Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana smutna dziewczyna

Zostawil mnie... Tak po prostu... Nawet nie wiem dlaczego

Polecane posty

Znasz nazwisko jego matki, adres to do niej zadzwon na stacjonarny! To chyba jest wazny powod twojego telefonu? Ja bym dzwonila i juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r.2.r
tak jak ktos powiedzial .. Inna dziewczyna , ciaza ... To jest prawdopodobne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
znam imie, nazwisko jego matki, miejscowosc i co z tego? Gdzie mam znalezc nr tel. Wpisywalam w google, wpisywalam ksiazke telefoniczne i nic nie znajduje. Zreszta co mam jej powiedziec? Pani syn mi sie oswiadczyl a teraz milczy? Kto to wezmie na powaznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodów może być wiele 1. To prowo 2. Dowiedział się, że jest śmiertelnie chory, 3. Puścił sie i ma wysypkę na jajkach i sie wstydzi 4. Ktoś mu nagadał głupot 5. Ktoś mu nagadał, ale to prawda 6. Jest zakładnikiem 7... 8... 9... Ale skoro już się oświadczył to moja droga masz prawo dochodzić w sądzie odszkodowania jeśli on się rozmyśli z małżeństwa. Najprawdopodobniej jest zwykłym palantem więc mu się należy trochę wstydu przed obcymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r.2.r
Nie dzwon juz nigdzie ... Tyle razy probowalas .. Do konca zycia bedziesz dzwonic ? On jak bedzie chcial to znajdzie z Toba kontakt ... I obstawiam , ze sie odezwie jak Ty zamilkniesz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
w sadzie? co ty mowisz? Zreszta nie mam ochoty na takie szopki, ja sama ledwo funkcjonuje. Nic nie jadlam od kilku dni i dzis ddopiero pije wino by sobie zapomniec. Wczesniej codzien po pracy bralam estazomal by zasnac. Dzis chce spac bez lekow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
nigdzie nie dzwonie juz od jakiegos czasu, nie mam na to sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyslowy@onet.pl
Wiem co powinnaś zrobić, idź z tym pierścionkiem na pocztę i odeślij mu ten pierścionek, bez liściku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zadzwon na infolinie TP i ci podadza numer i zadzwon, pwoiedz ze sie martwisz bo sie nie odzywa nie odpisuje juz od jakiegos czasu i sie martwisz i juz. Proste? Proste! Przeciez to twoj narzeczony!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r.2.r
i jutro zostanie Ci tylko kac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
myslalam by mu odeslac. Pierscionek jest wart sporo i tym bardziej nie rozumiem po co on go kupowal i sie oswiadczal. Ja tej kasy na pewno nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7. Nie żyje 8. Siedzi w więzieniu 9. Jest chory psychicznie Tak w sądzie. Jak jest deklaracja z pierścionkiem to nie można nagle zamilknąć. Jak mu odeslesz pierścionek to on ci jeszcze powie, że nigdy z tobą nie był, a ty za nim już 3 lata latasz i głupoty opowiadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
ale on zyje wiec co mam powiedziec jego matce. Widze przeciez ze nic mu nie jest, jest dostepny na gg i nie tylko, telefon ma wlaczony a nie odbiera. Jakby mu cos bylo to telefon by juz padl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak brawo, a może on tam leży po udarze i się ślini na dywan, a ty mu honorowo pierścionek odeślij :-D prowo na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
zyje, nie jest w wiezieniu, czy jest chory psychicznie to moge sie zastanawiac. Nie zaloze mu sprawy z powodu tego ze zerwal zareczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r.2.r
Daj gg , ja napisze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
wez sobie jaj nie rob, nic mu nie jest bo wiem doskonale. Odebral moj telefon, jest dostepny na gg i na skypie o tych porach gdy konczy prace i jest w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r.2.r
