drobne krosteczki nad siusiaczkiem u niemowlaka

Witam, od paru dni zaobserwowałam u mojego synka (ma 5 m-cy) takie drobniutnie krosteczki, (taka kaszka) nad siusiaczkiem i w pachwinkach. Na początku było ich bardzo mało a teraz jest ich bardzo dużo. Skóra malca w tym miejscu jest zaczerwieniona i nie wiem od czego mu się to zrobiło. Pieluszkę ma zmienianą czesto. Od czasu kiedy poawiły się te krostki zmieniłam małemu pieluszki na większe. Czy to może być od tego????? Proszę o rady jak mogę pozbyć się tych krostek

Może to być uczulenie na pieluchy albo zwykłe odparzenie, gdzie krostki też mogą się pojawiać. Smaruj te miejsca kremem na odparzenia.

smaruj alantanem i staraj sie w tym czasie jak najmniej uzywa nawilzanych husteczek. a jaki maja kolor krostki? sa w kolorze skory czy zaczerwienione?

Dodam, że mojemu dziecku też niekiedy takie krosty wychodzą, gdy zrobi kupę. Posmaruję kremem na odparzenia i od razu znikają.

bo jesli sa choc troszke inne kolorem od skory to stawiam na odparzenie. przechodzilam to z corka. ma strasznie delikatna skore

do kjhkhjkgkhygvhy dokladnie tez zauwazyla ze najczesciej sie to robi po kupie. u nas jest jeszcze tak ze nasila sie to gdy corka pije soki owoowe

dzieki bardzo. smaruję mu kremem na odparzenia Nivea. Od urodzenia posypywałam mu za każdym razem gdy zmieniałam pieluszke pudrem i wszystko było ok, do tej pory. Same krostki mają kolor skóry, tylko miejsce gdzie one występują jest zaczerienione, najwięcej dolna partia brzuszka. Myślałam też że może to od przegrzania, ponieważ ostanio był dość grubo ubrany

Może być od spocenia, przegrzania, odparzenia. Mój miał latem, jak teraz były te straszne upały takie krosty w zgięciach fałdek na udach i pod kolanami.Chodziłam z tym do dermatologa z małym. Przepisał odpowiednie kremy, maści i zeszło. Ze 2-3 razy mu to się pojawiało, ale latem, jak się przegrzał.Radzę iść do dermatologa dziecięcego , jeśli takowego masz gdzieś w pobliżu, albo u pediatry się doradzić w kwestii jakiejść maści, czy kremu.