Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

piąta klepka

czy ktoś na tym forum ma cięty język?

Polecane posty

Gość cięty jezyk
to pewnie z powodu mniejszych niż u kobiet inklinacji do operowania przenośnią, a co za tym idzie bardziej dosłownego odbioru słów to pewnie z bliżej nieokreślonego powodu zwanego kobietą ;) moze od razu jakieś konsulltacje mam Ci zorganizować, hę? Niestety dla Ciebie moja odpowiedź jest odmowna i póki co w tych okolicach Ci musze wystarczyć czemu nie mogło by być ciekawie i zawsze jako asystentka mogła byś je sprowadzać na wyrocznię ;) to Ty tam masz niezbyt estetyczne widoki skoro tylu wokół długonosych wszędzie tacy sami, jak gdziekolwiek :) zagradza się, co więcej o swoim mogę powiedzieć, ze w zasadzie chyba nigdy mu się nie chce i mam nadzieję, ze tak już zostanie zapewne jest leniwe i wygodne , gdy nie musi szybko i mocno bić , nie męczy się i leży spokojnie tylko lekkim cynizmem emocje odbijając...:P jak widać chyba nic z naszego wywiadu nie wyjdzie bo nie chcesz pisać scenariusza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to pewnie z bliżej nieokreślonego powodu zwanego kobietą" użycie sformułowania "bliżej nieokreślony" miało złagodzić wniosek, że świat kręci się wokół przyciągania płci przeciwnej do siebie nawzajem? "jako asystentka mogła byś je sprowadzać na wyrocznię" to jest dopiero optymizm ten w Twoim wydaniu - ja odmawiam, a Ty wciąż liczysz, ze za moim pośrednictwem załapiesz się na poznanie kolejnych piątych klepek (prawdopodobnie licząc, ze koleżanki zyskały na fajności w procesie "kto z kim przystaje ...") szkopuł w tym, że dobroć serca to raz, a przyznawanie się przed znajomymi do czytania podupadającego forum to dwa ... ;-) "wszędzie tacy sami, jak gdziekolwiek" w tym miejscu to pewnie ja chciałam być niepoprawną optymistką licząc na to, że dystrybucja marginesów na mijanie się z prawdą okazała się dla mojej lokalizacji zaniżona "zapewne jest leniwe i wygodne , gdy nie musi szybko i mocno bić , nie męczy się i leży spokojnie tylko lekkim cynizmem emocje odbijając.." o żesz w mordę misia, też się zaliczasz do tych, którzy na młodzieńczych porywach serca już się odpowiednio podszkolili i wiedzą, że w życiu "filmowo-bajkowe" są tylko chwile? (wnoszę z Twojej znajomości tematu sugerującej adekwatną do "sercowej" dojrzałości postawę) :-) ;-) "bo nie chcesz pisać scenariusza " bo wyraźnie pochwalasz moje lenistwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
użycie sformułowania "bliżej nieokreślony" miało złagodzić wniosek, że świat kręci się wokół przyciągania płci przeciwnej do siebie nawzajem? mam nadzieję że załagodziło , bo nie chciałbym tu spłaszczać świata do roli czegoś rosnącego lub mokrego :P to jest dopiero optymizm ten w Twoim wydaniu - ja odmawiam, a Ty wciąż liczysz, ze za moim pośrednictwem załapiesz się na poznanie kolejnych piątych klepek (prawdopodobnie licząc, ze koleżanki zyskały na fajności w procesie "kto z kim przystaje ...") szkopuł w tym, że dobroć sercato raz, a przyznawanie się przed znajomymi do czytania podupadającego forum to dwa ... odmawianie u kobiety jest często formą przeciwległości zupełnie innej strony odpowiedzi :P a koleżanki zapewne już mają obrany kierunek przyszłej ofiary , więc takiej muszą szukać :) na pewno strasznie się stresujesz i pocisz wchodząc tutaj , bo to wstyd wchodzić na kobiece forum - kobiecie ;) koleżanki pewnie potajemnie po-logowane są na różnych portalach i też wchodzą gdy Cię nie ma w pobliżu ;) w tym miejscu to pewnie ja chciałam być niepoprawną optymistką licząc na to, że dystrybucja marginesów na mijanie się z prawdą okazała się dla mojej lokalizacji zaniżona niepoprawny optymizm to domena kobiet niepoprawny pesymizm tez :D u nas za to wszystko chce być za bardzo poprawne i wręcz czasem za bardzo pokładane :P o żesz w mordę misia, też się zaliczasz do tych, którzy na młodzieńczych porywach serca już się odpowiednio