Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nadyyya

Czy zamieszkałybyście w dzikiej głuszy, ze swoim ukochanym ???

Polecane posty

Gość Nadyyya

Witam Mój ukochany jest zawodowym ratownikiem GOPR-u. Jest wspaniałym, dobrym człowiekiem. Czuję się z nim cudownie, mimo że mija już 8 rok, odkąd się poznaliśmy. Mieszkam 200 km od niego, przyjeżdżam raz w miesiącu na 4-5 dni i on tez przyjeżdża co drugi weekend do mnie. Ostatnio zaproponował mi abyśmy zamieszkali razem i pobrali się. Wszystko jest cudownie, ale przeraża mnie , że on mieszka w strasznej dziczy. Do najbliższej wsi jest 15 km, a do miasta ok 70 km. Tak to same góry i las, nie ma nawet jednego domku miedzy wsiami, bo to teren parku narodowego. Jedyne sąsiedztwo, to jeden dom i w lecie sa tu turyści, no i strażnica GOPR. Ma w domu wprawdzie wszelakie, media, internet, satelitę, ale jednak obawiam się czy wytrzymam w tej dzikiej krainie. Turyści w lecie są zachwyceni, krajobrazami i takim mieszkaniem na łonie natury, ale nie zdają sprawy, jak tu jest zima. Wspomnę, że wilków i misiów, tu nie brakuje. Mój ukochany mieszka tak już od 5 lat, ma 30 lat, a ja 26. Chce bysmy otworzyli gospodarstwo agroturystyczne, bo turyści walą tu od wiosny i biją się o parę miejsc, w pobliskim domku do wynajęcia, a i zapewne zimą ludzie by tu przyjeżdżali. Bardzo go kocham, ale nie wiem czy podołam, on się przyzwyczaił do takiego życia. Mieszka sam z 6 wielkimi psami i kotem. Teraz chce byśmy mieli dziecko, a ja się boję że dziecko tu zdziczeje. Jak byście postąpili. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eretyeeeerere
Jakby miał pełną piwnicę spirytusu, to z miła chęcią :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fermentegilda
Jak przeczytałam sam tytuł chciałam zakrzyknąć TAAK, OD ZARAZ. Gdy doczytałam o dziecku... Nigdy w życiu. Nie chodzi nawet o dostępność lekarza w razie czego, ale o to, że jak maluch podrośnie, to trochę kiepsko go wychować z dala od cywilizacji. Nawet jak się trafi jakaś szkoła, to raczej nie będzie dwóch do wyboru, a w parkach narodowych rzadko mieszcza sie najlepsze szkoly w okolicy. Trochę byłoby mi głupi decydować za dziecko, że będzie miał w perspektywie karierę albo znawcy wilków, albo znawcy niedzwiedzi ;) Moze przeceniam role edukacji, ale nie przekreslilabym wlasnemu dziecku na starcie mozliwosci zostania kims innym niz lesniczym - z calym szacunkiem do lesniczych. Jako dorosly czlowiek chetnie bym prowadzila tryb zycia z dala od cywilizacji. Ale to moj swiadomy wbor, po tym jak juz cywilizacje mialam okazje poznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam :D przeprowadzaj się :) przeciez zanim dziecko podrośnie to gdzieś w okolicy na pewno się ludzie pobudują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadyyya
Najbliższe gimnazjum jest jakieś 40 km stąd, szkoła średnia to w mieście,czyli 70 km. Zaznaczam, że to miasto, to od 40 tysięczne miasteczko, bo do jakiegoś większego miasta z możliwością kształcenia to trzeba liczyć 140 km, do Rzeszowa, do Krakowa będzie z 300ta :/. Może komplikuję sobie niepotrzebnie umysł,bo jeszcze dziecka nie urodziłam, a co dopiero gimnazjum, czy szkołą średnia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fermentegilda
Fakt - ze szkolami to troche wybieganie w przyszlosc :) ale nawet male dziecko powinno miec kontakt z rowiesnikami. Czytalam kiedys artykul o takiej parze, ktora zyje w jakiejs puszczy, ma kilkoro dzieci i zyje z oragnizowania przejazdzek zaprzegami psow. Fantastyczne, chociaz jak pan opisywal, jak jego zona rodzila ta trojke dzieci w tej gluszy... Jak mowie, dla mnie rewelacja, ale bez tego typu atrakcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadyyya
Właśnie, że nikt się tu nie wybuduje, bo to teren parku narodowego. Prócz tego sasiada, knajpki (czynnej w sezonie letnim ) i strażnicy GOPR, nie ma domu w promieniu 15 km. 15 km stąd jest wieś letniskowa, mieszka około 600 osób, potem znów nie ma nic przez 24 km i jest dopiero na granicy parku większa wieś z 2tyś ludzi i tak w kółko bo za granicami parku są znów parki krajobrazowe i można powiedzieć że przez 70 km jest las, z 3 wsiami. A znów w drugą stronę jest granica państwowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnezzzz
nie . nie uzasadnie tego sensownie .....ale jak postawilam sie w Twoim polozeniu to mie ciary oblazly. jak juz sie zastanawiasz to potem bedzie tylko gorzej. fatalna sprawa......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadyyya
akurat pomoc medyczna jest na miejscu :D, w strażnicy GOPR jest lekarz i to lepiej wyposażony, niż nie jedna placówka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnezzzz
on sie przyzwyczail? a ty????? a twoje nawyki,pragnienia,przyzwyczajenia..... eeeee tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadyyya
On też się wychował w mieście. Wychowywaliśmy się na jednym podwórku.To taka miłość od piaskownicy. Zawsze mi się marzył domek na wsi, z pięknym ogrodem, tylko, tu jest chyba za dużo ogrodu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze pomysł wydaje się fajny i nawet powiem , że Ci zazdroszczę :) Nie ma co odbiegać tak daleko w przyszłość bo nigdy nie wiesz co będzie za te 15 lat . Jednak póki co przeprowadziłabym się do niego na Twoim miejscu , moglibyście rozwinąć ten interes i zobaczyć jak to wszystko będzie wyglądało :) Niczego nie stracisz . :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bento
Spróbuj. Nic nie stracisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trraaszkaaa
pomysł ciekawy, tym bardziej, że zimą też mozna przyjmować turystów mozecie stworzyć lekcje przyrodnicze dla dzieciaków, ogniska itp jak dobra reklama będą ludziska przyjeżdżać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×