Moje dziecko ma 10 miesięcy, a ja nadal je usypiam bujając.

karmie ją zawsze na siedząco, moze z 5 razy ją karmilam na leząco, ale to na poczatku jak byla malenka, a ja wykonczona i nie mialam sily z nia siedziec, wiec tego raczej nie pamieta. Wieczorem jak ja karmie to przewaznie juz jest zmeczona i zasypia przy cycku. Czasami sama pósci i spi dalej, a czasami jak widze ze zaczyna przysypiac to zabieram i jak zasnie to odkladam do lozka. Ze mna lezy tylko wtedy jak juz np 2 godziny ja karmie i nic z tego (ona raczej sie przytula a nie je, bo jedzienie to trwa gora 15-20 minut zawsze i sie najada). Jak juz jest pozno to ja sie klade do lozka a ona kolo mnie sie bawi jakas zabawka. Czasami musimy tak przeczekac az sie zmeczy i zechce pojsc spac, wtedy karmienie i spi, a czasami jej sie uda tak samej zasnac, ale musi sie nawiercic, namachac glowka itp. Przewaznie wiem kiedy jest juz glodna a kiedy chce piers tylko aby zaspokoic potrzebe bliskosci. wtedy possie 2 minuty a 10 min sie rozglada i znowu chce piers na chwilke. wtedy to napewno nie glod tylko przytulanie, ale jak jest juz strasznie zmeczona w dzien i chce spac to do tej pory marudzi i placze az jej dam jesc i nawet jak nie jest glodna, to czasami possie 2 minutki i juz spi.

czlowiek potrzebuje milosci matki. Juz za kilka lat bedzie sie tulil do innej kobiety.. Wykorzystajcie ta chwile kiedy jestescie dla niego calym wszechswiatem.

zal mi go

po zdokładnie tak jak powyżej. Poza tym dziecko jest coraz starsze coraz wiecej obserwuje, rozumie, ogląda - ma wiecej wrażeń i czasem dlatego nie może usnąć wieczorem (to przecież tak jak człowiek dorosły :P ) wyciszcie sie, przygaś swiatło, puść spokojną muzyczkę, "ujmij" dziecku wrażeń

dziecko taśmą - taką do pakowania paczek - jeśli nie będzie chciało samo usnąć. gwarantuję ci, że po 2-3 takich akcjach będzie zasypiało samo jak aniołek :)

ps: oczywiście taśmę zdejmij z ust dziecku rano - dodatkową korzyścią będzie spokojna noc. powodzenia :)

idz sie dziewzyno walnil w lowe, moze mozg Ci wroci na swoje miejsce

autorko proponuję zakleić -świetny pomysł jak mu dupke zakleje, to na pampersach zaoszczędze????

autorce chyba w dziecinstwie ktos mozg zakleil i niestety zapomnial odkleic i tak juz zostalo

znakomity pomysł z oszczędzaniem na pampersach :) a dzieciaka rozpuszczonego trzeba dyscypliny nauczyć póki do poprawczaka nie trafił

zapewne sama nie masz dzieci, wiec co Ty wiesz o wychowywaniu. no teraz napewno odpiszesz, ze wlasnie, ze masz i jest idealny, jak zaden z naszych

dziko sie podniecila tasma klejaca :D czyzby kolejna stuknieta macica polka? tasme klejaca popieram :P

a wiecie dziewczyny, że ostatnio czytałam, że wg najnowszych badań dziecko powinno do 6 miesięcy (lub 5) nie pamiętam, spać z rodzicami, bo to dobrze rokuje na przyszłość? chodzi o potrzebe przytulania, bezpieczeństwa, i takie inne pierdołki

wez dziewczyno, no tak mnie twoje teksty podjaraly, ze musze isc sie ugasic, idz sie zajmij naprawianiem bledow z twojego dziecinstwa, bo widac, ze odbilo Ci sie na psychice

jestem w ciąży i dostałam od położnej ulotkę na temat bujania dzieci nie wiecie nawet, jakie szkody w jego mózgu wytwarzacie przez to bujanie ulotka mówi, że bujanie dzieci powoduje mikrowylewy w mózgu, które uszkadzają mózg i później moga prowadzic do np trudności w nauce także powodzenia Wam życze z tym bujaniem

to obustronniedobrze wplywa, na dziecko i rodzicow, tylko jak pozniej odzwyczaic, kiedy bedzie mialo np 3 latka i podczas snu bedzie kladlo noge na twarzy taty, bo tak ma moja znajoma ;-)

iscie jest jebnieta jak ktos tam wyzej sugerowal :O i do tego jasnowidzaca bo zadaje pytanie i juz wie jaka bedzie czyjas odpowiedz :D moze zaklej sie tasma klejaca :D :D :D

trollom ale one nie chcą więc jest biedna sfrustrowana - wybaczmy jej

przestańscie się wyzywać tylko weźcie się za czytanie poradników na temat wychowywania dzieci lepiej

Z TYM ODZWYCZAJENIEM, TO NIE WIEM JAK BĘDZIE BO JA NA RAZIE NIE ZAMIERZAM - dobrze mi z tym,a jak pisałam czasem sam ucieka od nas do łóżeczka. ale lubi jak jest mama i tata i on w środeczku - widać to po nim jak jest szczęśliwy i patrzy raz na mame raz na tate:)) a z tym bujaniem co szkodzi, to jakaś bzdura, chyba że ktoś tak mocno "buja" że dziecko ze strachu cicho siedzi i oczy mu sie robią coraz większe! a od dawien dawna były dzieci bujane, min ja - i jakoś nie widze skutków ubocznych :) aha! pogadamy jak urodzisz i będzie p[łakać albo będą kolki - czy będziesz bujać czy nie

JAk po 8-10 min nie spi nadal zaczynasz proces od nowa od 3 min my nieraz musielismy zaczynac 4 razy..ALe to juz przeszlosc :)

może spróbuje, bo moje znowu w dzień przyzwyczajone, że śpi na powietrzu w wózku i czasami nie moge go uspić w domu, ale wkładam do łóżeczka i...czasem uśnie czasem nie:) jak mnie już zdenerwuje a widze, że jest śpiące to mówie, że ma spać bo jest niedobry i do niczego nie podobne i..kłade do łózeczka! zgadnijcie jaki efekt?

Blekit nieba ja metode tylko w nocy probuje bo w dzien mi ciezko,gdyz na spacerze sie tego nie da stosowac :) Jednak widze efekty i jestem w 100 % pewna ze ona i my lepiej sie wysypiamy i stosunki nasze staly sie przez to zdrowsze ;) Powodzenia!

gdzie mieszkasz? Fajne imiona dzieciaczkow masz, bardzo mi sie podoba marika i cristine, ale to raczej nie dla osob mieszkajacych w pl

Mojego synka usypialam dlugo bujajac, w koncu któregos wieczoru sam polozyl sie do naszego lozka ja obok i tak zasypiamy do dzis, musze przy tym opowiadac bajeczke i maly usypia,ma 23 mce.

g prawda ze bujane dzieci maja mikrowylewy i klopoty w nauce. Swoja mala leciutko bujalam na rekach prawie do 20 miesiecy. Jest w rozwoju intelektualnym rowna dzieciom 2-3 klasy wyzej.

Tez w to nie wierze, w takim razie dzieciaki noszone w chustach to juz by musialy miec same wylewy , przeciez bez przerwy nimi buja, w zwolennicy metody tak przeciez ja propaguja....