mój chłopak sobie trzepał bo myślał, że śpię

no więc dzisiaj w nocy wróciłam z moim chłopakiem nawalona do domu, został u mnie bo akurat miałam wolne mieszkanie, ja położyłam się (prawie nago) i on obok mnie,postanowiłam że będę udawać że śpię bo nie miałam ochoty na czułości i on sobie walił gruchę... to jest normalne? dodam, że jesteśmy krótko ze sobą i współżycie planujemy trochę póżniej

W sumie zauważ, że też był pewnie trochę wypity :D No co... podniecił się chłop i tyle ;) Ciesz się, że Cię nie zgwałcił.

No i co, jak ze swoją leżę to brandzluję

mam mu powiedzieć, że wiem co robił czy lepiej to zachować dla siebie? wydało mi się to niesmaczne... on nie finiszował chyba, że w kiblu

obrzydlistwo po co się zadawać z takim neptkiem?

To jest całkowicie normalne. Kłądziesz się naga koło chłopaka, nie chcesz się z nim pieścić a potem masz pretensje, że się onanizował ???????? Kobieto !!!!! No i co on takiego zrobił? Normalne zachowanie zdrowego faceta.

dorównujesz Reni Grabowskiej, to powinnaś skoczyć na kant kutasa.

Nie ma w tym nic obrzydliwego, ani niewłaściwego. Ty sama robisz z tego problem.

"To jest całkowicie normalne. Kłądziesz się naga koło chłopaka, nie chcesz się z nim pieścić a potem masz pretensje, że się onanizował ???????? Kobieto !!!!! No i co on takiego zrobił? Normalne zachowanie zdrowego faceta." o tak, zdrowy na pewno a że kutas nim rządzi i niewiele przewyższa poziom rozwielitki to szczegół najważniejsze by chłop zdrowy był i ruchać mógł sama se sznury na szyje kręcicie głupie baby :D

rzygać sie chce

a co miał mu stac przez całą noc ? Jak kon staje to trzeba go przetrzepac zeby sie uspokoił

co nie potrafi zająć się kutasem jak prawdziwa kobieta, kryptolesba, za cipę sie bierz a nie na chłopa.