bardzo wczesne objawy ciąży - nie chcianej ciąży !!!!

Witam, Jestem tu nowa ale bardzo bym chciała dowiedzieć się o waszych przeżyciach i doświadczeniach, wiedzy itp na temat ciąży, objawów itp... Mam pewne obawy, że jestem w ciąży - w niechcianej ciąży !!! Choć jestem dorosła, nie mogę pozwolić sobie teraz na dziecko i nie z nim ... Bardzo mnie smuci taka myśl, a jest jeszcze troche wcześnie żeby to stwierdzić na 100%

wiesz, że nie ma 100% antykoncepcji wiesz że nie chcesz mieć z nim dziecka wiesz, że nie możesz sobie pozwolić na dziecko pytanie, coś ty sobie do cholery myślała? czy wogóle myślałaś nie ma czegoś takiego jak bardzo wczesne objawy ciąży. Niektóre kobiety to czują ale wątpię abyś do nich należała. Zrób test i będziesz wiedzieć

Prosze mi tu nie ubliżać bo wiem co to antykoncepcja i to co myslałam sobie to moja sprawa .... temat nie dotyczy tego czy ja sobie cos myslałam czy nie !!!!!!! Chcę sie dowiedzieć, czy ktoś po prostu miał jakieś objawy i przeczucia !!!!

mnie kłuł jajnik i to bardzo, jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży...

bo ja bardzo dlugo sie juz staram i narazie nic

ból brzucha jakbym miała dostać okres

a ile zostało do okresu?? ja miałam przeczucie ze jestem w ciąży, ale ja się o nią starałam.

Osobiście to pierwszy raz stoję przed takim problemem ... Powiem tylko, że moje podejrzenia wpadły mi do głowy kilka dni temu jak grom z jasnego nieba !!!! Jakos sobie tak pomyslałam i stwierdziłam, że może faktycznie jestem w ciązy !!! Od 2 tyg chodzę wiecznie nie wyspana z podpuchniętymi oczami, senna i bez chęci do życia, nic mi się nie chce ! Co chwilkę musze korzystać z wc !! zauważyłam że moje podbrzusze jest twardsze i lekko wzdęte no i mam podwyższona temperaturę ponad 37* a dokładniej jakieś 37,5 mniej więcej ... no i tak od tyg czy dwóch ... Robiłam test, ale nic nie wykazał - tyle że jestem przed terminem planowanej miesiączki więc pewnie i tak mi nic tu nie wykryje...zrobiłam go żeby się troche uspokoić .. ale na nowo się stresuje!!

temperatura jest zawsze d dnia @ a twoje objawy niekonieczne musza oznaczac ciąze!

Jesli chodzi o termin okresu to jest jeszcze jakiś tydzień czasu ... nie wiem kiedy dokładnie, ale z reguły mam na koniec miesiąca ... Święta spędzone w tym stresie to będzie koszmar ... rozmawiałam z koleżanką która spodziewa się dziecka za 3 mc i poradziła mi zrobić badanie krwi ... tylko że ja nie mam na to czasu przez najbliże dni ... pracuje codziennie, a w weekend nic nie zrobie nawet gdybym chciała... najszybciej pod koniec przyszłego tyg znajdę czas ... teraz szykuje sie do pracy - a nie moge sie skupić ! tragedia

spokojnie;0 te objawy jeszcze nic nie mówią:) rownie dobrze mogą oznaczać przemęczenie, niskie ciśnienie;)

częste sikanie jest owszem ale chyba później a nie tak od razu... gdzieś tak po 6 tygodniu dopiero, przynajmniej ja tak miałam i do 6 tyg nie przypuszczałam że jestem w ciąży - a byłam :)

Wiem, że moje objawy nie koniecznie świadczą o ciąży i staram sie myśleć racjonalnie !!! Jestem przeziębina - więc osłabienie i podwyższona temperatura są normalne ... pogoda nie dopisuje więć chęć do życia ucieka... Jestem w ciągłym stresie - praca i uczucia .... A do tego jest zimno więc może dlatego co chwilkę muszę korzystać wc ... Ale jednak obawa jest ....

a kiedy miałaś stosunek? bo jak do okresu jeszcze trochę czasu to może udało się przed jajeczkowaniem?

