Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smiech, pusty smiech

zmiana uczuc w 4 dni:)

Polecane posty

Gość smiech, pusty smiech

W poniedzialek kobieta pisze mi ze mnie kocha, ze czuje ze wszystko sie ulozy, ze bedzie super. Dzis rzuca sluchawka, a potem po rozmowie mowi ze sama nie wie czy mnie kocha i chce ze mna porozmawiac we wtorek:) oczywiscie propozycje odrzucilem i powiedzialem ze jak jej sie zarowka wlaczy to znajdzie sposob, zeby mi to powiedziec, ale niech nie liczy ze ja bede czekal jak na szpilkach...i kurwa kocham ja, korci mnie zeby ja zagadywac, ale wiem ze nie moge tego zrobic. I szczerze? jestem niemal pewien, ze ona sie nie odezwie. Takie rzeczy sie czuje. 1,5 roku razem. Robila glupie rzeczy, wybaczalem, dawalem szanse, ostatnio sie poklocilismy, ale bylo coraz lepiej. Rozstawalismy sie na pare dni w niedziele, wygladala na zakochana, a dzis taki kwiatek:) Nic tylko pusty smiech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po...to wszystko
bo baby som gupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reflekszyn
typowe - byles jej czasoumilaczem po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
W ogole tego nie rozumiem, uwazam sie za atrakcyjnego, wartosciowego faceta, madre i piekne kobiety okazuja mi zainteresowanie, a od kobiety ktora kocham nie moglem sie doprosic gestu czulosci a na koniec jeszcze wywalila ze nie wie czy mnie kocha. Czy to jest powszechne wsrod kobiet, nie doceniacie tego co macie czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariees
Tak samo powszechne u kobiet, jak i u mężczyzn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
Ale jak mozna byc takim bezdusznym? To sie mowi ze sie nie kocha, a nie ze ja wybaczam bledy, zapominam, bylebysmy byli razem, staram sie a ona tak lekka reka sobie wszystko robi. Nie rozumiem tego. Czulem sie bardziej doceniony przez obcych ludzi, niz przez wlasna kobiete...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dlaczego nie jestes
z tymi madrymi i peknymi kobietami okazujacymi ci zaiteresowanie tylko z ta na ktora tak narzekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ona nie czuje sie
doceniana przez ciebie? moze cos robisz nie tak ? Piszesz ze wzbudzasz zaiteresowanie pieknych i madrych kobiet jak to robisz ? Ona pewnie czuje ze nie jest ta jedyna i miota sie , chcialaby byc z toba ale ... no wlasnie ale ty jestes zainteresowany tymi kobietami a nie nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ona nie czuje sie
poswiecasz cala swoja uwage i energie na inne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatkaj nos
jedna diagnoza, ona jest niezrównoważona i tak już zostanie wyciągnij z tego wniosek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
Ja jestem zainteresowany tymi kobietami? Robilem wszystko zeby czula sie wyjatkowa, nie jestem moze mistrzem romantyzmu, nie jezdze na bialym koniu, ale zapewnialem o uczuciu, bylem kochany, czuły...a te inne kobiety oprocz tego ze mi schlebialy to nic sobie wiecej nie robilem. A dlaczego nie jestem z nimi? Proste, kocham swoja kobiete, mimo ze przeciez mogloby mi ego urosnac do nieba, skoro ktos inny sie mna interesuje. A teraz czuje tylko sie emocjonalnie wydymany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariees
A może właśnie problem w tym, że się ZA BARDZO starasz, wybaczasz, dbasz, przyzwalasz i mała lata jak pies z łańcucha spuszcony, raz 'zapomniałeś', to może i drugi raz 'zapomnisz', daj kurze grzędę, to wyżej siędzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatkaj nos
o co się w ogóle kłóciliście że było aż tak drastycznie ? zdradzałeś ją i stąd te emocjonalne jazdy typu miłość i nienawiść na zmianę ? nie widzę innych powodów dla których para miałaby kilkakrotnie zrywać innych poza: zdradą, alkoholem, narkotykami....tym że kumple lub mamusia są ważniejsi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
zatkaj nos, moj rozum podpowiadal mi to, ale serce nie moglo uwierzyc ze ktos moze byc tak po prostu pozbawiony empatii i slepym na ludzkie uczucia, a juz zwlaszcza kobieta...a kobiety zawsze kojarzyly mi sie z cieplem i lojalnoscią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
ariees, takie mam wrazenie, dlatego tez teraz daje jej wolna reke, sam za dwojga nic nie zrobie, jesli jej na mnie zalezy to sama wroci... zatkaj nos - nigdy jej nie zdradzilem. Raz zerwalismy bo mnie oszukała prosto w twarz, a drugi raz bo mnie uderzyla (po pijaku co prawda). Zawsze wiedzialem ze przez te powroty plamie swoj honor, jednak mialem to w dupie, bo chcialem wierzyc ze zaluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapachowa nutka
