Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Anitia a czemu by mial sie nie nalezec ??? Ja w ogole nie pracuje tylko moj M i dostaje child tax credit na moja 2 dzieci. Moze Ci sie z wtc pomylilo. Pablinka trzymam kciuki za szybki i latwy porod :) daj znac jak juz bedziesz po wszystkim. Petka jestes pewna ze chodzi o implant ten ktory sie w reke wszczepia ??? Dziwne bo naprawde do jego zalozenia nie trzeba miec @, chyba ze sie boja ze w ciazy jestes. Ale przeciez mogli by test zrobic i po klopocie. Jesli chodzi o szczepienie WZW typ B to mi tlumaczyli ze szczepia tylko dzieci wysokiego ryzyka np maluszki narkomanow itp.

Dziewczyny ostatno pisalam 2 dlugie posty i nie wyslalo mi wkurzylam sie i dalam sobie spokoj a wiec napisze teraz w skrocie Moj M byl w HR aby zapytac o te 10 dni i powiedzieli mu ze jesli chce wrocic jeszcze na macierzynskim platnym to mi zawiesza macierzynski(przestana placic) bede dostawac tylko pieniadze za te 10 dni. Jedna z angielek u nas tak miala ale mi sie wydaje ze powinni placic normalnie jesli nie przekrocze tych 10 dni wiecie moze jak to jest?? Mojemu malemu wcoraj dalam 1 deserek jablko z brzoskwinia papunial ale nie ogarnia jeszcze lyzeczki chyba mu smakowalo.;) a dzis jak jadlam to moj smyk patrzyl na stol i pozniej na mnie jak wkladlam jedzenie do buzi i sie trzepal wiec juz sie rwie do innego jedzonka ;D Zadnych zmian narazie nie zauwazylam tyle ze plakunial wczoraj ale juz 2 dni kupki nie robil wiec moze dlatego albo dlatego ze nie mogl zasnac. Moj maly w dzien karmiony cyckiem na noc butla bo na samym cycku zaczal mi sie budzic o 2;30 ;( na butli za to spi do 4-5.

Chodzi o to ze zeby miec child tax credit musisz pracowac minimum 16 godzin tygodniowo, a jak jestes na bezplatnym to nie pracujesz wogole wiec sie nie nalezy chyba.

hej dziewczyny!!! ja mam właśnie pytanie o ten child tax.Nie ja go pobieram a mój mąż-jest to kwota 10 funtów tygodniowo, a mąz cały czas pracuje,tzn więcej niż 16h/tydzień,no i mu przyznali i to jest na jego nazwisko, a to że mnie się już skończył macierzyński to jemu jednka mogą zabrać child taxa?? Mój klocek waży już 9.04 kg i ma 80 cm,nauczył się spać w łóżeczku. Wiecie,to niesamowite być matką,i patrzeć na swoje zdrowe dziecko.. nie ma chyba większego szczęścia w życiu niż zdrowa rodzina...

Oluś jest teraz na etapie jemy razem-jak widzi że jem, parkuje koło stołu chodzikiem i wręcz buczy,fuczy na mnie żebym mu dała. Tak więc rano śniadanie jem z nim-dostaje kilka gryzów buły lub chleba, dziś podpiął się do mojego obiadu. Ale dosłownie wyciaga głowę i otwiera buzię jak pisklę :D czeka,upomina się dość głośno o to co ja mam na talerzu a jak nie dostanie to zaczyna płakać, ale z takim żalem,piskiem :D jest faza stania o każdej porze dnia-dziś wsadził smoka do buzi,spał(!) ,złapał mnie za fraki i zaczął wstawać, co ja go kładę to ten mruczy pod nosem i dawaj znów na nóżki z zamkniętymi oczami :D

hej hej ja nie wiem jak to jest w tym child taxem,my mamy przyznane na nas oboje,więc nie wiem jak to będzie jak ja bedę na bezpłatnym.Ale w sumie to nie jesteśmy w tym czasie bezrobotne,bo zatrudnienie normalnie mamy-urlop wypoczynkowy też,więc nie powinni nam zabierać.ehhh nie wiem,okaże sie w praniu. kasienka mój tez to by jadł wszystko z nami.wczoraj ciasto w pizzy mu dałam i sobie ciumkał.Ale on jeszcze zębów nie ma,więc wszystkiego mu nie dam. Mój jest na etapie raczkowania,wszędzie go pełno.Ani na chwile nie mozna go zostawić samego. na szczęście śpi w łóżeczku,sam zasypia,i już nie chce mleka w nocy.Budzi się więc musze go obrócić na plecy i dac smoka,ale mleka już nie chce.także już lepiej.