wlasnie .. Trzeba napisac z innego numeru gg ... Taki podszyw .... Kiedys z kolezanka tak zrobilysmy i stopniowo , stopniowo wyciagalysmy informacje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może ma raka albo HIV? Każdy by się załamał i zachowywał dziwnie. Zanim uniesiesz się honorem wyjaśnij sprawę. Jesteś narzeczoną, masz prawo i obowiązek martwić się i wiedzieć co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
pisalam na gg z innego numeru, nic to nie dalo. On nie odpisuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
czarna- daje ci spokoj. Zadowolona? Co mam zrobic? Przezywam wlasny dramat, on okazal sie tchorzem a ja sie nie umiem z tym pogodzic. Nie moge uwierzyc ze tak to sie konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r.2.r
Domysla sie , ze to Ty ... Ja juz w takim razie nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość r.2.r
Nie zostalo Ci nic innego jak sie z tym pogodzic ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nor-bert.
baby te wszystkie wasze rady o kant dupy mozecie sobie potłuc dziewczyno wiem ze jest to trudne ale odpusc sobie nie nalegaj nie dzwon nie próbuj sie z nim skontaktowac skoro z jego strony nie ma odzewu z biegiem czasu dowiesz się dlaczego tak postapił wiem ze zranił ciebie bardzo ale nic na to nie poradzic czasami tak jest ze my nie rozumiemy pewnych zachowan ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaoma___
Autorko...ja też byłam w podobnej sytuacji, dałam radę pozbierałam się i dziś już wiem, że on zwyczajnie nie był mnie wart. Ja zostawiłam dla niego męża, rozwiodłam się, on odszedł od żony. Byliśmy razem przez rok, nie mieszkaliśmy razem. Wyjechaliśmy w sierpniu b.r. na kilka dni, po powrocie on odwiózł mnie do domu,w ten sam dzień wieczorem on zadzwonił, powiedział przepraszam, rozłączył się.... i przestał się odzywać. Przechodziłam koszmar. Napisałam po dwóch tygodniach maila, że był dla mnie wszystkim, że życie i się na głowę zawaliło, ja dla niego poświęciłam wszystko co miałam, a on wyrzucił mnie ze swojego życia jak niepotrzebny mebel...Odpisał po miesiącu, napisał długiego maila w którym wytłumaczył dlaczego tak postąpił - wrócił do żony, a mi nie miał odwagi spojrzeć w oczy. Napisał, że nigdy nie przestanie mnie kochać, takie tam...Nie odpsiałam. Wyobraź sobie, że dwa tygodnie temu dostałam kolejnego maila w którym prosi mnie o drugą szansę. Ja już wiem, że jej nie dostanie. Nie potrafiłabym mu zaufać... Dałam sobie radę, dziś po równych czterech miesiącach gdy zasypiam nie myślę o nim a to jest postęp. I choć w głębi dyszy kocham go to wiem, że nie jest wart mojej miłości. Przeżyłam straszne chwile ale jestem silniejsza. Wiem, że on jest sam, ja sama, wiem że nic z tego nie będzie. Nie wiem dlaczego twój facet tak się zachował, ale ja był ustaliła tylko czy nic mu się nie stało. Zadzwoń do niego do pracy podaj się za jakiegoś petenta i ustalisz czy pracuje. Jeśli pracuje to nic złego mu nie jest. Jeśli jest cały i zdrowy to ja bym mu tylko napisała, że nie życzę mu aby kiedykolwiek musiał przeżywać to co ty teraz. Pierścionek bym odesłała i podniosłabym głowę do góry. Jutro też jest dzień autorko, znajdziesz mężczyznę który dotrzyma ci kroku. A on i tak wróci. Oni wszyscy wracają jak BUMERANG. Twoja rola polega tylko na tym aby mieć siłę na to żeby nie zrobić z siebie popychadła. Masz swoją wartość, jeśli on tego nie widzi bo nawet nie powiedział kilku marnych słów to szkoda czasu na użalanie. Jedź do ojca, spotkaj się z przyjaciółmi, obejrzyj dobry film i wyśpij się. On nie jest Ciebie wart. Trzymam kciuki za Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorwij go gdzieś np jak będzie w drodze do racy!!Co za sk****yn z niego!Jak mozna tak bez słowa kogoś zostawić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki
to bzdura i juz,,caly ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana smutna dziewczyna
nie ma o czym dyskutowac w ogole . Zostawil mnie bez wyjasnien i juz. Musze jakos to przecierpiec sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×