Macie w pracy wigilię?

Tragedia. Mój szef robi w firmie wigilię pracowniczą. Też was tym katują? Dla mnie to jakiś dziwny zwyczaj. Wigilia to czas rodzinny nie do popijawy na wigilijnej imprezie w pracy. Ale jak pisali nawww.o2.pl to nowa tradycja korporacyjna. Z kolei Wg. www.sonda24.pl to sposób na motywowanie i indoktrynacje pracowników. Dla mnie wszystko jedno. Nie lubię tego bo do pracy chodzę po pieniądze, a wigilię chcę w domu. Oczywiście robią to tydzień wcześniej. Zresztą nie lobię ludzi z pracy a nie iść tam jest w złym stylu

niestety - mamy jestem niewierząca, to raz, nie znam 80% pracowników, to dwa, nie lubię sie całować i powtarzać banałów to trzy nie chodzę, zostaję w biurze pod pozorem pilnowania centralki telefonicznej, albo każdym innym, jaki uda mi sie wymyśleć Ci z mojego budynku i tak przychodzą do mnie potem z opłatkiem i śledziem z tej "wigilii", co nawet jest dość miłe

mam dwie nawet a co