Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

The Man

Samtność w realu, czy przyjaźń przez neta?

Polecane posty

Gość ostrożność ostrożnośc
szczególnie jak ktoś jest wrażliwy i naprawdę samotny !!!!!!!!!!! pamiętajcie że net to nie real po drugiej stronie może być choć kto nie koniecznie przyjazny tobie kto zrobi sobie z ciebie dobrą zabawę jaja ... ale to i tak nie jest najgorsze co może cie spotkać .... niektórzy mają b. dużo kasy ale co im z kasy jak ze zdrówkiem coś nie tak jakaś część ciała wysiadła potrzeba jak najszybciej zrobić przeszczep a dawcy brak ....... niektórzy zamiast uczuć mają kasę ale chcą jej jeszcze więcej i mają bardzo dobry bajer tak dobry że trudno sie nie nabrać uważajcie naprawdę uważajcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrożność ostrożnośc
wkleiłam jeszcze raz lepiej dmuchać na zimno nie każdego stać choćby na terapie jak będzie zbyt wrażliwą osobą a ktoś sobie zrobi jaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to chyba mówimy o dwóch różnych rzeczach, xymena. Ja mówiłem o enneagramie, a to chyba różnica chociaż.. moze to zbieg okoliczności, ale włąsnie teraz sobie obliczyłem i faktycznie.. wychodzi mi 9. Z tego co czytam w opsie, tak zgadzam się w 99%. A wracajac do enneagramu, ja ogólnie nie wierze w żadne wróżby i horoskopy, ale pierwszy raz o enneagramie dowiedziałem się jakieś 3-4 lata temu, zrobiłem test i wyszło 9w1, drugi raz test enneagramowy zrobiłem jakieś pół roku temu (nie pamietałem wcześniejszych odpowiedzi) wyszło to samo. Ale najlepsze jest to, co mówią opisy tych liczb.. ja się po prostu przeraźiłem, wszystko dokłądnie tak jak powinno być.. jakby to był dokładny opis mojego zachowania itp. Rozpoznanie 9-tek, cechy charakteru, jak się zachowują w towarzystwie, czego od nich wymagać.. dokładnie wszystko idealnie pasujące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadka___
"moje uszy są tolerancyjne jeśli chodzi o różne gatunki muzyczne.. :)" tak samo jak moje, słucham nawet klasycznej czasem ;) nie lubie tylko trance. A najbardziej rap (WWO, WNB, HG i inni) za genialne teksty, przekazywane wartości heh własnie słucham "elo, miłość, przyjaźń, dobre słowo tego nauczyłem się żyjąc hardkorowo." :) i jeszcze uwielbiam "Czaqu - Inność " - coś o mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostroznosc dawca organu
:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagadka___ No to fajnie, ważne by być otwartym na nowe rzeczy, muzykę itp, a nie tylko ciągle jedno i to samo robić/słuchać lub co gorsze, wyśmiewać się z ludzi o innych poglądach i gustach. HG nie słuchałem, ale lubiłem też 52Dębiec, Słonia.. a tak to głownie rock, klasyka. :) A ten utwór Czaqa fajny, słyszałem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrożność ostrożnośc
zapomniałam napisać że sekta tez tu sie pojawia :) lepiej też nie wysyłać swoich zdjęć na e-maile komuś pomijam tych co wklejają zdjęcia w stopkach ale to naogół nie są te osoby które piszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadka___
rock'a byłam wielką fanką przez jakieś półtora roku, a później to poznałam rap i WWO i "wsiąkłam" w ten gatunek. :) rocka słucham nadal, ale obecnie moim konikiem jest jednak rap. a co do otwartości - "Na tym świecie jest wiele pięknych plansz i podświatów miliardy Ale nie każdy jest dla ciebie otwarty Jeśli sam jesteś mentalnie martwy Otwórz umysł, rozjeb kraty własnej wyobraźni Nie jest łatwo, ale efekt jest warty " pamiętasz? :) ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaniecie dawcami
"ale to i tak nie jest najgorsze co może cie spotkać .... niektórzy mają b. dużo kasy ale co im z kasy jak ze zdrówkiem coś nie tak jakaś część ciała wysiadła potrzeba jak najszybciej zrobić przeszczep a dawcy brak" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrożność ostrożnośc
