Napisalam mojemu chlopakowi, ze jest pewien

problem w naszym zwiazku, ale mam nadzieje, ze go rozwiazemy . Mam wrazenie, jakby wogole go to nie obeszlo ... nie przejal sie nic, a nic

:o to jest własnie u bab wkurrwiające :o zamiast napisać wprost o co biega, to ta pisze jakimiś okręznymi drogami

Bo może to nie problem a jakaś glupota?

to nie glupota , a porblem, a napisalam mu normalnie, Chce z nim pogdac, ale nie przez telefon, do dupyy taka rozmowa... Gdy sie spotkamy to z nim porozmawiam , nie moge jyuz wytrzymac, musze z nim pogdac... nie mowiecie, ze wy tak czasem nie macie

a co to za problem?

no to nie ejst jeden problem ... Czuje monotonie, nie ufam mu(zdradzil mnie ... pozwolilam wrocic) , nie wspiera mnie - od pory zdrady nie zbyt uklada nam sie w lozku, czuje sie niedowartosciowana, brzydka ... Mam tego dosc. itp. Mezy mnie to, ze nie potrafie mu juz ufac tak jak kiedys, nie wiem co ja mam robic... on powinien mnie wspeirac, a tak naprawde gowno sobie robiz z tego, peirwszysch pare tyg. bylo ok, a teraz ma mnie znow w nosie i sam jest cholernie o mnie zazdrosny, nie moge nigdzie wyjsc. Dla mniestaje sie to chore...

bla bla bla ... nudny temat

to pozmwiaj z nim

no wlasnie mam taki zamiar ... ale nie wiem od czego zaczac i jak mam mu to pwiedziec, ale chyba bez owijania w bawelne , walne prosto z mostu to co mnie boli , przytlacza. Zle sie tak czuje, nie chce tak.

na moje oko to toksyczny zwiazek

jaki problem? ma za dużą pałe czy jak?

po zdradzie nie ma związku

"po zdradzie nie ma zwiazku" - tez sie wlasnie do tego przekonuje . . . chialam sprobowac, ale coz ... niec nie poradze,nadal go kocham, ale jest mi bardzo ciezko, boje sie, ze znow mi to zrobi. Gdy sie dowiedzalam, ze ma romans... to juz mialam odpowiedz,czemu on jest taki zazdrosny o mnie . . .

bkjkj Ile on ma lat?