Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gitarka12

Poród naturalny jest 100 razy lepszy niz cesarka uwierzcie mi

Polecane posty

Gość gitarka12

Nigdy wiecej cesarki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez dwa za mna
ja bym powiedziala, ze odwrotnie:Pale coz, ile matek, tyle opinii. gdyby tak mozna bylo przezyc porod dokladnie taki, jak mial ktos inny, to kazda by sobie wybierala te najlatwiejsze. niestety tak sie nie da;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój cyrk, twoje małpy
w moim wypadku też sn był lepszy, ale dla każdego co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrusekmietusek
cc jest 100000 razy lepsza niż sn, uwierzcie mi przynajmniej nie mam rozklapiochy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka holołka kityyolka
a rodziłaś naturalnie ze wiesz że potem jest rozklapiocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrusekmietusek
a musze krowe kupic zeby mleka sie napić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fggfgfgf
mozecie wpisać za i przeciw cc i sn bardzo prosze, bo piszecie co lepsze. Ja wiem co sie dzieje na porodzie silami naturalnymi, ale nie wiem jak wyglada cc dlaczego mogloby byc zle? Przeciez usypiaja, cie kroja i ty tego nie czujesz nie ma bolu wiec co swiadczy na nie? procz tego, ze wiadomo operacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrusekmietusek
tez bym sie tak pocieszała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
Zgadzam się z cytrusekmietusek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
tu powinny wypowiadać się osoby, co mają porównanie, a nie takie, co im się wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka holołka kityyolka
więc skoro nie masz o tym pojecia to nie pisz głupot i wypierdalaj do swojego bachora, i nie pisz,że przezyłaś poród CC bo ty go tylko przenosiłaś jak reklamówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrusekmietusek
kotka holołka kityyolka - ja mam dziecko a co Ty masz nie wiem, nie obchodzi mnie to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
ja tez milam udany cc zadnych mocnych boli porodowych wiec mam nadziej ze 2 tez bedzie cc i tak udany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka holołka kityyolka
po cc nie możesz kaszlnąć bo ból jak cholera, podniść dziecko , wstac z łóżka masakra, długo się goi po sn chodzisz normalnie, wstajesz z łóżka jak człowiek możesz się smiać , kichać , kaszleć i nie zdychasz przy tym z bólu rana po sn goi się szybko i nie masz widocznej blizny po cc jak spartacza cięcie to w bikini wszystko widać takie mam porównanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrusekmietusek
no widzisz wychodzi na to ze po cc źle się czułas, ja świetnie, doszłam do siebie w ciągu 8 godzin. Szkoda tylko ze kultury nie masz, ale cóż, wszytskego miec nie można:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój cyrk, twoje małpy
"Przeciez usypiaja, cie kroja i ty tego nie czujesz nie ma bolu wiec co swiadczy na nie?" - nie usypiają - po znieczuleniu 3 dni wymiotowałam i miałam mega ból głowy - mam bliznowca, który paprze się do dziś, a minął prawie rok - 2 tygodnie nie mogłam się podnieść i bez pomocy męża nie dałabym rady - nie miałam pokarmu, a chciałam karmić piersią dlatego w moim wypadku sn był lepszy, ale może ja źle znoszę operacje- nie wiem, bo żadnej nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój cyrk, twoje małpy
u mnie było pierwsze dziecko cc, drugie sn. Po sn od razu byłam na chodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój cyrk, twoje małpy
hehe odwrotnie- pierwsze sn, drugie cc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mialam cc , i bede miec tyle cc ile bede miec dzieci ze wzgledow medycznych. a po cc czulam sie swietnie wstalam po 12 godzinach( musialam tyle lezec ze wzgledu na narkoze) poszlam sama sie wykapac i od tamtej pory sama sie malym zajmowalam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
Po sn nie chodziłam normalnie, złóżka wstawałam zwijajac się z bólu, Przy śmiechu, kaszleniu i kichaniu zdychałam z bólu, rana po nacięciu goiła mi się miesiąc i bliznę widać. Więc nie pisz jaki to super jest SN. Może bez nacięcia- a i owszem!! Niestety często nie masz wpływu na to, że Cię natną a tną bo im się nie chce czekać. Następne dziecko urodze przez cesarkę- nie dam sobie wmówić, że tylko siłami natury. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam cc i jestem mile zaskoczona.Tak naprawdę mocno bolało pierwszej nocy po zabiegu, ale potem bardzo szybko doszłam do siebie.5 dni później chodziłam jakby nigdy nie była cięta.Teraz cieszę się że jednak nie rodziłam sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiciorek może tak wygląda przy nacięciu,ja nacinana nie byłam,bo pękłam sama i po zeszyciu nie bylo tak zle.1 doba ciężka,ale pózniej goilo sie bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoje zoo
twój cyrk, twoje małpy - również i usypiają całkowicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka holołka kityyolka
cytrusekmietusek jakbym urodziła downa jak ty to też by mi byłołatwiej przez cc głupia pindo a teraz do garów i szorować pipe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój cyrk, twoje małpy
oj myślałam, że już wszędzie wycofali narkozę. Jak widać dla każdego co innego jest dobre i nie ma co się kłócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
nie wiem, czy jest (chociaż próbowałam rodzic naturalnie) - bez cc najprawdopodbniej dziecko nie przeżyłoby, a i ja również, więc się cieszę, że żyję teraz nie sto lat temu i mam takie "koło ratunkowe" pod ręką - doszłam do siebie błyskawicznie, karmiłam itedeitepe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narkozę dają jeżeli są przeciwwskazania do znieczulenia miejscowego. Moja siostra rodziła rok temu i miała narkozę. Co do tego czy cc czy sn jest lepsze to zalezy chyba od kobiety. Ja osobiście rodziłam 30 h i byłam wykonczona bólem a siadać nie mogłam przez tydzień no i póżniej przez miesiąc wyłaziły mi te szwy rozpuszczalne co nie było miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×