najlepsze i najgorsze szkoly jezykowe

zapraszam do wpisywania opinii o szkolach jezykowych do jakich chdziliscie - nie wazne w jakim miescie - chodzi mi o nazwe szkoly :)

nofink? no co wy? nigdzie nie chodziliscie? nie posylaliscie dzieci do jakiejs szkolki? pls podzielcie się opiniami :)

no.. ale jestescie

podawanie nazw szkoly nie ma sensu, bardziej przydatne byloby podawanie nazwisk lektorow. chodze do malo popularnej szkoly, a lektorka jest mloda, niedawno skonczyla studia, ale jest na prawde swietna , potrafi ciekawie prowadzic zajecia i wiele przekazac

no ale nazwiskami nie bedziemy rzucac. ja chce sobie po prostu porownac opinie o roznych szkolach za co sie je ceni a za co niebardzo.. mysle o zalozeniu wlasnej malej szkolki jezykowej ale nie wiem jeszcze co ciekawego zaoferowac. a czego sie wystrzegac. np wiem ze cos takiego jak odwala speak up z jakimis kredytami i programami komputerowymi nie sprawdza sie zupelnie.. czytalam wiele opinii na forach wlasnie o nich i to daje do myslenia.. ale np szkola dla malych dzieci? jakies pozytywne doswiadczenia? co sie podobalo? :)

wystrzegaj sie robienia duzych grup :P jest cos takiego jak mobile english, z dojazdem do ucznia, nie probowalam nigdy, ale brzmi ciekawie

no wlasnie mobile english jest porazką. to jest tylko naganiacz korepetycji ktory zabiera wiekszosc kasy za lekcje - to bez sensu a i nie ma zadnej opieki metodycznej itd. przynajmniej tak slyszalam.. nie mam jednak ochoty sprowadzacna sobie ;p a o duzych grupach wiem :) mi na korkach najlepiej sprawdzają się pary - i do grania i do pracy sa najlepsze.

chodzi mi glowie pomysl by u siebie w domu przystosowac jeden pokoj dla dzieci malych i uczyc oficjalnie - ale czy to mialoby sens? czy rodzice maluchow chcieliby przyjezdzac do obcego mieszkania na 45 min? i czkeac? bo co oni wtedy moga robic w tym czasie? hmm..

no nie wiem jak to jest do konca z tym mobile english, wydawalo mi sie to ciekawe :P ale widac ze sie nie znam ;) a zalezy Ci zeby uczyc male dzieci ? moze jakies pary przygotowujace sie do egzaminow/ matury itp ?

Prawdą jest, że dobra szkoła lektorem stoi, ale jeśli chodzi o organizację, to wiem, że kursanci nie lubią być traktowani "machinalnie" i lekceważąco, na to najczęściej skarżą się osoby, które z dużych szkół przenoszą się do tych mniejszych. Jeśli chodzi o Twój pomysł, myśle, że moze sie sprawdzić. Sama od roku prowadzę niewielką szkołę w dużym mieście i muszę przyznać, że udało mi się znaleźć swoje miejsce na rynku. Ludzie cenią sobie kameralną atmosferę, indywidualne podejście, małe grupki. No ale oczywiście lektorzy i tak są najważniejsi!!

podnoszę

http://infobot.pl/r/1Sns

"cos takiego jak odwala speak up z jakimis kredytami i programami komputerowymi nie sprawdza sie zupelnie" no chwila. jak nie sprawdza... z perspektywy właściciela jest to dobre rozwiązanie bo masz kase z góry. problemy zaczynają sie gdy ktoś nagle chce zrezygnować. To tak jakby wziąć kredyt mieszkaniowy i przestać go spłacać. Wszyscy wiemy co się wtedy dzieje. Jestem za tym zeby dać wybór ludziom. Programy komputerowe - to nie jest tylko wymysł tej szkoły. Pamiętam jak jeszcze z 8 lat temu uczyłam się na programie w dosie... to były czasy.

Polecam Institut Austriacki Nie polecam Goethe Instytut dlaczego ? a IA (OEI ) - bardziej dbają o klienta, lepsza atmosfera, motywacja w Goethem - niektore panie prowadzące są wredne i stare pomyliły im sie chyba rolę, ceny są dużo wyższe, a standard podobny

Zaliczyłem dużo kursów i trochę prywatnych korków. Dość dużo na to wydałem, z perspektywy czasu widzę, że jednak nie warto było. Pewnie od razu pojawią się głosy, że jak to nauka języka to najlepsza inwestycja, ja widzę to inaczej. Jakiś czas temu wyjechałem do UK i od razu na głęboką wodę. Na miejscu przekonałem się ile te wszystkie niby kursy były warte - niewiele. Podstawy się przydały, nie przeczę, ale tylko one, a tych można nauczyć się dość szybko. Prawdziwe postępy w moim przyswajaniu języka zobaczyłem dość szybko, dzięki ciągłemu kontaktowi z żywym językiem. Na miejscu poznałem też nauczycielkę angielskiego, mogłoby się wydawać, że kto jak kto ale ona nie powinna mieć najmniejszych problemów - miała. Dopiero po kliku miesiącach wkręciła się na dobre. Acha, chodziłem na callana i na jeszcze parę. Zrobisz co zechcesz, ale na cuda nie licz, to tylko kursy.

Ja zaliczyłam tylko jeden w warszawskim speak upie i póki co nie wybieram się nigdzie indziej. Fajne lekcje no i ta opcja ze swobodną zmianą grup i lekcje na komputerach. Jest spoko i chyba mogę polecić.

Korzystałam z dwóch szkół językowych w swoim życiu. Z dwóch bo pierwsza była mało profesjonalna (empik) po czym dopiero po opinii znajomych skorzystałam z oferty https://speak-up.pl/pl/kariera i tak po paru latach uzyskałam certyfikat. Dziś mogę z czystym sumieniem tą szkołę polecić