10lat roznicy

poznalam faceta, poczatkowo myslalam ze ma okolo 29 lat, okazalo sie ze ma 34 ;) dojrzaly facet, juz nie chlopiec, ale z poczuciem humoru, konkretny taki wladczy jak lubie ;p... dziewczyny jestescie w takich zwiazkach ? gdy roznica wieku jest spora? napiszcie jak wam sie uklada, jak sie dogadujecie? Dotychczas mialam chlopakow -rowiesnikow badz mlodszych ...ktorzy nastawienei byli tylko na rozrywke i wieczna balange. Moze z takim starszym cos wyjdzie ..

ja też tak miałam, tzn. chłopaków niewiele starszych, a teraz mam faceta strszego 9 lat. Na początku to było dla mnie większym zmartwieniem ale on rekompensuje wszystko. jest dojrzały, opiekuńczy, ciepły. czasami potrafi być zwariowany bardziej niż ja. zawsze szukałam takiego faceta. jestem szczęśliwa :)

ale mam tez schizy ,dlaczego wczesneij nie ulozyl sobei zycia, faceci w jego wieku maja juz kilkuletni zwiazek malzenski i 2 dzieci..moze w ogole nie chce sie wiazac? tylko stawia na rozrywke...musze miec glowe na karku ! ;D

Ja mam 26 lat i jeszcze nie miałem dziewczyny, a od zawsze marzę o założeniu rodziny więc to, że on nie ułożył sobie wcześniej życia może wcale nie wynikać z niechęci do poważnych związków. Jednym miłość przychodzi łatwiej, a innym znacznie trudniej.

ojjj....to jeszcze są na tym świecie porządni mężczyźni ,którzy pragną założyć rodzinę :))))) jest nadzieja!!! dzieki ;P

zycia, to zwykle babiarze i nieodpowiedzialne dzieci. niedojrzali bardziej niz mezczyzni po 20stce.