Seksowna kobieca bielizna zapraszam

nie mam pralki tylko tarke:-)

Bruno, kocur z prawdziwego zdarzenia Ja też zawsze miałam kota w domu, od dzieciństwa łącznie przewinęlo się osiem. Ten jest najcudowniejszym stworzeniem na świecie, wierny jak pies, a u kotów to raczej rzadkość.

miss tak, tak, wiemy, na Kafe nic się nie ukryje :D

ja sie wychowywalam z psami zawsze jestem fanatyczka psow(nie tylko bielizny) znam 50% hodowli w Niemczech musicie sobie wyobrazic tych biednych wlscicieli wydzwaniam miesiacami dopytuje sie wszystkiego jakbym chciala kupic i byla ze zwiazku kynalogicznego obojetnie jaka rasa ale szczegolnie te wieksze........ a mialam kotke Oktawie wychowywala sie razem z moim psem zyl 15lat Elvisem byli zgranym duetem

a czytaliscie to CZY KOBIETY ODCZUWAJA SADYSFAKCJE............??????????? pare pieter nizej :-)

Zawsze miałem i psa i koty (i zawsze żyły w zgodzie), ale teraz tylko jedna bura suka dotrzymuje mi towarzystwa :)

Ja też miałam psy, pierwsza Saba, jak byłam mała. Żyła krótko, 7 lat. Poważnie zachorowała :( później był De De, tak po prostu :P Żył 13 lat, wychował się z kotami i na tej podstawie śmiało moge powiedzieć, że pies z kotem mogą żyć w przyjaźni, nawet spali razem przytuleni.

oktawia byla bardziej jak kot chodzila swoimi drogami ale Pamela moja ruda kotka byla jak pies jak to mowisz wierna i kochana

Dobrej nocki, dziewczyny W razie czego, to odkopujemy ten topik z kafeteryjnych czeluści jutro czy tam kiedyś?

odkopiemy no ja tez ide spac dobranoc dzieciaki :-)

Jasne :) dobranoc Durden

Szukam tego tematu, o którym pisałaś :) Dobranoc, Miss

dzieciaki? :D papapp

ach gdzie ja dzis Faraonka nie pisalam.........

no,dzieciaki :-)

Dzięki, widzę, że młodo tu wyglądam :D ale... ja jestem ciutkę od Ciebie starszy, miss :D

odrazu sie lepiej poczulam ze jeszcze inny staruch tu jest :-)

miss :)

pa calusow sto dwa

[rozgląda się stojąc na progu pustego pokoju, już ma odwrócić się i wyjść, kiedy jego wzrok przyciąga jakiś błyszczący okruch na podłodze, schyla się i podnosi malutki kryształek, hmm, ktoś musiał zgubić, ciekawe od czego to...]

Hej, hej Chyba wiem do kogo mógł należeć ten kryształek :)

Oooo.... Do kogo? ;)

Znalazłaś czas na lektury na tej stronce? ;)

Tak. Przeczytałam dzisiaj cztery opowiadania. Podobaja mi się. Durden, szukaj właścicielki, nie idź na łatwiznę :P

Gdzieś tam hasa po innych topikach :) W razie czego to przecież chyba wie, gdzie zgubiła :D No to zarekomenduj jakieś fajne ;)

czesc Wam :-)

Ooo, proszę, jak na zawołanie :D To nie z Twojego kompleciku kryształek tutaj na podłodze się poniewiera?

Durden, dzieci jeszcze nie śpią... http://www.biblioteka.szkolabdsm.com.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=170 To było chyba najlepsze, z których przeczytałam. Ale nie oceniaj mnie, proszę, bo ja dopiero się z tym tematem zapoznaję :)

Cześć, Miss :)

Durden : jeszcze nie z mojego ........