wszyscy tutaj bronicie autora i tak naprawde znacie tylko problem z jego punktu widzenia. Autorze moze sprobujesz teraz wczuc sie w role swojej kobiety i przedstawic sytuacje z jej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatkaj nos
psychopatą może być każdy wbrew pozorom psychopata to nie ktoś z filmu kryminalnego to osoba która ma wrodzony brak empatii, nie jest zdolna do odczuwania uczuć wstydu, winy, innych ludzi uważa za środek to osiągnięcia swojego celu, działa na podstawie pozbawionej uczuć kalkulacji takie osoby czasem nawet nie potrafią odróżnić prawdy od kłamstwa ot taki wrodzony defekt układu nerwowego takie osoby obserwując innych uczą się jedynie symulować uczucia a tak naprawdę są ich pozbawione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ona wiedziala o
zainteresowaniu kobiet toba? Okazywaly je przy niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor to nieskazitelny typ
z opisu nie posiadajacy wad i do tego idealny partner-smiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ariees
No tak. Jeśli jej zależy to sama wróci... I zawsze tak będzie? Zawsze będziesz usuwał się w cień, póki ona sobie ekhmmm... nie przemyśli, albo poczuje, że grunt jej się usuwa pod nogami? ZAWSZE będziesz czekał? Przecież to chore... I żeby była jasność: nikog tu nie oceniam, bo obiektywnie na sprawę spojrzeć nie mogę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
nie, nie wiedziala. probuje sie wczuc w jej sytuacje. i co moglbym sobie zarzucic? mowie, nie jestem mistrzem romantyzmu, a podobno ona jest romantyczką, to nie znaczy ze bylem beznadziejny bo sie staralem, wyciagalem ja tu i owdzie, mowilem ladne slowa itp. Potrafilem przyjsc do niej i dwie godziny masowac ja po plecach, co wrecz uwielbiala. Jej wyobrazenie o zwiazku bylo takie, ze facet traktuje kobiete jak ksiezniczke. Zgoda, tylko ze jak ta ksiezniczka nie okazuje empatii, to jak tu ją na ten posadzic...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazwyczaj z dnia na dzień uczucia się nie zmieniają... a kocham to coś więcej niż tylko słowo często rzucane bez przemyślenia... ile dziewczyna ma lat? ile już jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
nie jestem nieskazitelny, ale nie zdradzalem, okazuwalem uczucie i czulosc, a na pytanie co ci we mnie nie pasuje nigdy nie dostalem konkretnej odpowiedzi. Tylko "traktuj mnie jak ksiezniczke to ja cie bede dobrze traktowac"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor to nieskazitelny typ
no to wasz zwiazek to wiecej minusow niz plusow dlatego tez rozstan sie z nia. Wez sie za te piekne i madre kobiety ktorych tak wiele w okol ciebie moze jakas doceni cie bardziej niz ta twoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatkaj nos
a ja nadal nie kapuję o co oni mogą się aż tak kłócić że laska każdego dnia ma inne nastroje i przemyślenia jestem kobietą ale na ten burzliwy opis jej emocji to aż ciśnie mi się n austa hasło: syndrom PMS plus wzgardliwe wzruszenie ramionami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
ona 21 ja 23, 1,5 roku razem. aha no i przeszkadzalo jej to ze prosilem zeby nie jarała gandzi, albo ze pojechalem na oboz studencki w tym samym czasie kiedy ona byla z rodzicami na wakacjach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatkaj nos
aaaa to już wiemy, to kolejna laska z syndromem księżniczki jest atrakcyjna więc lecisz na te jej cyrki gdyby średnio atrakcyjna dziewczyna tak sie zachowała szybko byś to uciął znam te klimaty już wielokrotnie czytałam opisy zranionych chłopców, ktrórzy świata nie widzą poza tymi swoimi rozkapryszonymi panienkami ten syndrom najlepiej leczy solidny kop w dupsko, wtedy lasce się w główce przestawia i dostrzega że cały świat nie kręci się wokół niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatkaj nos
młody jesteś, zmądrzejesz, przy następnej lasce nie dasz sobą tak poniewierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiech, pusty smiech
zatkaj nos, szczerze mowiac dla mnie jest atrakcyjna bo sie zakochalem, ale kiedy jeszcze nie bylismy razem (studiujemy razem) to jakos nie wpadala mi w oko w przeciwienstwie do kilku innych kobiet na roku...raczej nie jest to dziewczyna, ktora moze dowolnie przebierac w facetach...tylko nie przekrecajcie teraz moich slow ze jej nie akceptuje czy cos, bo od kiedy ja pokochalem stala sie dla mnie najatrakcyjniejsza na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor to nieskazitelny typ
pewnie ona to czuje ze wcale ci sie nie podoba , jak sie odkochasz to z miloscia odejdzie uroda. mowie ci bierz sie za te kobitki piekne co cie chca , po co bedziesz z jakas walnieta panienka ktora nawet ci sie do konca nie podoba z reszta nie tylko tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×