Zaręczyny

ja chcialam czerwiec... ale my bedziemy mieli wesele nad jeziorkiem wi tedy tyle komarów:o dlatego wrzesień:)

Heheh ja wiem ze raczej tak bedzie poza tym (moze to głupio zabrzmi) Ale wróżka mi to pare miesiecy wczesniej przepowiedziala kiedy nawet o tym nie myslalm ;)

Gratuluję wam dziewczynki! Cieszę się waszym szczęściem. Bo jak człowiek nie ma swojego to zawsze można radować się szczęściem innych, prawda?

Nie rozumiem po co ludzie zaręczają się i czekają jeszcze lata do ślubu, nie ustalając nawet konkretnej daty, dla mnie to bezsens, po to sa zaręczyny aby nieługo był ślub, mój mąż oświadczył mi się w gondoli w górach, akurat wjeżdzaliśmy na szczyt, ja podziwiałąm widoki niczego nieświadoma a on nagle na klęczkach z szampanem w plecaku i małym pudełeczkiem. Oczywiście płacz mnie ogarnął, byliśmy razem 4 lata, od razu ustaliliśmy datę, niecały rok później ( 9 m-cy) był ślub :)

hmmm zareczyny...fajna sprawa....;)

Łał jak romantycznie ;) Gratuluje ;)

a ja niewiem kiedy i czy iedys sie ich doczekam jesli tak to bedzie chyba najlepszy dzien w zyciu:)

I zrobił to oświadczył sie ;)