kolega miał wypadek samochodowy, leży w ciężkim stanie na OIOMie

czemu nie moge go zobaczyć? :(

pisałaś tu ostatnio.. juz Ci mowili ze na oiomie nie wolno.. tylko rodzinie chyba. Poczekaj troche.. ja swojego nie mogłam odwiedzić w ogóle... http://lublin.com.pl/artykuly/pokaz/12961/czestochowa,22,letni,sosnowiczan,zginal,naprawiajac,samochod/

a jak umrze?

ale przecież z nim sex uprawiałam

wenus, o kurde, to ten Twoj kumpel zginal? ja pierdole, mam nadzieje, ze taka bezmyslnosc tamten kierowca dostanie surowa kare :O:O:O

Cudowna - pisałaś już o tym kiedyś - czytałam , bardzo Ci współczuję :O

znam to... :o zdarza mi sie bardzo czesto... :(

Kurde, nie umrze bądz dobrej mysli.. Przecież może z tego wyjść ;) głowa do góry Wiecie co ja myslalam ze na starosc bedę bywała na pogrzebach znajomych.. A nie w wieku 20 lat.. Swoją drogą to na pogrzebie na cmenarzu jego koledzy z druzyny + znajomi piłarskiej staneli chyba z 30 rownolegle na dlugosci cmenatrza i odpalili race czerwone.. i staneli tak z racami w góre, wszyscy go tak żegnali jak tylko mogli... Piękne i smutne to było.. Ale dobra bo znów jak zaczne rozpamietywać to będzie koniec:o..

najgorsze jak umiera ci na rekach... i czujesz ze cie sciska, trzyma jakbys byla jego ostatnim ratunkiem, mija sekunda i czujesz te rozluznienie a oczy staja sie puste... :(

Zbereznik.. Ten kolega umarł na rękach swoich dwóch braci.. Kuźwa dlaczego wszytsko to takie niesprawiedliwe.. :o

moj umarl na moich, z reszta nie jeden... :o smierc usmiecha sie do wszystkich i jedyne co mozesz zrobic to usmiechnac sie do niej... ja sie nie maze, po prostu wlasnie przyszedlem do domu, wlaczylem kompa, zobaczylem ten topic i wszystko mi sie przypomnialo...

wenus bo ci łoniaki staną myslisz że ty jedna byłas na pogrzebie? a co mają powiedzieć koledzy z klasy pewnego chlopaka który umarł mając 16 lat po samobójstwie ? więc jużsie nie jaraj . moze ty też umrzesz i łyso ci bedzie jak ktoś powie o tobie i obgada twoj pogrzeb fajansiaro farbowana

A co mialam ja powiedzieć jak mój przyjaciel w wieku 15 lat się powiesił ?? :o jak facet z którym się spotykałam i łaczyło mnie coś wiekszego skoczył z bloku przez długi ?! Nie pierdol prosze Cię. A kto tu obgaduje kogoś pogrzeb? Swoją drogą obgadywanie zalicza się do negatywnych stron, a tak nie jest. Zbereznik, współczuje.. Śmierc mnie przeraza.. zrobiłabym wszytsko by za młodu nikogo to nie dotkneło..

Ponieważ jest w ciężkim stanie!! ! Trudno mi cokolwiek stwierdzić z takich ogólników, ale na pewno jest szansa na duże pieniądze. Jeszcze jak skorzystacie z usług takich firm jak Drb to wogole super kasa może wpaść. A przykro mi z powodu kolegi