niedlugo umrzecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagadka___ Ja już niewiele pamietam z tekstów WWO itp, ale właśnie to mi się podoba w rapie, że teksty mają wbrew pozoru bardzo duży przekaz, porównywalny z muzyka rockowa, tylko że róznią się formą. Ale i tak wielu bedzie utożsamoiało hiphop, czy tam rap z hwdp, a rock czy metal z satanistami.. płytkie myślenie, ale cóż poradzić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrożność ostrożnośc s
sekta dzieci slonca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrożność ostrożnośc
wszystkie zostaniecie wyruchane buahhahhhaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagadka___
Bo rap się dzieli na ten jp i ten który niesie jakieś wartości, niestety ludzie znają go tylko z tej gorszej, bardziej popularnej strony... Nie wiedzą nawet co tracą. I cenie go za to że nad tymi tekstami trzeba się zastanowić, można rozumieć je na wiele sposobów i praktycznie w każdym zdaniu jest jakiś ukryty przekaz. Np. Poczekalnia dusz... Heh skojarzyło mi się to z kryptologią :) Cóż, a ja hmm... godzina juz późna chyba czas się położyć... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xymena, cóż tu dużo mówić - nie mam i nigdy nie miałem dobrej przyjaciółki czy nawet ba! koleżanki. Się uchowałem w takim miejscu, że był podział na grupy, w jednej trzymali się sami faceci, w drugiej kobitki. Tak było już od podstawówki. Zacofanie totalne, w dodatku te nasze miejscowe dziewczyny tylko nosa zadzierały. W szkole średniej przeniosłem się do wiekszego miasta no i tam kolorowo nie było. Były koleżanki ale tylko w klasie, poza szkołą każdy miał swoja grupe, hermetycznie zamkniętą dla ''obcych'' obecnie mam tylko jedną bardzo zaufaną koleżankę, niestety w wirtualu.. ale ona nie ma już prawie w ogóle czasu na rozmowę, nawet na krótką. Mam jeszcze jedną w realu tylko, że jeszcze tak do końca jej nie ufam, a dwa że z tego co widze po jej charakterze, to też raczej nei odważyłbym się mówić przy niej o uczuciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagadka___
Dobranoc... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagadka___
Dodam tylko Xmena - tez mnie to denerwuje. Na szczęście od każdej reguły są wyjątki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaźń damsko-męska jest jak najbardziej możliwa, ale niestety lub stety trzeba spełnić kilka warunków.. jeśli oboje nie mają nikogo to przyjaźni raczej nie będzie..Jeśli jedna ze stron jesty singlem, a druga kogoś ma - szanse na przyjaźń wynosza pewnie coś w granicach 50%, Gdy oboje mają kogoś, to w zasadzie coś koło 85%, jeśli są w szczęśliwych związakch to 99%. A ten 1% niepewności, to dlatego, że zawsze trzeba liczyć się z tym, że w życiu wszystko może się zdarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i na mnie pora, zupować temacik trzeba, pożegać się kafeteriańczykami :D i tak do niedzieli, eh. Już bym dał sobie spokój ale facet powinien dotrzymywać danego słowa, ha! Do niedzieli, to do neidzieli. A na chwilę obecną.. dziękuje za uwagę tym którym nie zdąrzyłem podziękować choć na podziękowania zasłużyli i tym co nei załużyli, ale moze jeszcze zasłużą he he.. :p Eh.. jeszcze ten format mnie dzisjaj czeka... No nic, Dobranoc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ukkkkkk
Czemu nie śpisz o wpół do drugiej i wpół do 4? Nie masz dzisiaj pracy, szkoły ani nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALLEGRO TAROT
pogubiłaś się ? masz dylemat? skorzystaj zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kttoss
Czyli nie uprawiacie seksu:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×