Gość niedozycia Napisano Grudzień 15, 2010 Mam problem ... jestem z nim od ponad roku ostatnio byliśmy na wakacjach, zaraz po powrocie powiedział ze potrzebuje kilku dni żeby odpocząć - ode mnie. Nie odzywa się a jeśli już wysyła maile to takie czysto informacyjne np. że książka już przyszła. Czy to już koniec? Czy ktoś kto kocha może tak świadomie ranić? Ja już nie wiem.... co sądzicie? Zależy mi i to bardzo ale mam obawy co do tego "odpoczywania" tak jakby po prostu wymazał mnie na kilka dni, nigdy nie zdarzyło się nawet na wyjazdach, żebyśmy się nie odzywali choćby jeden dzień... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach