Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość conomille291

Cesarka na życzenie w Krakowie (gdzie)

Polecane posty

Gość conomille291

Tak jak w temacie chciałabym dowiedzieć się gdzie, u kogo mogę "załatwić" sobie cesarkę. Jestem dopiero w 22 tyg ciąży ale wolałabym to juz mieć jakoś zagwarantowane i nie martwić się,że będę musiała rodzić sn.Mój lekarz prowadzący nie chce o takim rozwiązaniu słyszeć mimo,że wiem jak wyglądał mój pierwszy poród. A ja po prostu nie chce po raz kolejny przechodzić traumy porodu sn i tego co było po nim. Wszystkim "życzliwym", którzy chcą mi uświadomić jaki błąd życiowy popełniam, dziękuję . Znam konsekwencje, komplikacje obu wyjść maluszka i z pełna świadomością wiem na co się decyduję. Pozostaje mi tylko właśnie kwestia u kogo moge to załatwić w Krakowie. mój mail natalia291@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w polsce nie ma na życzenie musisz iść do lekarza prywatnie i z nim załatwić - posmarować:) też się nad tym zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamapocc
na ujastku - znajdź lekarza z tamtąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcesz po wszystkim podam ci namiar do mojej pani doktor ztamtąd do której chodzę całą ciążę i która będzie robić mi cc. Rozumiem cię doskonale też już raz rodziłam naturalnie i od początku tej ciąży wiedziałam że tym razem tylko cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomille291
jeśli tylko możesz to czekam na namiary i życzę udanej cc i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaa25
ja miałam cc na ujastku - wszystko fajnie pięknie - sama cc to pikuś - potem boli ale ładują ci przeciwbolowe środki ile chcesz - tylko że nie nakażdego one działają i ja i tak czułam ból - jedyne co się porządnie przygotuj to z opieki nad dzieckiem - bo to u nich leży - ty ledwie usiądziesz a dadzą ci dziecko i nikt nic niepowie "co masz z nim robić" - u mnie był mąż i mąż go przebierał, nosił, karmił - ja ledwo usiadłam na łóżku.. i 1 noc ci go zabiorą a drugą tą przed wyjściem już będziesz miała małego przy sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomille291
wielkie,wielkie dzięki. z opieką nie będzie tak źle mam już praktykę na jednym małym mężczyźnie to z drugim sobie poradzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomille291
a swoja drogą to ja to chyba odporna jestem na znieczulenia i leki pp, ale jakoś dam radę. Np. znieczulenie zewnątrzoponowe, które podano mi w końcu po 20 godz mojego pierwszego porodu, za pierwszą dawką zadziałało tylko po jednej stronie,a w drugiej dawce nie zadziałało kompletnie i 3 juz nie dostałam bo by przecież szpital fortunę stracił (co z tego że jeszcze 12 godz. wyłam w bólach.) uff... tyle skarg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam cesarke na ujastku
Porod naturalny zakonczony cesarka, wiec nie na zyczenie. Teraz jednak wiem, ze przy drugim dziecku bede chciala miec tylko i wylacznie cc. Jeszcze nie jestem w ciazy ale bedac ostatnio u lekarza ginekologa poruszylam ta kwestie. Powiedzial, ze w Krakowie cc na zyczenie to tylko na Ujastku. Zapytalam, czy w takim razie powinnam chodzic do lekarza ze szpitala, na co od powiedzial, ze nie. Coz, jak juz bde w ciazy to bede szukac lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja znajoma miala
2 tygodnie temu cc na ujastku ze względu na źle ulożone bliźnięta i dziewczyna opowiadala o tym jakby horror przeżyła. Mówila ze jej za malo znieczulenia dali i zaczęli ja na zywca ciąż, a potem taka pocięta czekala aż jej dodadzą i zacznie dzialac. No i po cc podobno bylo fatalnie, a opieka tam taka sobie. Ja rodzilam sn wiec nie mam porównania ale po jej oopowieści mam stracha ze kiedyś bym mialą mieć cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam cesarke na ujastku
Ja mialam tam cc ponad rok temu. Jestem pod wrazeniem personelu, samego zabiegu i opieki podczas "krojenia". Uratowali mi dziecko i mnie od ogromnego bolu. Wspominajac 8 godzin meczarn wywolywanego porodu, ciecie to byl dla mnie pikus i zaden bol. To moja osobista opinia i wiem, ze nie wszystkie kobiety maja tak "rozowo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomille291
no tak wszystko zależy na kogo się trafi. ale mam nadzieję,że trafię dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem już po cesarce w domu od wczoraj- conomille291 mogę dać ci namiar na moją lekarkę prawdopodobnie będziesz musiała chodzić do niej resztę ciąży i pewnie zrobi ci cc. Wrażeń nie opisuję bo jesteś jeszcze przed więc po co .. ale mając teraz porównanie sn czy cc to mogę powiedzieć że jedno i drugie dla mnie to porażka, już żadnych ciąż i porodów więcej !!! nie ma porodu bez bólu to jedno dla mnie jest pewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja słyszałam ,ze sie
iga777 - napisz cos więcej o tym porodzie Conomille jest juz zdecydowana to ja pewnie nie odstraszy Napisz wrazenia Czyli wychodzi na to ,ze cc nie jest wcale takie super ? Pytam o poród , bo masz doswiadczenie , jestes po róznych porodach Napisz co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomille291
