Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olcia magnolcia

czy zmiana wygladu moze uratowac zwiazek?????

Polecane posty

Gość olcia magnolcia

Jestesmy razem 9lat.On byl moim pierwszym,ja jego.Poznalismy sie jak bylismy w szkole sredniej.Na poczatku bylo super,potem zamieszkalismy razem i proza zycia zabila wszystko.Ja przyznam sie bez bicia bardzo sie zaniedbalam,chodze ubrana jak babochlop,zero szpilek,malowania sie,bizuterii,nowych fryzur.Od jakiegos roku zaczelo sie psuc w lozku.On duzo pracuje i zawsze zwalal na zmeczenie ale po pierwsze robi to sam a po drugie oglada sie za innymi.Wogole nie ma z jego strony zadnej inicjatywy zeby miec ze mna sex,ba nawet jak go prosze to domawia.Po ktoryms razie odmowienia tak sie wkurzylam ze zaczelam beczec,drzec sie o co chodzi bo juz mam dosyc.Wiedzialam ze tylko takim sposobem go srowokuje do powiedzenia prawdy bo znam go i wiem ze jak go wkurze to w zlosci wszystko powie.No wiec uslyszalam ze nie ma ochoty na sex bo ja jestem asexualna,ze przytylam,ze ubieram sie okropnie,ze jego to wogole nie podnieca. Siadlam przemyslalam i stwierdzilam ze ma racje,ze rzeczywiscie wygladam okropnie.Postanowilam sie zmienic,schudnac 10kg ktore przybralam w ciagu tych 3lat mieszkania ze soba,zlikwidowac cellulit,zmienic fryzure,zadbac o twarz i zaczac sie ubierac ladnie,obcasiki itp.I nie chce robic tego tylko dla niego bo od dawna sie zle ze soba czuje ale zawsze jakas wymowke mialam a teraz po tych slowach dostalam takiego kopa w dupe ze postanowilam wreszcie cos ze soba zrobic. Tylko mam jedno pytanie czy myslicie ze to pomoze???tzn w sprawach lozkowych.Czy rzeczywiscie dla faceta wyglad jest tak wazny???czy jak bede taka jak bylam on bedzie chcial ze mna sex czesciej niz raz na dwa miesiace???Bo z jednej strony wydaje mi sie ze tak ale z drugiej obawiam sie ze to niewiele da,ze tu chodzi o cos innego,o to ze on juz sie mna znudzil i chcialby czegos nowego bo przeciez normalny facet nie odmawia sexu jak sie go prosi.Mial ktos tak?zarowno faceci jak i kobiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląd może pomóc w sprawach łóżkowych choćby dla tego że zmiana już jakoś urozmaici życie łóżkowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaaaasadsda
no jasne że jest :) ojj ale dlaczego się tak zapuscilas ile tymasz lat ??? powiem ci że odchudzenie duzo daje ja jeszcze około 6 miesiecytemu wazylam okolo 66 kg/173cm ale naprawde wygladalam grubo bo mam bardzo drobna budowe teraz waze okolo 55 i naprawde czuje sie o niebo lepiej a jakie powodzenie mam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardashia
Kochana moim zdaniem pomoże i to duzo!!! Sam fakt,że coś z tym zrobisz i twoj facet zobaczy,że się starasz to na pewno to doceni i będzie zadowolony. PO jakimś czasie sam zechce proponowac Ci seks. Uwierz mi wiem co mówie.Ja kiedyś wazyłam 84kg tez mój facet z tego powodu mnie odtrącal . Teraz ważę 12 kg mniej i jest zmiana ogromna. Moj facet chce mnie częściej zabierac i pokazywac w towarzystwie wręcz się mną chwali. Częściej chce tez zbliżeń łóżkowych i jest ogromnie ze mnie dumny,że schudłam. :) Twój też będzie zobaczysz :) . Po za tym waga nie jest najwazniejsza a bardziej zadbanie o siebie typu fryzura,manikiur,pedikiur,maseczki,makijaż to wszystko możesz zrobić sama i nie trzeba wcale kosmetyczki :) Ja zawsze myślałam,że faceci nie zwracają na takie szczegóły uwagi...ale przyznam Ci się,że strasznie się myliłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia magnolcia
levviatan tak pomijajac temat niedaleko mieszkasz bo ja jestem z gorlickiego ;) No wlasnie mam taka nadzieje ze jak spowrotem bede taka jak dawniej,ze wszystko sie naprawi,ze sam bedzie mial na mnie ochote bo teraz to nic po prostu nic.Ja niby rozumiem ale z drugiej strony nie rozumiem,bo on tez przytyl,ma brzuch a jednak mnie pociaga i mam na niego ochote pomimo tego.Tylko ze podobno faceci maja inny tok myslenia,dla nich wyglad ma duze znaczenie. czemu sie tak zaniedbalam?dlugoby pisac.Mialam troche problemow ze zdrowiem,depresje itd,prace po dziesiec godz dziennie,on tez duzo pracuje,nigdzie nie wychodzilismy i tak jakos samo sie stalo ze mi przestalo zalezec na wygladzie kompletnie.Przez ostatnie dwa lata kupilam moze z trzy ciuchy :( wiem masakra ale stalo sie i trudno.On nic nigdy nie mowil,ale zaczelo sie psuc i zwalal na prace tylko ze w koncu powiedzial ze ma dosyc mojego wygladu i mnie ruszylo.Tez waze dokladnie 66 kg a trzy lata temu wazylam 56 i tez czulam sie o niebo lepiej.Poza tym mam straszny cellulit,pryszcze na twarzy i wogole wygladam okropnie.Pisze tutaj bo chcialam zasiegnac opini facetow zwlaszcza czy rzeczywiscie zmiana wygladu cos tutaj pomoze i sex wroci dzieki temu na wlasciwe tory,ze nie bede musiala prosic tylko sam bedzie za mna lazil.Jesli tak nie bedzie to chyba trzebabedzie sie rozstac bo ja juz mam dosyc takie ukladu,tzn braku sexu.Ciagle chodze taka zla przez ze mam ochote zatluc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia magnolcia
