Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdjęcie w sepii

jad dać do zrozumienia koleżance, że strasznie od niej śmierdzi?

Polecane posty

Gość zdjęcie w sepii

mam na roku dziewczynę od której tak potwornie daje, że aż na wymioty bierze. Zauważyłam ostatnio, że z rana zalatuje średnio ale wieczorem to już tak jebie, że na drugim końcu sali czuć. Nawet ciężko określić ten smród bo świeży pot jeszcze da radę znieść a od niej jakby takim zgniłym czuć :o Kiedyś wzięłam od niej chusteczkę higieniczną i tak ta chusteczka waliła, że myślałam, że się porzygam :o chyba wszystko u niej tak śmierdzi,łacznie z zawartością torebki. dziewczyna jest całkiem sympatyczna i nikt nie chce jej zwrócić uwagi choć każdy to czuje. Jak to zrobić, żeby jej zbytnio nie urazić? Gdyby mi ktoś powiedział, że śmierdzę to chyba bym się załamała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izia87
u nas tez była taka dziewczyna to wkładało jej sie mydła do torebki.albo sie mówiło w prost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdjęcie w sepii
wszyscy się od niej odsuwają, siadają jak najdalej od niej już chyba to powinno dać do myślenia, ja przynajmniej zaczęła bym się zastanawiać. Chociaż ma jedną taką koleżankę, która z nią siedzi i nawet potrafi się do niej tulić jak coś czytają z jednej książki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
wyrazy współczucia:-o kup jej dezodorant pod choinke ,chociaż nie wiem czy ta metoda zadziała,bo jak się nie umyje to i to nie pomoże. Może mydło było by lepsze ,albo płyn do kąpieli :D alboooo zaproś ją do siebie i powiedz ,że chętnie jej udostępnisz łazienke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvfvfdfd
ja bym podstepem anonimowo wrzuciła mydło i dezodorant na pewno aluzje pojmie a nie bedzie wiedziała kto to;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdjęcie w sepii
u nas tez była taka dziewczyna to wkładało jej sie mydła do torebki.albo sie mówiło w prost a pomogło chociaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet Prawde Ci powie
Staszek twoje riposty sa strasznie zenujace, ani to inteligentne ani smieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakupicie jej w prezencie pod choinkę np. mydło szampon może to jej da do zrozumienia ach i proszek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdjęcie w sepii
przy tych mrozach otwieramy okna na oścież bo wysiedzieć nie można :o kiedyś po nas wchodził do sali inny rok i ktoś z tamtych powiedział: boże jak tu śmierdzi :o pewnie pomyśleli, że nasz rok to same brudasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdcfvgbhnjm,
mialam taka kolezanke w podstawowce, ona nie smierdziala potem ale ciezko okreslic czym. ale tez smierdziala na i wszystkie jej rzeczy. nie wiem dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bir
czasami sie zdazaze ktos ma w domu wilgoc sciany zagrzybione wtedy wszystko naciaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet Prawde Ci powie
Napisz jej na karteczce i dyskretnie wrzuc do torby, nie bedzie wiedziala od kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbm
moze ta kolezanka ma wilgoc w domu i smierdzi od niej stęchlizną i temu wszystko smierdzi , nawet chusteczki....wyślijcie jej anonim ze śmierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jad dać do zrozumienia koleżance, że strasznie od niej śmierdzi?" Wielu tu analfabetów, to dlatego tłumaczę [jad czyt. - jak] A potem niczym ruskie... - Wieszać! temat. bo głupi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bir
to jest murzynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samica jelenia
zrzuccie sie na kilka kostek mydla. Jedna moze nie byc tak sugestywna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bir
mortifer aty pachniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktora to juz godzina
Moim zdaniem, jeśli ten smród jest taki nie do wytrzymania, to może mieć jakieś problemy ze zdrowiem, np. z gruczołami. My mieliśmy w szkole takiego chłopaka, ktoś mu kiedyś wprost wygarnął, a on odparł, że ma problemy zdrowotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale macie rady
"kupcie jej mydlo" pamietam jak w podstawowce po w-fie jw szatni jedna dziewczyna z innej klasy ( ktora uwielbiala nie wiem jak to nazwac...w taki wredny sposob pomagac innym ze niby chce byc dobra i pomoc ale najpierw kogos upokorzy) powiedziala do kolezanki ze swojej klasy "nie obraz sie, ale strasznie od Ciebie smierdzi, powinnas uzywac dezodorantu, ale ejzeli Cie na niego nie stac to my sie zlozymy i Ci go kupimy " pamietam do dzisiaj mine tej dziewczyny, ktora sie ze lzami w oczach tlumaczyla, ze przeciez wiaodmo, ze po w-fie sie jest spoconym tak wiec trzeba uwazac aby kogos nie urazic. A moze ona ma taki specyficzny pot skoro na poczatku dnia tak od niej nie smierdzi? albo jest na cos chora? pamietam jak majac 22 lata dostalam wysiew luszczycy i musialam uzywac masci smolnej ktora strasznie smierdziala smola i tak chodizlam do pracy...ale uprzedzilam wsyztskich ze musze uzywac tej masci i oni to rozumieli...muisli byc wyrozumiali prawie 8 miesiacy :) ale gdyby mi ktos wtedy dal dezodorant albo mydlo jak niektorzy radzili i powiedzial ze smierdzi to bym sie chyba poplakala i bala wyjsc do ludzi...trzeba uwazac aby nie spraswic komu rpzykrosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wrzucajcie jej mydła, dezodoranty na pewno będzie jej MIŁO :o...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdjęcie w sepii
no właśnie o to chodzi, nie chcemy jej robić przykrości zwłaszcza, że jest naprawdę miła. Już nawet myślałam o wysłaniu jej maila z naszej wspólnej skrzynki ale co by nie zrobić, będzie jej pewnie bardzo głupio. Czasami na przerwach specjalnie rozmawiamy z dziewczynami o brzydkich zapachach, o ładnie pachnących kosmetykach i nic :( żadne delikatne aluzje nie docierają. Chyba jesteśmy skazani na smród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no americano
napisz może jakie miasto, jaka uczelnia, może to czyta :P:P Tak w ogóle pamiętam że w podstawówce był problem z dwoma chłopakami, od których było bardzo czuć. A wychowawczyni zamiast z nimi pogadać to usadziła ich w jednej ławce pod oknem i kazała wietrzyć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleeeeee
Moj znajomy prowadzi zajęcia ze studentami i był identyczny porblem z jedną dziewczyną. Okazalo się że dziewczyna jest molestowana przez ojczyma/ ojca nie wiem dokąłdnie i niemyciem chciała go od siebie ostraszyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam taką koleżankę
której za to okrutnie śmierdzi z buzi, nie da się z nią rozmawiać... gdy siedzi 3 osoby ode mnie i coś powie to czuć :o też się zastanawiam jak jej to powiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie w grupie jest podobnie
nawet dzwoniliśmy z zastrzeżonego numeru żeby jej powiedzieć o tym by zaczęła się myć i używać dezodorantu. Powiedziała, że ok ale poprawy nie widać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz na naszej klasie
z obcego konta jej ze smierdzi i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×