podszkolili i wiedzą, że w życiu "filmowo-bajkowe" są tylko chwile? (wnoszę z Twojej znajomości tematu sugerującej adekwatną do "sercowej" dojrzałości postawę) oczywiście że tylko chwile - system naszego życia nie pozwala nam na filmowo-bajkowe długie seanse bez względu , czy masz wszystko , czy nie masz nic :P p.s. nie bij misia w buzię bo wyraźnie pochwalasz moje lenistwo o ile nie kończy się leżeniem i patrzeniem w sufit w bezruchu godzinami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie chciałbym tu spłaszczać świata do roli czegoś rosnącego lub mokrego" no bez przesady, do tego to chyba nawet nimfomanki i erotomani nie spłaszczają :-) "odmawianie u kobiety jest często formą przeciwległości zupełnie innej strony odpowiedzi " no tak, rozszyfrowałeś mnie - tak naprawdę przecież się palę, żeby Cie w tym "niezwykłym" miejscu przedstawić swoim najfajniejszym koleżankom, równolegle zyskując wiele w ich oczach (tym pisaniem na wpół od rzeczy rzecz jasna) ;-) "a koleżanki zapewne już mają obrany kierunek przyszłej ofiary , więc takiej muszą szukać " no powiedzmy :) (że nie komentuję i - umownie - zgrabnie sie od zeznań w tej kwestii wywijam) ;-) "koleżanki pewnie potajemnie po-logowane są na różnych portalach i też wchodzą gdy Cię nie ma w pobliżu " proponuje wyczerpać temat koleżanek :P ;-) "niepoprawny optymizm to domena kobiet niepoprawny pesymizm tez u nas za to wszystko chce być za bardzo poprawne i wręcz czasem za bardzo pokładane" i po co mi to było? - sobota rano, weekend, a ja jestem na skraju podjęcia mało podnoszących na duchu rozważań nad swoimi niepoprawnie po kobiecemu popełnionymi błędami ;-) "system naszego życia nie pozwala nam na filmowo-bajkowe długie seanse bez względu , czy masz wszystko , czy nie masz nic " to jakaś pogadanka uświadamiająca mnie w materii możliwości, które skrótowo ujmę proporcją "czas szczytowania statystycznego człowieka do całej reszty jego egzystencji"?? ;-) "o ile nie kończy się leżeniem i patrzeniem w sufit w bezruchu godzinami " zapomniałes o przerwach na szczycie, wtedy przyjemniej sufitu nie widzieć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
no bez przesady, do tego to chyba nawet nimfomanki i erotomani nie spłaszczają nimfomanki i erotomani może nie - ale my czasem możemy :P no tak, rozszyfrowałeś mnie - tak naprawdę przecież się palę, żeby Cie w tym "niezwykłym" miejscu przedstawić swoim najfajniejszym koleżankom, równolegle zyskując wiele w ich oczach (tym pisaniem na wpół od rzeczy rzecz jasna) gdy zaczniemy pisać "do rzeczy" koleżanki przestaną się interesować - porządek i ułożenie zostawmy na potem no powiedzmy (że nie komentuję i - umownie - zgrabnie sie od zeznań w tej kwestii wywijam) typowo kobieco - więc wymijaj dalej :P proponuje wyczerpać temat koleżanek sam sie wyczerpał - mimo że nie było za daleko i po co mi to było? - sobota rano, weekend, a ja jestem na skraju podjęcia mało podnoszących na duchu rozważań nad swoimi niepoprawnie po kobiecemu popełnionymi błędami rozumiem że myślenie bardzo boli ;) to jakaś pogadanka uświadamiająca mnie w materii możliwości , które skrótowo ujmę proporcją "czas szczytowania statystycznego człowieka do całej reszty jego egzystencji"?? statystyczny i przeciętny człowiek nie szczytuje, tylko "może się jedynie lekko podnieść na chwilę " :) zapomniałes o przerwach na szczycie, wtedy przyjemniej sufitu nie widzieć ale gorzej sie spada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
to zależy od "towaru" ...... sytuacyjnego ;) a u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz powiedzieć, że testowałeś rożne "towary" ... sytuacyjne? Brzmi dość "interesująco", ale nie przypuszczam, żebyś chciał się z przebiegu tego badania rynku zwierzać :-) Mnie się w tzw. międzyczasie żyło dość szybko, na zmianę z leniwie, raczej bez większych uniesień (nie mylić ze szczytami) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