to ja i tak poproszę namiary (mój mail natalia291@wp.pl) ja już zdecydowana jestem mimo,że cc to też pewnie nie taki fajny zabieg, ale i tak nie chce sn. Gratuluję maluszka :) i życze szybkiego powrotu do normalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :) wyślę na pewno kup sobie od razu taki pas pooperacyjny przynosi dużą ulgę.Mam nadzieję że ty się z tego pozbierasz szybciej i łatwiej niż ja pozdrawiam. Jutro wyślę ci na maila wszystkie namiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ja słyszałam ,ze ! Dużo osób mi mówiło że to jest operacja ale jakoś to do mnie nie docierało, może dlatego że nigdy nie miałam żadnej operacji i nie zdawałam sobie sprawy o co chodzi! Kiedy weszłam na salę przedoperacyjną to widząc te dziewczyny które już leżały po myślałam że ucieknę tak wyglądały.Sam zabieg to okropny stres ale się nic nie czuje więc jakoś da się przeżyć ze świadomością co oni tam robią.. no..a prawdziwa jazda zaczyna się dwie godziny potem kiedy zaczyna puszczać znieczulenie, kiedy np. lekarz wbija w brzuch zastrzyk, ciągnie za szwy żeby sprawdzić czy się trzymają a ty widzisz wtedy gwiazdy i żadne przeciwbólowe nie złagodziły mi tego całego bólu. Który trzyma mnie do dzisiaj tak że chodzę skulona wpół i nie mam siły iść pod prysznic. Dodatkowo cewnik, cały czas kroplówki i przez dwa dni nie można napić się nawet łyka wody. Nie chcę nikogo odstraszać bo wiem że każdy inaczej to znosi. A poród naturalny dla mnie tragedia ból nie do opisania ale urodziłam zeszłam z fotela i poszłam sobie na salę . Nie wiem naprawdę nie wiem co jest lepsze pozdrawiam dziewczyny mam nadzieję że wybierzecie dobrze i taką opcję jaka dla was okaże się najlepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry że sie podczepie pod temat ale kiedys załozyłam osobny i nikt nie odpowiedział:/ czy wiecie może gdzie w Krakowie można założyć i zdjąć spirale ale ze znieczuleniem?? Niedługo musze sie jej pozbyć a zakładana miałam na żywca i teraz wole ze znieczuleniem zdjąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja słyszałam ,ze sie
iga777 dzięki za odpowiedz Pytałam z ciekawosci , bo tu zawsze sprzeczne opinie i walka miedzy zwolennikami sn i cc Zycze szybkiego powrotu do zdrowia Pozdrowienia dla ciebie i maluszka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia2010
Wisnia zapytaj w lux med nie jestem na 100% pewna ale koleżanka chyba tam zakładała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomille291
dostałam namiary, jeszcze raz wielkie dzięki :) ja miałam podobne przeżyci po moim sn (tzn. że nie dosyć że ciężki i długi poród to dłuuuugo chodziłam zgięta w pół jak stara babcia bo coś mi tak w krzyż weszło). ale jak mówisz,że jest aż tak źle to jak raz te tortury przeżyłam to może za drugim razem tez dam radę (jakbym miała wybór;) Tylko mnie coś trafia ile się trzeba nakombinować bo w tej naszej pięknej Polsce kobieta nie może nawet urodzić jak chce, tylko kombinować trzeba! shit nawet nie będę pisać bo zaraz mi tu ciśnienie podskoczy. zeby Ci faceci przynajmniej to zamiast nas mogli by zrobić (choć pewnie wymiękali by bardziej niż my kobiety i gdzie tu sprawiedliwość;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
conomille291 Wiem o czym mówisz też mnie to denerwuje,to powinna być sprawa tylko nasza jak chcemy rodzić. Nie chciałam cię zniechęcać do cesarki znam kobiety które ją miały i są zachwycone, ja po prostu chyba ją zle zniosłam.Po za tym to naprawdę dla mnie nie było fajne leżeć dwa dni jak kłoda i nie móc się nawet obrócić a jak zakaszlałam w nocy to myślałam że umrę i porozrywało mnie w środku takie uczucie. Te kroplówki, cewnik i to wszystko masakra. Przemyśl jeszcze, sama nie wiem czy nie lepiej te kilka godzin się umordować i nie czuć się potem jak kaleka, jeszcze jak pomyślę że mogą być po tym jakieś powikłania i mogli by mnie otwierać jeszcze raz to .... a lepiej nie mówić wcześniej o tym nie myślałam, zaczęłam teraz , cały czas sprawdzam czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
conomille291 Wiem o czym mówisz też mnie to denerwuje,to powinna być sprawa tylko nasza jak chcemy rodzić. Nie chciałam cię zniechęcać do cesarki znam kobiety które ją miały i są zachwycone, ja po prostu chyba ją zle zniosłam.Po za tym to naprawdę dla mnie nie było fajne leżeć dwa dni jak kłoda i nie móc się nawet obrócić a jak zakaszlałam w nocy to myślałam że umrę i porozrywało mnie w środku takie uczucie. Te kroplówki, cewnik i to wszystko masakra. Przemyśl jeszcze, sama nie wiem czy nie lepiej te kilka godzin się umordować i nie czuć się potem jak kaleka, jeszcze jak pomyślę że mogą być po tym jakieś powikłania i mogli by mnie otwierać jeszcze raz to .... a lepiej nie mówić wcześniej o tym nie myślałam, zaczęłam teraz , cały czas sprawdzam czy wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomille291
jak tak to wszystko czytam to zaczynam się sama zastanawiać nad cc, ale gdy pomyśle o sn to aż mam ciarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conomille291
cóż może ktoś kiedyś wymyśli sposób porodu, gdzie kobieta się tyle nie wymęczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuhja
Dziewczyny jak można dostać od Was info w sprawie cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×