Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pola_12345

jaki powód? szczypanie i ból po stosunku.

Polecane posty

bez jakiś złośliwości, proszę pomóżcie mi bo już nie wiem co robić.. na początku facet w ogóle nie może wejść, mówi, że zrobiło się tak ciasno, że ma problem, żeby wejść (dodam że wcześniej tak nie miałam) trochę boli, potem już jest lepiej, ale po stosunku pojawia się szczypanie. potem nawet bez stosunku szczypało mnie, do tego doszło swędzenie i opuchlizna warg sromowych. okazało się, że mam zapalenie pochwy, dostałam globulki od gina. wyleczyłam się, facet też dostał doustne leki. potem kochaliśmy się i znów szczypało.. mimo, że niby się wyleczyłam. nie będę się rozpisywać o innych razach, ale za każdym razem on ma problem żeby wejść, a jak już wejdzie to boli i szczypie. tydzień później byłam u gina, babka pobrała mi wymaz do cytologii. powiedziałam jej , że chyba stan zapalny mi nie przeszedł, ale ona na to, że wszystko jest okej, że ona nic nie widzi. powiedziała,bym brała provag. kilka dni po wizycie znów kochałam się z facetem, ale to już przeszło naprawdę wszystkie poprzednie razy. ból okropny jakby ktoś mnie od środka rozrywał, opuchnięcie straszne i szczypanie..... i też wcześniej miał problem żeby w ogóle wejść. już nie wiem co mam robić, płakałam.. nie pamiętam kiedy seks był normalny.. bez bólu... jakie mogą być przyczyny? psychika na pewno nie, bo nie miałam z tym wcześniej problemu.. stan zapalny wyleczyłam.. nic już nie wiem.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że wcale nie masz wyleczonego zakażenia. Miałam to samo- wracało prawie co miesiąc aż trafiłam do dobrego lekarza, który dał mi tabletki, które brałam przez 7 tygodni (tzn 1 tabletka na tydzień). Po tym w końcu problemy sie na dłuższy czas skończyły. Moja rada jest taka żebyś zmieniła gina.Bo jeżeli ta do której chodzisz bagatelizuje Twoje objawy mówiąc, że jest ok to chyba nie jest najlepszym lekarzem. A tak tymczasowo możesz spróbować maści Clotrimazolum. powinna być dostępna bez recepty. Ale nawet jeśli się poprawi idź do lekarza bo nie można tego zostawić bez wyleczenia! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze, babka ginka była mi polecana przez kilka dobrych koleżanek. mówiły, ze babka super.. i tak mi się też wydawało, pomocna, co trzeba było wytłumaczyła.. trochę mnie to demotywuje jeśli naprawdę to bagatelizuje.. hmm, no najpierw poczekam na te wyniki cytologii, wtedy jeśli coś wyjdzie nie będzie mogła zbagatelizować.. eh a Clotrimazolum stosuje, ogółem zanim wyleczyłam (ponoć) to zapalenie to szczypało , puchło i swędziało mnie cały czas.. teraz jedynie po samym stosunku i do końca dnia, następnego już zero. ani nie boli, nie szczypie - nic. tylko facet ma problem żeby wejść, jest strasznie ciasno, nawet z tamponem ma problem, jakiego kiedyś nie miałam, no i seks nie jest już tak do końca przyjemny.... jestem zdesperowana ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam kiedyś polecaną ginekolog a niestety okazało się, że wcale taka dobra nie była, bo nie wyleczyła mnie. Wydaje mi się, że powinnaś swoją pomęczyć bo coś jest nie tak. A co do seksu to może spróbujcie jakichś żelików typu durex play (tylko może lepiej takich naturalnych a nie o żadnym zapachu, żeby nie podrażniał). Mam nadzieje, że uda Ci się to szybko wyleczyć :) bo mimo, że nie jest to jakaś mega dolegliwość i wiele kobiet ma podobne problemy, to jest to męczące. Ja tak miałam przez prawie rok :/ Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest strasznie dokuczliwe.. nie pamiętam kiedy seks był normalny. a żelu używamy... mieliśmy właśnie Durexa wiśniowego rozgrzewającego, był do du**.. więc kupiliśmy inny ( jeszcze zanim się zorientowałam, że mam zapalenie, bo się pojawił problem , że nie mógł wejść itd.. ;/ ) .. ale nawet mimo żelu szczypie i boli. hmm no cóż, dziękuje bardzo za odp :) widać nie ma innego powodu, jedynie to pieprzone zapalenie, niestety chyba niewyleczone :( pomęczę moją ginke a jak nie to chyba zmienię lekarza i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to na pewno nie alergiczne? jeżeli nie, to wydaje mi się, że masz po prostu ciągle niedoleczony stan zapalny. najlepiej byłoby zrobić posiew z szyjki z antybiogramem. na wyniku powinno dokładnie być widać, czy