testowałem różne rzeczy m.in.wciągałem tlen całymi dniami itd ;) a Ty sama pewnie wygodnie się "leniłaś" , a potem szybko "posuwałaś" na jakąś zmianę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wciągałem tlen całymi dniami" podejrzewam, że nocą także wciągałeś, bo z tego, co mi wiadomo aby podtrzymać funkcje życiowe, przerw na niewdychanie raczej się nie zaleca No chyba, że miałeś na myśli tlen lepszej jakości, gdzieś poza domestykacyjnym stylem życia współczesnych ludzi, ale tego że jeszcze ktoś tak w naszych czasach robi "całymi dniami" nie podejrzewałam ;-) Ja sama rzeczywiście dość wygodnie się leniłam pomiędzy nie zaniedbywaniem "zmian", ale ponieważ wiosna, to zamierzam tę pierwszą formę zamienić na neutralne przeplatane wydajnym pędzenie żywota (oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
do wiosny raczej daleko, ale odpowiednie "kreacje wyciągania odsłony" możesz powoli przygotowywać , chyba że zawsze od początku wiosny czekasz już na zimę , to wtedy zrozumiem , że "pora nie godna odkrycia":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
a na marginesie, to nie należę do współczesnych ludzi , bo nie wiem jakie trendy dziś się nosi czy ściąga , poza moim własnym nie-trendy martwieniem się o oxygen :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
a teraz pozwól ,że się pożegnam . umęczon jestem takim monologiem 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
podszyw chyba odróżnisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do wiosny daleko??? czyżbyś przebywał na innej szerokości geograficznej? od początku wiosny nigdy nie czekam na zimę, raczej martwię się, że zima przyjdzie o wiele za szybko. co do kreacji - trochę drażliwy temat, bo mam ich zwyczajnie za dużo, ze wszystkimi tego skutkami (ciekawe, czy masz blade pojęcie jakimi?) :) zaś w kwestii oxygenu - domniemam, że skoro cały czas żyjesz zimą, to pewnie nie tak dawno napawałeś się jakimiś wrażeniami na stoku, ale ja nie kwestionuję tego, ze współczesny człowiek tak od czasu do czasu czyni (sama należę do wspomnianej grupy). Zastanawia mnie jedynie jak to możliwe, ze całymi dniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
skutki Twoich kreacji pewnie są aż nadto niewidoczne , że aż blade :P nie , nie byłem na stoku żeby czuć zimowe wibracje , szczególnie , ze tak naprawdę wszystko ruszy od "kwietnia" i wtedy będzie można poczuć ulgę i spokój , a z drugiej strony szaleństwo "wygłodniałych" latających "pszczółek" z celem tylko sobie znanym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
w sumie na wiosnę jestem już przygotowany i zrobiłem porządki ze swoimi rzeczami , bo też porobiły się "blade" od tej zimnej pory roku i muszą dostać trochę ciepła , by powodowały pewne roztargnienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"skutki Twoich kreacji pewnie są aż nadto niewidoczne , że aż blade " :) widzę, ze starasz się być miły i łagodzić wydźwięk negatywnych implikacji mej przesadnie licznej garderoby ;-) "tak naprawdę wszystko ruszy od "kwietnia" i wtedy będzie można poczuć ulgę i spokój" kto poczuje, ten poczuje, jak słusznie zauważasz pszczółki i inne stymulowane hormonami stworzenia pewnie cały czas spokojne nie będą :-) "w sumie na wiosnę jestem już przygotowany i zrobiłem porządki ze swoimi rzeczami , bo też porobiły się "blade" od tej zimnej pory roku i muszą dostać trochę ciepła , by powodowały pewne roztargnienia" zdaje się, ze jak wyżej, też masz świadomość wzmożonego zapotrzebowania na "ciepło" swojego za mało roztargnionego, za bardzo spokojnego, żeby nie powiedzieć niewyżytego w okresie zimowym organizmu? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alejezdemdziewczynom
tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
