Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwudziestojedno-latka

jaką matką kiedyś bede ja...? po takim dzieciństwie...

Polecane posty

Gość dwudziestojedno-latka

Kiedy mialam 6 lat umarł mój tata... Bardzo ciężko nam było - mama pracowała na pół etatu jako woźna i do dzisiaj pracuje. Mnostwo problemów... Gdy poznala mężczyznę - w nadziei na lepsze zycie wyszla za niego za mąż. Niestety to jebany wieśniak i nierób. W dodatku tak poniewiera mamą, że mojemu tacie pewnei by sece pękło... W kazdym razie - ja sie z matką nie przeprowadzilam, zostalam z dziadkami. Babcia całe zycie mi wypominała, że jestem darmozjadem - miałam kilkanaście lat!, że jak nie pasuje to mogę sie wynosić. Mój Boże... całe życie byłam taka niczyja, przepychana z kąta w kąt, biedę klepałyśmy. Całe zycie byłam dziadówką, nawet teraz jestem. Byłam jetem i będę. Całe wakacje pracowałam w hotelu przy sprzątaniu, zasrane kible myłam dzien w dzien... I kupiłam sobie auto - stare cinquecento - i jeszcze byłam gotowa iść na klęczkach do czestochowy zeby dziekowac za tego złoma, bo nic innego w domu nie bylo... Pamiętam w dziecinstwie jak myslalam zeby mnie wzieli do domu dziecka, albo zeby mnie ktokolwiek z rodziny wzial do siebie. Teraz mam 21 lat, a nie dnia zebym o tym nie myslala. Mam chlopaka od 3 lat, ale najprawdopodobniej go nie kocham. Nie zerwę z nim - bo kto inny by mnie chcial... Jestem oschła, zimna, nienawidze przytulania, całowania, itd. Jaką ja bede matką dla moich dzieci? Czy ja je bede umiała pokochac? Czy nie powielę błędów mojej rodziny...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vi smith
przykre to co piszesz, ale wydaje sie, ze jestes madra dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwon do innego
Od Ciebie zalezy jaką bedziesz matką .Zapewniam,że jesli chcesz dla swoich dzieci lepszego ,będą to mieć. Spraw aby twoje dzieci nie napisały tak kiedys o swoim dziecinstwie. To co było nie musi być!!! Glowka do gory🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vi smith
zadzwon do innego jest to teoretycznie mozliwe, co piszesz, ale niewielu osobom sie udaje-wiem o czym pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaldi
dobre pytanie ale najważniejsze wiedzieć czego się chce i do przodu , sama widzisz, że to co do tej pory zdobyłaś to tylko własną pracą , na początek nawet warto zacząć od jakiegoś złomu na kółkach , wiadomo - możesz liczyć tylko na siebie a to, czy jesteś zimna w uczuciach i niedostępna powinno minąć , gdy się przekonasz, że masz fajny i ciepły własny dom i rodzinę i teraz już wiesz, że musi być tylko lepiej , trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starszy masturbant
cierpienie uszlachetnia. najważniejsze byś dobre wnioski ze swych przeżyc wyciągnęła. a mniemam , że tak bedzie. bedzie git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestojedno-latka
na pewno bede złą matką... jestem taka nieczuła... chodzę do domu dziecka jako wolontariuszka, i czesto ktos mowi ze nie chodzilby tam bo by mu serce pękło, albo ze bardzo szkoda jest takich dzieci. A mi w zyciu ich nie bylo szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffghfg
a czy tesz ciebie bili?? badź potrafili uderzyć?? ja bylam zawsze kozlem ofiarnym popychadlem, bili mnie, upokarzali, wyzywali, terroryzowali i wiem ze jestem teraz skamieniala jak glaz, mam w sobie zero empati,boje sie miec dzieic i prawdopodobnie nie bede je miec bo nie radze soebi z wlasnymi emocjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestojedno-latka
nieraz tak... ale nie nazwałabym tego katowanie... za to te wyzwiska... eh... najgorsze było "ty smierdzaca gnojówo", "ty gnoju". Boże , na samo wspomnienie pły mi płyną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×