brak pomysłu na sylwestra...

Zupełnie nie mam pomysłu na Sylwestra! Mój facet nie chce iść na żaden bal sylwestrowy a ja nie chce siedzieć w domu przed telewizorem. Wymyślił, żebyśmy gdzieś wyjechali w góry. Ok fajny pomysł, ale we dwoje to raczej mi się nie uśmiecha, tym bardziej, że ja już miałam kiedyś takiego sylwestra i raczej nie był moim udanym. Wiem, żeby impreza była udana najlepiej bawić się w gronie znajomych, ale my wspólnych nie mamy. Każdy ma swoich z pracy czy z uczelni, ale oni już mają plany. Więc ogólnie lipa. Nie chcę siedzieć w domu. Wy macie jakieś pomysły? Chętnie je poznam .... :)

na kafe na pewno będzie świetna sylwestrowa impreza

po 1 - naucz swojego faceta ze ty tez masz jakies zdnaie w zwiazku ( ja tak nie zrobilam i teraz mam lipe) po2 moze jakies dicho ?? moze kogos poznacie?

nie masz pomysłu? kup go!

hmmm u nas tez sa problemy:( pierwszy- mało kasy...drugi-moja ciąża(wiadomo dyskoteka odpada, bal sylwestrowy mógłby przwejsc ale tu sie kłania problem pierwszy) no i nie wiem, albo pojdziemy gzdies na troche na plac, myslałam o maratonie w kinie:) może na domówki sie gdzies wprosimy do kuzynów albo znajomych a jak nie to moze cos we dwoje zrobimy...nie ma wyjsia:)

zagranice? Np.paryż albo Praga....taka kilkudniowa wycieczka połączona ze zwiedzaniem i Sylwestrem na Polach Elizejskich (np.jesli chodzi o Paryż) to kwota ok 700 zł/os.

autorka musi mieć nudnego faceta skoro Sylwek w górach przy kominku jawi jej się jako nędzny.

Artefuck_Diabła mója droga bądź też drogi, nie mam nudnego faceta, ale chyba nie każdemu musi się podobać pomysł pod tytułem spędzenia sylwestra w górach. Tak mogę spędzić każdy wolny weekend. Poza tym nie wiem czy przeczytałeś wcześniej ale ja już takiego sylwestra miałam i było zwyczajnie NUDNO! jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia, proszę nie wypowiadaj się.

Może faktycznie jakaś dyskoteka, może pójdziemy też na rynek we Wrocławiu, ponoć coś się szykuje, więc pewnie nudno nie będzie. Jednak wiecie ... to ciągle nie to. Już sama nie wiem. Zeszłego roku miałam niezbyt udanego sylwestra dlatego w tym chciałabym jednak trochę poszaleć. :) Propozycje i wasze pomysły mile widziane. Z góry serdecznie dziękuję :)

Ja pojechałabym w góry i bzykała się przy kominku w takt sztucznych ogni :P

przynajmniej spędzisz z kims Sylwestra...