widzę, ze starasz się być miły i łagodzić wydźwięk negatywnych implikacji mej przesadnie licznej garderoby ależ ja zawsze jestem "miły" :P poza tym, jak się ma za dużo to nie ma się nic - czyli jedynie zbieraninę i pełną humoru szafę ;) kto poczuje, ten poczuje, jak słusznie zauważasz pszczółki i inne stymulowane hormonami stworzenia pewnie cały czas spokojne nie będą no niektóre to pewne się rozbrykają aż zbliży się do nich listopad - wtedy opadną z przyjaciółkami w kręgu , by dodawać swoje historie , plotkować i prezentować przeżycia tego roku z różnych ciekawych miejsc i scenerii :P zdaje się, ze jak wyżej, też masz świadomość wzmożonego zapotrzebowania na "ciepło" swojego za mało roztargnionego, za bardzo spokojnego, żeby nie powiedzieć niewyżytego w okresie zimowym organizmu? zdecydowanie czekam na energię słoneczną , podczas gdy jutro o 19:10 będziemy mogli pobrać mroczną energię księżyca przy pełni - o ile ktoś nam jej nie zasłoni chmurkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poza tym, jak się ma za dużo to nie ma się nic" oczywiście każdy ma prawo do własnej interpretacji i wskazywania na przyczyny nadmiaru/niedoboru, więc ja wolę to widzieć trochę inaczej "przyjaciółkami w kręgu , by dodawać swoje historie , plotkować i prezentować przeżycia tego roku z różnych ciekawych miejsc i scenerii " nie za bardzo znam mentalność takiego środowiska, ale skoro tak przypuszczasz "jutro o 19:10 będziemy mogli pobrać mroczną energię księżyca przy pełni " nie wiem, czy ta moda na wampiry już się trochę nie wycofuje, ale jeżeli chodzi o Roberta P. to jestem na tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
oczywiście każdy ma prawo do własnej interpretacji i wskazywania na przyczyny nadmiaru/niedoboru, więc ja wolę to widzieć trochę inaczej interpretacja zależna od przyczyny? ;) nie za bardzo znam mentalność takiego środowiska, ale skoro tak przypuszczasz achh zapomniałem , że Ty należysz do grupy "mlaskających przy posiłku w 50 gwiazdkowych salonach" - przepraszam :D nie wiem, czy ta moda na wampiry już się trochę nie wycofuje, ale jeżeli chodzi o Roberta P. to jestem na tak Robert Plant jest już trochę stary , ale gusta są różne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"interpretacja zależna od przyczyny? " nie wiem :) "Ty należysz do grupy "mlaskających przy posiłku w 50 gwiazdkowych salonach" - przepraszam" lepiej przeproś za wypisywanie takich banialuk ;-) "Robert Plant jest już trochę stary , ale gusta są różne " tą uszczypliwością mnie nie zabiłeś, ale powiedzmy, ze wyszło nieźle - widać, ze wzmianka o konkurencji w postaci R. Pattisona podziałała na Twoje zdolności wyzłośliwiające stymulująco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
lepiej przeproś za wypisywanie takich banialuk a niby za co ? chciałem być miły i wywindować Cię głową do "gwiazd" :P tą uszczypliwością mnie nie zabiłeś, ale powiedzmy, ze wyszło nieźle - widać, ze wzmianka o konkurencji w postaci R. Pattisona podziałała na Twoje zdolności wyzłośliwiające stymulująco czasem ważne żeby zostać zmobilizowanym, zwłaszcza przez mającą przepełnioną szafę marzycielkę o naturze romantyczno-złośliwo-perwersyjnej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chciałem być miły i wywindować Cię głową do "gwiazd" " nie ustawaj, ćwicz, próbuj dalej, może kiedyś utrafisz i wywindujesz ;-) "czasem ważne żeby zostać zmobilizowanym" pełna zgoda, chociaż niezbyt dobrze świadczy o naszej ludzkiej naturze to ze samoczynna mobilizacja nie zawsze daje równie dobre rezultaty :) "zwłaszcza przez mającą przepełnioną szafę " no tak, jakieś freaki odmieńce zwykle budzą niezdrową ciekawość i chęć zatrzymania na nich (w tym wypadki niej) wzroku "marzycielkę o naturze romantyczno-złośliwo-perwersyjnej" to pewnie jakiś metodyczny zastępnik-gratis po pierwszej nieudanej próbie windowania, musi Ci bardzo zależeć na tym żebym uznała Cię za miłego, czy co? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
