Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Werka__

tydzień temu wyrwałam zęba

Polecane posty

Gość Werka__

do tej pory nie moge do siebie dojść Mówię wam dziewczyny, cc przy tym to pikuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzMnieBoliZab
kurcze a ja mam dwie ósemki do wyrwania, juz sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JuzMnieBoliZab -> ja też się strasznie bałam ale okazało się że strach ma wielkie oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzMnieBoliZab
jak sobie pomysle ze musze iśc do chirurga szczękowego to plakać mi sie chce!!! ósemki jeszcze do końca mi nie wyszyl bo nie maja miejsca, ale mam tam sporo ropy i boli :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzMnieBoliZab
masakra z tymi zębami. Ledwo daje sobie rade z zębami tymi do siódemek, po cholere jeszcze ósemki?? he he Smieje sie ale wcale nie jest mi do śmiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzMnieBoliZab
jestem Bi -> powiedz mi jak dlugo goi sie dziąslo po wyrwaniu. Kiedy mozna zacząc normalnie jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka__
Byłam u dentysty zeby jeszcze raz to obejrzał bo tak mnie bolało ze spanikowałam ale on powedział ze to był bardzo trudny zabieg i trzeba czasu żeby sie wszystko obkurczyło. Cała geba mnie boli dosłownie, spuchłam tak ze wyglądam jak chomik, mam temperaturę bo ropa mi sie tam zbiera bo jakis krwiak sie zrobił od znieczulenia, dał mi antyboityk więc licze że przejdzie przez weekend JuzMnieBoliZab====nie chciałam cie nastraszyć. Nie bój się. U Ciebie na pewno nie będzie takich jazd. Ja byłam u chirurga szczękowego, to był naprawdę trudny ząb i tak dobrze że jeden z niewielu chciał sie podjać tak w gabinecie bo straszyli mnie ze trzeba to zrobić operacyjnie w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka__
JuzMnieBoliZab---mnie wogóle dziąsło mnie bolało, no może pierwszy dzień tylko. Boli mnie za to jak już wspomniałam to miejsce po wkłuciu od znieczuleniai jest takie wielkie jakby jakąś śliwkę tam wsadził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JuzMnieBoliZab
moje zęby sa strasznie slabe ale cos czuje ze z tymi ósemkami tak łatwo nie bedzie... Napewno ma strasznie dlugie i poskręcane korzenie :( Strasznie boje sie dentystów. Powiedz mi jeszcze, stasznie to boli?? Chodzi mi i samo wyrwanie ale i czas gojenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JuzMnieBoliZab -> przez trzy dni nie mogłam pić nic gorącego, posiłki jadłam raczej płynne przez te trzy dni. Jakieś budynie, jogurty itp. Po trzech dniach zaczęłam jeść ale drugą stroną szczęki bo się bałam :) Po tygodniu już nie czułam, że miałam wyrwaną 8. Przy drugiej wyrwanej ósemce pozwoliłam sobie od razu na stałe posiłki i niestety krew nie chciała przestać lecieć. Dostałam cyklonaminę i przeszło. Samo wyrwanie nie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A DAŁ CI JAKIES LEKI
ja jak kiedys miałam takie dosc skomplikowane rwanie to dostałam antybiotyk !Bo lekarz bał sie tych beztlenowców i mówił,że łatwiej mi sie zagoi ...no i tak było 4 dni mnie ryjofon napierdzielał !:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak trzeba usunąć - to trzeba :( Innej rady nie ma 😭 Chory, spróchniały ząb robi "złą robotę" w całym organiźmie. Wiem, nie jest to łatwe, ale warto się przemóc i zrobić porządek w jamie ustnej :D Miałam chirurgicznie usuwane dwie dolne ósemki ( oczywiście nie jednocześnie), nie obeszło się w obu przypadkach z nacinaniem dziąsła i szyciem. Ale nie ma tego złego ! Szybko sę zagoiło bo pięknie zostały usunięte, szwy się w 5-7 dni rozpuściły, zębodołów brak. Powodzenia i nie zwlekaj, bo to tylko pogorszy sprawę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 nie mają korzeni długich
i pokręconych !!!TO są tzw zęby mądrosci !:D korzenie krótkie i w zasadzie jak są w kiepskim stanie to nie zawsze chcą to leczyc i wolą usunąc bo nawet jak załozy plombe to ona niedługo wypadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 nie mają korzeni długich
decydowana większość nie wyrzniętych zębów mądrości pozostawionych na miejscu spowoduje problem (zwłaszcza w żuchwie). Komplikacje pojawiają się zazwyczaj nagle, w najmniej korzystnym momencie. Obecnie specjaliści zalecają usuwanie ósemek pomiędzy 14 a 22 rokiem życia, nawet jeśli nie powodują one problemów. Zabieg chirurgiczny jest technicznie łatwiejszy, a pacjenci szybciej zdrowieją kiedy są młodsi. Jest to względnie mały zabieg dla dwudziestolatka, który staje się dość trudnym u czterdziestolatka. Także ryzyko powikłań rośnie z wiekiem, a proces gojenia jest wolniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście za każdym razem pani doktor włożyła mi do " zaszytej dziury" po zębie jakąś maleńką tableteczkę i naturalnie dostałam antybiotyk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 nie mają korzeni długich
Ósemki zwane zębami mądrości są trzecimi trzonowcami wyrzynającymi się najczęściej pomiędzy 17 a 25 rokiem życia. Czasami proces wyrzynania nie przebiega właściwie, ząb wyrzyna się częściowo w niekorzystnym położeniu lub pozostaje nie wyrznięty (w położeniu prawidłowym lub nie) Znacznie częściej niż inne zęby ulegają infekcjom i próchnicy, nie wyrznięte natomiast często są przyczyną tworzenia torbieli. Twój dentysta monitorując stan uzębienia podczas regularnych wizyt określi czy istnieje odpowiednia ilość miejsca dla ósemek lub czy wskazane będzie ich usunięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka__
jeny, widze dziwwczyny ze wy mialyście jeszcze gorsze przypadki a ja sie tu tak nad sobą uzalam Nie miałam żadnego szycia ani nacinania, tylko co antybiotyk dostałam. Samo rwanie nie bolało dosłownie nic, znieczulenie było dobre, tylko dwa razy podchodził bo korzeń mu w trakcie pękł na pół. Potem chciał mnie upewnić że wszystko usunął i chciał mi pokazac ten ząb ze jest w całości i szukał go w tej krwi a ja musiałam na to patrzeć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×