Psotka- jestes bardzo nieodpowiedzialna!!!! Co ty sobie myslalas jak uprawialas seks??? ze co, ze nie zajdziesz w ciaze! Jetses dorosła ale zachowujesz sie jak malolata! Po co spalas z tym facetem skoro nie planujesz z nim nic wiecej, a tym bardziej dzieci!!! Dzieci nie biora sie z kapusty ani od bociana!! Nie wiedzialas o tym??!! A jak sie okarze ze jestes w ciazy to co?? Dokonasz aborcji??!!??? Czasami warto pomyslec zanim sie cos zrobi, tym bardziej ze w tym przypadku chodzi o istnienie malj istotki! W dzisiejszych czasach kiedy srodki antykoncepcyjne sa na wyciagniecie reki - takie sytuacje nie powinny miec miejsca!!! Ruszcie troszke swoimi główkami.....!!!!!!

ciąza raczej sobie to wmawiasz a to nie sa zadne objawy

Gzela zgadzam sie z toba w 100% jest tyle kobiet które pragną dziecka a nie mogą lub długo sie staraja a ta jeszcze napisze bardzo wczesne objawy ciąży - nie chcianej ciąży !!!!

Nie ma nie chcianych ciąż są tylko nieodpowiedzialne dziewczyny!!!

tak, nieodpowiedzialne dziewczyny - a faceci to co? dali się zgwałcić czy jak??? dlaczego zawsze to dziewczynom się dostaje???????

twoje obawy czy tez objawy to nie ciąza cos ci sie w glowie poprzestawialo a swoja droga trzeba bylo sie zabezpieczyc a nie robic z siebie męczęnnice teraz dziecko to nie zabawka

okresu. ŻADNYCH wczesniejszych nie ma!!! Te, które opisujesz mogą pojawić się w 4-5 miesiącu ciąży, ale wtedy wiedziałabyś, że coś nie tak, bo dziecko by cię kopało :)

moim zdaniem to dziewczyna powinna zadbac o takie rzeczy, bo niestety potem ona zostaje "z ty problemem"- jezeli mozna to tak wogole nazwac! Z tego co Psotka pisze wynika ze nie lacza ich jakies zarzyle kontakty (MIŁOŚC, PRZYJAŹŃ?)- cytuje: "Choć jestem dorosła, nie mogę pozwolić sobie teraz na dziecko i nie z nim ... " Wiec Facet jak to facet- zrobi sobie dobrze i na tym jego rola sie konczy- przynajmniej w tym przypadku! rozplynie sie i szukaj wiatru w polu...

:P

Może jej wstyd :p Przynajmniej powinno! Psotka oby tej niechcianej ciazy nie bylo, ale nastepnym razem pomysl zanim cos zrobisz bo konsekwencje sa ogromne!!

Gzela, no wybacz: "nie ma niechcianych ciąż" :O Nie ma stuprocentowej antykoncepcji (pomijam podwiązanie jajowodów i wazektomię).

Niepotrzebnie tylko podsycasz emocje. Przez takie sugerowanie się domniemanymi objawami sama się tylko nakręcasz. Pierwsze objawy ciąży, takie jak np.senność, nudności, zmęczenie etc występują od 6 tygodnia :P Radzę poczytać Ci najpierw trochę, a potem siać panikę :o

Pewnie ze nie ma, ale z wypowiedzi Psotki wynika ze nie zabezpieczyla sie w zaden sposob, a teraz wielka rozpacz...

Zreszta nie ma co rozpaczac, poczekaj ten tydzien, moze okres przyjdzie i nie bedzie sie czym martwic!

Wiecie ... Skoro macie problemy z poczęciem dziecka to wasz problem - bez urazy !!! Nie mam zamiaru nikomu tu mówic przykrych rzeczy ... ale widzę, że osoby z takimi problemami bardzo wiele maja do powiedzenia, a przecież ta sprawa was nie dotyczy więc po co tu piszecie ???? Wiadomo, że kobieta która stara sie bardzo długi czas o dziecko i tylko o nim marzy nie zrozumie kobiety która tego dziecka nie chce !!!!! Ja jestem w sytuacji życiowej dość skomplikowanej i finansowo i uczuciowo więc dziecko w moim przypadku to tylko problem a nie powód do radości !!! Tym bardziej, że tatuś dziecka pewnie nie wziąłby odpowiedzialności za swoje zachowanie !!!! Tak kochani - to on tu jest problemem ... Ja zakochałam się w facecie, który jak teraz widze po jego zachowaniu mam mnie w dupie !!!!!! Tu jest pies pogrzebany !!!! Bo inna sprawa jest gdy dorosli ludzie są razem i się kochają, a inna gdy ktoś zabawi sie twoimi uczuciami i potraktuję Cię jako sex zabawkę !!!

psotka, nie tłumacz się tutaj, kafeteria nie jest dobrym miejsce, jak widzisz, do szukania pomocy. Zrób test z krwi i daj temat do kasacji.