czy mu na mnie zależy?

byłam na wspaniałej randce we wtorek z pewnym chłopakiem ... bylo jak nigdy .. calowalismy sie , pytał czy pojade z nim w gory na narty na weekend przegadalismy 7 godzin. w srode czwartek i piatek odzywal sie caly czas ... jak zapytałam czy było fajnie na randce to odparł tylko fajnie fajnie.... dzisiaj jest sobota a on milczy ... czy to znaczy ze nie chce miec ze mna nic wspolnego... dodam ze przez te dni to ja pisalam pierwsza

zaprosiłam go do teatru i kupiłam bilety , a takze do kina i do kawiarni ja stawiałam, co zrobiłam nie tak?

coz musisz poczekac i nie pisz pierwsza....po jednej randce trudno wywnioskowac takie rzeczy...faeci gadaja rrozne bzdory....a pozniej nico...wiec czekaj az sie odezwie i jak dalej sie bedzie zachowywal

nie to on mnie zaprosil i to on stawiał

znaczy stawiał mi drinki w klubie gdzie pracuje, ale tak to ja płaciłam za wszystko łaćznie z jego taksówką

to jeszcze nic, zajrzyjcie tutaj: http://tnij.org/jeal

dzisiaj jest sobota. aha. :o

Oj tam dla niej sobota

Tylko jakim cudem on się w piątek odzywał? :(

napewno odezwie sie w sobote bo za 1 godzinę i 17 minut bedzie sobota czekaj na odzew z jego strony :D

Może nie powinniście się całowac tak szybko.

dałas mu buzi na pierwszej randce czyli wszystko czego chcial to juz nie potrzebuje cie i szuka innej łatwej

Dziewczyno nie narzucaj sie faceci tego nie lubia. Oni kochaja zdobywac a nie zeby kobiety zdobywaly ich. Takze czekaj na jego ruch na jego odzew niech wie ze nie jestes byle kim

spokojnie. faceci sa jak sprezynki. maja tak ze gdy zauwazaja ,ze sytuacja robi sie powazna potrzebuja odskoczni do samotni.... daj mi troche luzu... wroci i znow bedzie kochany ;)

mi---> mu :)

"srali pierdlai znaczy stawiał mi drinki w klubie gdzie pracuje, ale tak to ja płaciłam za wszystko łaćznie z jego taksówką" sponsorki szuka, naopowiada ci bajek, co tylko chcesz i za free ma drinki, podwózkę a potem może i seks, się ustawił ;P nie przywiązuj się zbytnio do niego