Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość efw

co robić ??? :( pomóżcie....

Polecane posty

Gość efw

mieszkam z sopocie z chłopakiem...jednak moj dom rodzinny jest oddalony o prawie 700 km dalej !!! nie widziałam mojej mamy i sióstr od maja tego roku (praca plus studia = nie ma czasu na wyjazdy) :(:(:( na swieta zostaje z Kamilem i jego rodzicami ale na sylwestra i nowy rok chciałabym byc w domu :( moja przyszła teściowa mówi zebym nie zostawiała kamila na sylwestra tylko wrócila do domu :( ale wtedy moj pobyt w domu bedzie trwał jeden dzien :9 a tak tesknie za mama :(:(:( co robic ??? mama chce zebym spedziła w domu troszke czasu :( tesknie za nia i siostrami...kamil nie moze ze mna jechac bo nie pozwala mu na to praca...poradźcie...powinien mnie puscić i zrozumiec czy ma racje ze nie powinnam zostawiac go na sylwka >??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona:'(
ja bym na swieta pojechała na twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orion in space
a co ty sie tak uzależniłaś od gościa i jego rodziny? dom wypada odwoedzać i jesli sie czuje potrzebę. Kto tego nie rozumie nie zasługuje na szacunek i byćie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efw
na świeta nie moge pojechać..tylko po świetach. A to z tego powodu ze rodzice kamila tak bardzo sie ciesza na te 1 swieta ze mna...pomogli mi bardzo dlatego zostane tutaj...ale chce ten czas jakos podzielic dlatego chce po swietach od razu jechac do domu...ale kamil ,nie wiem co zrobic..mam go tu zostawić:(:(:( w sylwestra ?? ciezko mi podjac decyzje..kocham jedna i druga rodzine i nie wiem jak to pogodzic zeby wszyscy byli zadowoleni.. moja mama zgodziła sie na moje swieta tutaj...nie robi problemów wymówek...ale prosi zebym przyjechała po swietach na dłuzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzuuuupaaaa
wiesz... byłam w wielu związkach trwających po kilka lat... powiem Ci dobrą radę - nigdy nie rzucaj niczego, czego pragniesz dla faceta. nigdy nie olewaj dla faceta przyjaciół, rodziny, przyjemności czy marzeń. choćby nie wiadomo jak cudowny był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terka123455
Jakby mój mąż mi zabraniał jechać do rodziców to bym go kopnęła w dupę... Nie daj sobą manipulować. Jak teraz się tak dostosowywujesz to co po ślubie będzie? Może będziesz o zgodę na telefon do domu prosiła? Zastanów się bo Matkę ma się jedną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efw
nie uzalezniłam sie od nich ale wiele im zawdzieczam i nie chce chamsko zostawic ich na swieta :( czy baprawde popełniłabym wielki błą gdybym zostawiła kamila samego na sylwka i nowy rok ??? on niby mowi ze rozumie ale widze ze ma o to focha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak caly czas siedzisz z chlopakiem i jego rodzicami to ja bym sie nie zastanawiala tylko na swieta wracala do domu. a sywka bym spedzila z chlopakiem. przeciez to Twoja mama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efw
terka - masz racje...wiem o tym..bardzo kocham mame i siostry i tesknie ,nie widziałam sie z nimi tak długo :(:( a kamila miałam przez ten czas na codzien...chyba zostane w domu na sylwestra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efw
jego rodzice specjalnie przyjezdzaja do nas an swieta,,,,bardzo mi pomogli..znaleźli mi prace...ciagle nam pomagaja finansowo...upili nam mieszkanie...dlatego chce okazac swoja wdziecnosc i byc z nimi w swieta...mama miała do nas przyjechac ale nie wyszło...ehhh dlatego chce zostac tak na sylwka i na troche po nowym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie czytam te posty...
hmmm..."teściom" dużo zawdzięczasz a rodzicom to nie? Jak sobie to wyobrażasz w przyszłości?Nie będziesz jeździć do rodziców na święta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terka123455
Kobieto spiepszaj na święta do domu! Pomyśl Matka to póki co Twoja najbliższa rodzina- męża ani dzieci nie masz. Chcesz spędzać wśród jeszcze obcych ludzi zamiast z najbliższymi? Twój chłopak by się tak poświęcił? Zastanów się co ty wyrabiasz? Sylwester jak najbardziej z chłopakiem ale Wigilia w swoim domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terka123455
Pomyśl co Twoja mama czuje w tej chwili? Tamci mają więcej kasy bo mieszkanie kupili itd itp a ona pewnie nie ma skąd dawać to córunia się wypina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efw
bede jeździć do rodziców :) nastepne beda albo tutaj w sopocie albo u mnie w domu rodzinnym :) juz ustalone :)))) i poprostu pojade do domu na dłuzej po swietach... mam nadzieje ze ani kamil ani ich rodzice nie beda robic mi wymówek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efw
nigdy sie na własna rodzine nie wypięłam...ale chce podzielić świeta tak zeby byc i tam i tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terka123455
U mnie było podobnie- jak moja siostra sięę wyprowadziła to ani razu już w domu na wigilii nie była tylko zawsze u faceta. Wiesz jak mojej mamie było wtedy przykro? Że ''wolała'' tamtych? Ja choc nie mieszkam z rodzicami to wigilię zawsze spędzamy razem-u nas w domu. Moi rodzice i teściowie no i my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efw
u mnie jest tez ten problem ze odległość jest duza i nie kazdy moze zawsze dojechac...to sa moje pierwsze świeta z chłopakiem...ehhh strasznie tesknie za mama :(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terka123455
Ja ciebie w tym momencie nie rozumiem. Stękasz że tęsknisz to jedźże dziewczyno do domu na te święta! "teściowie" powinni to zrozumieć jeśli są tacy wspaniali jak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie czytam te posty...
Czyli nastepne tez przewidujesz w Sopocie? Chcesz podzielić święta...optymistka z ciebie.Jest zima,warunki na drogach sa różne.A jak za rok bedziesz w ciąży? Ja mam do rodziców 100 km ale spedzam z nimi co drugie świeta. Nie dam rady tego podzielić.Między świętami pracuje. Dlatego jedne swieta spedzam z rodzicami a nastepne z teściami.Sylwester z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×