są grzyby czy bakterie chorobotwórcze. warto też zrobić badania w kierunku chlamydii, która też jest częstym sprawcą zapaleń. a masz inne objawy? jakieś niepokojące upławy? po zrobieniu badań, lekarz powinien zapisać leki doustne i dopochwowe. przez cały czas, profilaktycznie bierz lacibios femina, podmywaj się delikatnymi płynami, najlepiej bezzapachowymi, smaruj clotrimazolum lub alantanem piekące miejsca. w czasie kuracji i kilka dni po jej zakończeniu NIE MOŻNA WSPÓŁŻYĆ - bo znów doprowadzi się do mikrourazów i niedoleczenia infekcji. no i nie będę przypominać o noszeniu miękkiej, nieuciskającej bielizny. także ja osobiście uważam, że powinnaś najpierw znaleźć przyczynę tego stanu rzeczy. może po prostu jesteś źle leczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku miałam swędzenie opuchnięte wargi sromowe, upławy białawe z grudkami. gin zapisała mi pimafucin - 6 globulek dopochwowych. następnie na wizycie zajrzała i powiedziała, że wszystko już dobrze wygląda ( a wcześniej nie wyglądało ). faktycznie upławy ustąpiły, swędzenie też. ale nadal został problem z pieczeniem i opuchnięciem po stosunku i tym , że na początku ciężko włożyć.. wzięłam kilka kapsułek dopochwowo lactovaginalu. a gin powiedziała, że mam kupić provag i jego brać do odbudowania flory bakteryjnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nkskshsja
kdhska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naatalkaaa
Oj bo grzybica ma to do siebie, że ciężko to cholerstwo wyleczyć do końca. Podczas całej kuracji aż do skończenia kapsułek na odbudowę flory bakteryjnej pochwy trzeba się wstrzymać ze współżyciem. Bo inaczej wszystko wraca. Bólem i pieczeniem mi się zawsze drożdzaki zaczynały, więc pewnie po prostu nie doleczyłaś się do końca. Wróć jeszcze raz do pani doktor i zapytaj o posiew, powiedz, że dalej masz problemy. Albo wybierz innego lekarza, który nie zignoruje objawów o jakich piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie czytalam wszytskich postow ale wiem ze takie cos moze wystapic prez brak nawizlenia pochwy. czy bierzeesz moze tabletki anty? one moga tak dzialac, ale przecoiez zawsze mozna uzyc nawilzacza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biorę anty ale dopiero pierwsze opakowanie więc to nie od tego. a nawilżacza i tak używamy z facetem bo... zanim okazało się, że mam to zapalenie, zaczęło się trudnością w włożeniu ( jak to głupio brzmi :P ) i już wtedy zaczęliśmy stosować lubrykant. myślę, że to nie doleczone zapalenie.. i może faktycznie powinnam do końca najpierw jeszcze odbudować florę bakteryjną w pochwie - może to jest powód .. ? mam nadzieję, że tak . pożyjemy , zobaczymy. do ginka pójdę dopiero w styczniu , a na razie z facetem postanowiliśmy abstynencję, wszystko doprowadzę do końca, będę się smarować Clotrimazolum jeśli ewentualnie będzie mnie piec lub swędzieć i będę brać ten provag. no zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajgola
powodem szczypania jest najprawdopodobniej ból cewki moczowej, a co za tym idzie jej zakażenie. proponuję zadbać o profilaktykę i zacząć łykać jakiś suplement na drogi moczowe, np. Prouro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia159
ja też tak mam .;/ po stosunku boli i szczypie.. lekarz tez powiedział,ze wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia159
dał mi maść hydrocortisonum afp żeby smarować się nią od razu po stosunku i zobaczymy jak to będzie czy przejdzie czy nie.. to jest straszne :( Ja juz mam tego dość :( męczę się z tym strasznie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola_12345 pola ja mialam duze problemy ginekologiczne... zapalenie, zapalenie i pozniej PID. Zrobili operacje i powiedzieli, ze nie bede miala dzieci. nie obraz sie prosze ale zrob badania pod katem bakterii... mi po latach dopiero powiedzieli, ze mam Chlamydie i przez nia stracilam dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia159
a co myślicie o tej maści co mi przepisał ginekolog ? miała któraś z was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinia159
chociaż też wydaje mi się,ze jesli zapalenie jest wyleczony to ból jest spowodowany ze cos jest z moczem . ;/ dzis byłam i zrobiłam sobie posiew i ogólny mocz i zobaczymy co wyjdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×