nie ustawaj, ćwicz, próbuj dalej, może kiedyś utrafisz i wywindujesz sama jesteś dobrze ustawiona , wyćwiczona oraz wywindowana - no i jako kobieta utrudniać możesz wszystko, do skutku ;) pełna zgoda, chociaż niezbyt dobrze świadczy o naszej ludzkiej naturze to ze samoczynna mobilizacja nie zawsze daje równie dobre rezultaty ponieważ "samoczynna mobilizacja" jest tylko związana z naszymi własnymi pobudkami nie nadawałbym jej najwyższego tonu , a jedynie położył razem z innymi obiektami mobilizacyjnymi no tak, jakieś freaki odmieńce zwykle budzą niezdrową ciekawość i chęć zatrzymania na nich (w tym wypadki niej) wzroku tylko sam w sobie odmieniec, może skupić dłuższą uwagę , na odmiennej stronie konieczności to pewnie jakiś metodyczny zastępnik-gratis po pierwszej nieudanej próbie windowania, musi Ci bardzo zależeć na tym żebym uznała Cię za miłego, czy co? czekam "na promocję" bez żadnej chęci zależności na uznaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"sama jesteś dobrze ustawiona , wyćwiczona oraz wywindowana - no i jako kobieta utrudniać możesz wszystko, do skutku" zaczynasz sypać komplementami tak otwarcie, bez żadnego kamuflażu, czy dwuznaczności?? w dodatku zezwalasz na utrudnienia z mojej strony ;-) tak całkiem na marginesie dodam, że niestety nie jest tak różowo jak Twoje wnioski to przedstawiają :) ""samoczynna mobilizacja" jest tylko związana z naszymi własnymi pobudkami nie nadawałbym jej najwyższego tonu" podobno człowiek to samotna wyspa, więc zupełnie nie nadać tonu też się nie da :) "tylko sam w sobie odmieniec, może skupić dłuższą uwagę , na odmiennej stronie konieczności" nic z tego nie rozumiem, ale może i lepiej, ze nie jestem aż tak światła jak mi się wydawało ;-) "czekam "na promocję" bez żadnej chęci zależności na uznaniach " cierpliwości rzeczywiście nie można Ci odmówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięty jezyk
zaczynasz sypać komplementami tak otwarcie, bez żadnego kamuflażu, czy dwuznaczności?? w dodatku zezwalasz na utrudnienia z mojej strony tak całkiem na marginesie dodam, że niestety nie jest tak różowo jak Twoje wnioski to przedstawiają nigdzie nie pisałem , ze jest różowo , raczej czarno-biało czyli lepiej niż szaro ;) poza tym komplementy można odczytywać różnorako , sama wiesz jak to jest - jak na kobietę przystało - odczytywać pewne rzeczy komplikując lub uproszczając :) podobno człowiek to samotna wyspa, więc zupełnie nie nadać tonu też się nie da mowa była tylko o "najwyższym tonie" , a wyspę trzeba zasiedlać odpowiednio dobierając zasiedlających ;) nic z tego nie rozumiem, ale może i lepiej, ze nie jestem aż tak światła jak mi się wydawało nie przejmuj się - filozoficzny bełkot też czasem potrzebuje ciemności ;) cierpliwości rzeczywiście nie można Ci odmówić tak , cierpliwość do każdej kobiety , bywa nieodłączną częścią męskiego stanu dumy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nigdzie nie pisałem , ze jest różowo , raczej czarno-biało czyli lepiej niż szaro" no niby nie pisałeś, ale kobiety potrafią czyta m,iędzy wierszami i dziwię się, ze o tym nie wiesz :) "poza tym komplementy można odczytywać różnorako , sama wiesz jak to jest - jak na kobietę przystało - odczytywać pewne rzeczy komplikując lub uproszczając" logiczne przecież, ze interesuje mnie najkorzystniejsza interpretacja komplementu, czego również powinieneś się był domyślić. a że przy okazji coś tam może i pokomplikuję, to cóż - prawie wszystko co dobre ma skutki uboczne ;-) "a wyspę trzeba zasiedlać odpowiednio dobierając zasiedlających " może raczej starać się załapać do jakiegoś fajnego archipelagu, bo tej wyspiarskiej samotności natury człowieka chyba nie da się zmienić - po prostu większość rzeczy musimy przejść sami/samodzielnie/indywidualnie "nie przejmuj się " tak ogólnie łatwiej powiedzieć niż zrobić, ale w tym przypadku to w sumie równo (znaczy nie jest trudniej zrobić niż powiedzieć) :) "cierpliwość do każdej kobiety , bywa nieodłączną częścią męskiego stanu dumy " jesteś absolutnie pewien, ze miałbyś cierpliwość do KAŻDEJ kobiety??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×