kardashia to fajnie ze ci sie udalo i mam nadzieje ze u mnie bedzie to samo.Ja nie jestem brzydka,zawsze mialam mnostwo wielbicieli,moj byl o mnie zazdrosny a teraz nic,nie widze zadnej zazdrosci.jestesmy jak nie para tylko kumple.Ostatnio bylismy na imieninach u znajmych i byli tak goscie ktorzy nas nie znali i pojecia nie mieli ze jestesmy para.Powiedzieli nam ze my sie zachowujemy jak obcy sobie ludzie i w zyciu by im przez mysl nie przeszlo ze my razem jestesmy.No i maja racje,tak to wyglada,jak idziemy razem juz gdzies to kazde sobie siada i tylko sobie dogryzamy.Boli w srodku ale przywyklam do tego.Teraz widze ze to wszystko przez moj wyglad,ze przestal byc zazdrosny,ze mnie olewa,ze nie chce miec ze mna nic wspolnego.Powiedzial mi ze mnie bardzo kocha,ze jestem bardzo ladna ale ze sie strasznie zaniedbalam i chcialby we mnie zobaczyc znow kobiete. Bolaly strasznie te slowa ale ciesze sie ze je uslyszalam bo ja o sobie dokladnie tak samo zle myslalam ale nie potrafilam wziasc sie za siebie,tylko z powodu klutni z nim wpadalam w jeszcze wiekszy dol,w objadanie sie z nerwow i placz po nocach ze to juz koniec,ze nie ma sexu,nie ma nic miedzy nami,ze tak wyglada koniec konca.Teraz przynajmniej mam ochote sie zmienic,rozpoczelam diete,zapisalam sie na basen,szukam fryzurki i chce sie zmienic i mam ogromna nadzieje ze to pomoze i miedzy nami bedzie jak dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze ze w koncu zrozumialas
ze wyglad jest wazny i ze wezmiesz sie za siebie bo faceci zostawiaja takie kobiety jak ty i to tylko kwestia czasu.Radze ci przeczytac ksiazke "kobiety sa z wenus,mezczyzni z marsa" i bedziesz wszystko wiedziec.W kazdym badz razie napewno ci nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orion in space
każde poważne zaniedbanie w związku grozi jego rozkładem, więc trzeba sie brać do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzuuuupaaaa
coś okropnego...aż się popłakałam.... :( biedactwo, naprawdę mi Ciebie żal kochana to nie jest fair, ze faceci kochają nasze ciała bardziej niż to co mamy w duszy i głowie. zawsze jakoś mnie to bolało. no bo jak ukochaną osobe można oceniać w takich kategoriach. :( ale zmień się dla siebie - nie dla niego, tylko dla siebie. niech on też da coś z siebie! niech zawalczy o związek skoro niby Cie kocha. niech zobaczy co może stracić! jak zobaczy, to może żar na nowo zaiskrzy. moim zdaniem drobna zmiana zachowania też wiele da! bądź tajemnicza, nieprzewidywalna, zawsze wesoła(!) i sprawiaj wrażenie jakby to on miał wielkie szczęście , że Ciebie ma bo w każdym momencie możesz mu uciec. to działa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojego faceta pociagam nawet w mojej polarowej pizamce, ktora ze mnie chetnie zdejmuje :D Dziewczyno Ty sie nawet nie zastanawiaj i bierz sie za siebie!! I zrob to glownie dla SIEBIE, a nie dla faceta!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do też mi coś
ale co to za szczęście z facetem przy którym kobita czuje sie jak obrzydliwa larwa?!?!?! i wciąż musi coś poprawiac itd żeby biednemu chłopczykowi kutas stanął.... smutne. i tak posuwa inne na boku bo nierealne jest że wytrzymuje dłużej niż 2 tygodnie bez seksu!! nie ma takiego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj dziewczynie spokoj
przeciez mowi jej ze ja kocha ale nie pociaga go juz i w sumie mial racje skoroa autorka sama twierdzi ze wyglada okropnie,ze nie dbala o siebie przez rok.Autorko wez sie w garsc i dla wlasnego samopoczucia zmien swoj wyglad i zobaczysz jak ci sie polepszy.Od razu poczujesz sie lepiej a co za tym idzie weselej a co za tym idzie twoj partner napewno to zauwazy i bedzie jak dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×