3dzien to duzo mi sie wydaje

prixbon,chyba cos juz pisalas kiedys na kafe,bo cos mi sie przypomina??Oj ciezko ciezko,a ile byliscie razem?I teraz juz calkiem koniec?

zostaniejmy alkoholiczkami i wszytsko przez sisiory

wiecie co wszystko mi jedno co teraz pije, malibu czy wino grunt by sie upic i przez chwile nie myslec o klopotach..czy to juz jest desperacja?

kolejny zlot utopijnych czarownic

a pani prixbon już literki sie mieszają hehe;p

mnie tez sie tak wydaje.Ale nie w kazdym tygodniu,ostatnio 1 raz tylko bo nie moglam,wiec jak nie musze i lapy sie jeszcze nie trzesa-to chyba jeszcze nie ma alarmu. Ja po prostu uwielbiam wino,nigdy nie planuje ze wychlam cale,tylko tak sobie polewam po trochu no i nagle nie ma...

K poznalam kilka miesiecy temu chemia byl ostra poprostu:) to nie jest tak ze koniec:) ja poprostu zaczynam miec tego dosc:) jego zachowania bo widze ze ona jest wazna mimo tego jak bardzo olewa i jego i malego:) a moze ty wkoncu powiesz jak to jest u ciebie? wino:)

ludzie ma szaleństwo w glowie a mialam czytac ksiazke dzisiaj wieczorem:D

Oj nie przypominaj... Ostatnio jak wypilam po jednym kazda 0,75 wina to nie zdazylam kibelka otworzyc xD