Dlaczego nikt mnie nie chce?

Mam 19 lat, nie jestem brzydka ani niezadbana,ani gruba, mam poczucie humoru, nie jestem wredną suką, dlaczego więc nie mam faceta, a moja najlepsza przyjaciółka mnie zlewa? Nikogo nie krzywdzę, nie poniżam :( why?!

że nie widzisz zadnych pozytywnych aspektów. Mozliwe, ze sama sie napedzasz. Zrób cos dla siebie lub dla innych, poświec sie czemuś, nie trac czasu na siedzenie i myslenie o tym jak to jest źle... Myslac pozytywnie dajesz szanse samej sobie.

masz jeszcze czas słodziutka

może po prostu jesteś męcząca....

ja tez jestem sama, ale mam 30 lat, pomysl jak ja sie musze czuc

Może, niczego nie wykluczam. Wiem, że sama się nakręcam, ale trudno o inną reakcję, jeśli widzi się, że wszyscy wokół są mega szczęśliwi,a ja ciągle sama jak palec, nie wiem, co ze mną jest nie tak.

oj tam oj tam

taka karma, nie każdy ma swoją połówkę, niektórzy są i pozostaną sami

mam nadzieję , że jesteś mądrą kobietą i czekasz i dasz szansę mądremu facetowi , popatrz , rozejrzyj się w okolicy , zapewne są tacy, którzy mają różne zainteresowania i wieczorami naprawiają motory albo lutują jakieś płytki elektroniczne z lutownicą w ręku albo naprawiają w garażach połamane łopaty i myślą o tym aby poznać kobietę podobną do Ciebie a to że on jest łysy albo włosy ma tłuste do ramion nie jest ważne, wypucujesz jego dokładnie przy okazji i będzie git :)

Ale ja nie chcę być sama! Jeśli się nie znajdzie nikt do 30 roku życia to pojadę na misję do Afganistanu jako mięso armatnie ;/

aby tam wyjechać w nagrodę to należy sobie zasłużyć, nie dla każdego Azora jest kiełbasa :)

rum-cajs, ale jak takich poznać skoro wieczory spędzają majsterkując?

Wiem, postaram się nie zaprzepaścić szansy jeśli już taka będzie miała miejsce, chociaż boję się, czy już tego nie zrobiłam, sama odtrąciłam kilka razy, komuś komu na mnie zależało i teraz boję się, że samotność to będzie adekwatna kara do moich poczynań.. ech życie

coś tam nieskładnie napisałam, ale wiadomo, o co kaman ;)

przesadzasz kobieto. mloda jestes i jeszcze w twoim zyciu wiele sie moze wydarzyc

Hej dziewczyny , chyba wiecie jak to jest, gdy facet ma swoje zainteresowania i hobby to raczej tym zainteresowaniom czas wolny poświęca i jest mało prawdopodobne aby gdzieś polazł na manowce albo schlać się bez sensu , nie będzie szukał przygód chcecie wiedzieć jak do takiego 'przypadka' zagadać ? sprawa jest bardzo prosta , gdy widzisz takiego 'zajętego swoim zainteresowaniem' to przechodząc zupełnie przypadkiem obok garażu miej w swojej torebce termos z gorącą herbatą a potem rozmowa , będziesz zadowolona :)

Bo za mało przebywasz wśrod ludzi gdzie moglbyś poznać chłopaka?

U mnie w okolicy jeszcze nie spotkałam takiego "typa", chociaż może nieuważnie patrzyłam ;)

do 30ki nie jest dla Ciebie za późno wierz mi :)

Monique888 Być może, ale poza nauką, pracą, gdzie mogę go znaleźć, jakoś przygodne imprezowe znajomości mnie nie interesują, nie sugeruję, że o takie Ci chodzi, ale sama nie wiem, co mogę zmienić

są i istnieją faceci, którzy chcą mieć fajną żonkę i chcą mieć własną rodzinę ale żaden facet nie ma na czole napisane, że 'szukam żony' a gdyby nawet taki napis na czole napisał to byłby przez kobiety wyśmiany , więc nie szukaj przystojniaków , którym dziewczyny na każdej błyskotece lodzika robią w kiblu, taki barani łeb nigdy nie będzie szanował kobiety , zrób sobie listę facetów , tak zwanych przeciętniaków ale pracowitych i ambitnych i nie czekaj na rycerza na białym koniu :)

Nie szukam rycerza, a już na pewno dyskotekowego lansera-cwaniaczka, tylko faceta, najnormalniejszego w świecie, ale co mam poradzić na to, że mnie pech prześladuje :)

ale w miejscach przeznaczonych do rozrywki np klubach tez mozna poznac kogoś na stełe. tam różni faceci chodza ,przecież od razu nie musisz isc z nim do łózka .. na studiach czy w pracy może poprostu utrzymujesz za malo kontaktów z ludźmi?

Pai bum bum slownik przestudiowany?? Wiesz juz kiedy uzywac Tę a kiedy Tą??