wynik testu

hej dziewczyny, robiłam dziś po południu test ciążowy (nie miałam możliwości rano, choć wiem, ze to najlepszy czas). Wynik wyszedł negat, choć za jakąś godz zerknełam przypadkowo na test, kótry zostawiłam w łazience i dostrzegłam tam leciutką ledwo widoczną drugą kreskę. Okres spóźnia mi się 3 dzień, nie czuję się jakoś szczególnie inaczej itd. jak myslicie, co oznacza taki wynik, czy mogę być w ciąży?

wiesz co.... byc moze ta kreseczka pojawiła sie po 2-3 minutach dopiero a wczesniej nie spojrzałas? Dla pewnosci zrob jutro rano albo anwet i po południu, i wpatruj sie w kreseczke przez ok 5 minut, nie dłużej. Jesli nadal jest bladziutka to na pewno jestes w ciąży a ze jest blada to dlatego ze moze byc to wczesna ciąża:) zawsze tak jest, zreszta pisze na testach. Sama niedawno to przrabiałam i pisałam tu an forum a teraz jestem w 3 miesiacu ciązy:) Potem w poniedziałek idz na test bety z krwi a najlepiej od razu do gina i juz:)

kurcze wydaje mi się że w ciągu pięciu minut nie było nic, ale mam tragiczne światło w łazience, dopiero po ok godz zobaczyłam coś jakby kreska. w innym świetle widac lepiej, mąz tez widzi :) bardzo jesem podekscytowana, choć nie chcę sie nakręcać, bo może tak jak pisza na opakowaniu zaszły jakieś reakcje chemiczne i to nie jest wcale wynik

do kosza. Późniejsze kreski nijak się mają do wiarygodności testu!!!

kobieto nie stresuj sie tyko jutro zrob test jeszcze raz i w swietle dziennym... zawczyja kontrolka pojawia sie wczesniej niz ta oznakujaca ciąże... dzisiaj spij spokojnie a jutro zrób test i wpatruj sie cały zcas uwaznie w to miejsce. ja tak miałam całkiem niedawno... :) zycze ci abys widziała to co ja:) czyli bijace serduszko malenstwa:)

dokąłdnie, tak jak napisałam sama nie dłuzej niz 5 minut.

heh czeka mnie dłuuuga noc, rano powtórze test, chyba wyśle męż już o 8 do apteki :) w sumie jakoś szczególnie sie nie staraliśmy, zdecydowaliśmy ze już czas i przestaliśmy się zabezpieczać od połowy listopada, więć to mój pierwszy test i dlatego tak to przeżywam

z wyniku tego testu wiadomo tyle samo, co przed jego zrobieniem, czyli nic! Ja nie raz miałam drugą kreskę na teście po godzinie od jego zrobienia i wkręcałam sobie ciążę, której nie było. Jak faktycznie zaszłam w ciążę, to druga kreska pojawiła się po 30sek. Zrób jutro rano drugi test, jeżeli w ciągu 5 min. nie będzie drugiej kreski, to znaczy, że ciąży nie ma i test należy wyrzucić do kosza.