co z tym zapłodnieniem??????????

hejka mam już kołowrotek w głowie ile te plemniki zyją i ile sa zdolne do zapłodnienia ?????????? do stosunku doszło wczoraj 14.12.2010r okres miałam 02.12.2010r prawdopodobnie owulacja bedzie ok. 17.12.2010 to czy jezeli doszło do zaplodnienia 3 dni przed owulacja to mam szanse na ciąże???????? czy wieksze prawdopodobienstwo ze nie

up up

do zapłodnienia dochodzi gdy komórka jajowa połączy się z plemnikiem a żeby do tego doszło musi wystąpić owulacja podczas której zostaje uwlniona komórka jajowa, także do zapłodnienia jeszcze nie doszło jeśli jeszcze nie miałaś owulacji ;) ale szanse są bardzo duże na ciąże, mi się akurat udało w pierwszym cyklu tak ok. 2-3dni przed owulacją było przytulanko i teraz jestem w 33tc :)

jak mogło dojść do zapłodnienia przed owulacją. ;) Domyślam się że chodziło ci o stosunek przed owulacją. :P "Długość życia plemnika zależy od odczynu środowiska i temperatury otoczenia. W środowisku zasadowym żyje dłużej niż w kwaśnym. W pochwie jest środowisko kwaśne i plemnik żyje tu do kilku godzin. W szyjce macicy jest środowisko zasadowe i tu życie plemnika przedłuża się nawet do 3 dni, a w przypadku zdrowych i wysportowanych mężczyzn do 5-7 dni. Poza organizmem plemnik może przeżyć do 18 godzin w temperaturze 37 stopni Celsjusza, a w temperaturze 20 stopni jego żywotność wzrasta do 70 godzin- chodzi tu o nasienie w postaci płynnej a nie-zaschniętej. W ustroju kobiety, w sprzyjających warunkach dróg płciowych pojedyncze plemniki potrafią przeżyć nawet do tygodnia!!! "

heja sorry sama teraz przeczytałam co napisałam oczywiscie miałam na mysli 3 dni przed owulacja stosunek a nie zapłodnienie heheheh ;-) bardzo chciałabym miec córkę no i tak czytałam, że szanse na poczecie córki mozna zwiekszyc kochajac sie 2 - 3 dni przed owulacją ale jestem ciekawa czy te plemniczki mego M przezyja i dopłyna hehe

no ja jestem teraz w 33tc i podobno ma być dziewczynka ;)

tooooo suuuuuuper gratuluje ci ja niestety jestem po 1 poronieniu, teraz jestem pelna obaw dostałm zielone swiatło na starania, bardzo bym chciała aby sie udało jak nie to trudno bedziemy próbować dalej wtedy kochalismy sie dokładnie w dni owulacji i wydawało sie mi ze tylko w tym dniu mogłam zajsc, ahhh kurcze mam braki w tym temacie poprostu wczesniej przez wiele lat temat dziecka był mi obcy a teraz czytam i widze ze nie takie proste jest to aby zajsc