No wlasnie jak jestes na macierzynskim platnym to jakbys robila ta sama liczbe godzin co zawsze, a jak na bezplatnym to jakbys nie robila zadnej liczby godzin a musisz robic conajmniej 16, tak mi mowila jedna dziewczyna ode mnie z pracy. No ale chyba najlepiej dowiadywac sie w revenue, w kazdym badz razie oni kaza zglaszac kazda zmiane, a jesli tego nie zglosisz i sie okaze ze ci sie nie nalezy to bedziesz musiala oddac to co wzielas. Wiec lepiej zawsze zadzwonic i sie zapytac.

Dziewczyny kazda zmiane w revenue nalezy zglosic w ciagu 30 dni. Na pewno Wam nie zabiora ch taxu a jezeli do pracy nie wrocicie to powinni Wam go zwiekszyc bo dochod jest liczony na rodzine a nie na osobe ktora go pobiera. Ja juz pisalam ze benefity sa na mnie a tylko moj M pracuje.

Dziewczyny kazda zmiane w revenue nalezy zglosic w ciagu 30 dni. Na pewno Wam nie zabiora ch taxu a jezeli do pracy nie wrocicie to powinni Wam go zwiekszyc bo dochod jest liczony na rodzine a nie na osobe ktora go pobiera. Ja juz pisalam ze benefity sa na mnie a tylko moj M pracuje.

Witajcie dziewczyny:-) przepraszam,ze tak wcinam sie w rozmowe,ale czytam Was praktycznie(staram sie:-) od poczatku,ale jakos nie mialam odwagi napisac,az do teraz. mam corcie ktora ma 3msc i do 6 dni jest przeziebiona oczywiscie GP nic nie dal ,bo mala wg.niego zdrwa jak rydz. meczy ja katar,przez co nie moze oddychac i ssac,malo tego ma kaszel i to taki (tak mysle)drapiacy ,bo dzis tak ja meczylo ,ze mi zwymiotowala.oddechu nie mogla zlapac,bo nosek ciagle zatkany ,co odciagne ta frida to znow i do tego goraczka na wieczor 38.5. bylam juz na pogotowiu,bo dusila sie ,ale tez nic nie dali tylko kropelki do nosa cos ala sol fizjologiczna:-( nie wiem juz jak jej pomoc,a idzie noc,co jest najgorsze dla niej. moze ,ktoras z Was wie jak moge jej pomoc przynajmniej z tym kaszelkiem? pozdrawiam

Nie wiem jak na kaszel, ale jak ma goraczke to mozesz podac paracetamol dla niemowlat, a na katar ponoc pomaga zeby cos podlozyc pod nogi lozeczka gdzie ma glowke, tak zeby glowka byla wyzej niz nozki. Na innym forum dziewczyny sie wypowiadaly ze to pomaga w nocy.

Anitia--->dziekuje za odpowiedz tak tez robie,ale kaszel to ma straszny.przed godzina ,po karmieniu tak zaczela kaszlec ,ze az zwymiotowala,oddechu nie mogla zlapac,bo wszystko zatkane:-(

Co do kaszelku moj maly tez ma ale nie az taki czasem sobe pokaszluje a z noskiem zablokowanym mam nproblem od 3 tyg zycia maly teraz ma 4 miesiace i Anitia pod glowka ma poduche i to nic nie pomaga.... Ale u niemowlakow temperature ponad 38 trzeba juz obnizac!

Goraczke ma w nocy czasami rano-oczywiscie zbijam. z katarem walczymy od porodu ,mowili ,ze to wody plodowe.jakies 2 tyg.temu bylo duzo lepiej a teraz katar straszny....studnia bez dna. jednak najgorszy jest kaszel...spac jej nie daje i nawet w trakcie ssania ja meczy i powoduje wymioty,a to najgorsze,bo wszystko jej przytyka i brakuje powietrza.oczywiscie lekarze sa bez radni:-( dziekuje dziewczyny za odzew.

Jako pamiątkę polecam fotografie ciążowa - brzuszkowa dziecięca rodzinna naWWW.KARINAFALINSKA.COM

Jako pamiątkę polecam fotografie ciążowa - brzuszkowa dziecięca rodzinna na WWW.KARINAFALINSKA.COM

Moj syn ma prawie 5 miesiecy i juz 3 razy zlapal katar. Mam corke, ktora zaczela chodzic do przedszkola i praktycznie od trzech miesiecy choruje (kilka dni katar, potem kilka dni spokoju itd) tak wiec nie ma mozliwosci, zeby maly sie nie zarazil. Podaje mu krople Olbas oil na chusteczke jedna krople i sobie wdycha. Nawet mu to odpowiada. Na szczescie lubi spac na boku, to go przekladam, bo gdy spi na pleckach, to czasem nie moze oddychac.

KasiuniaUK--->wiem cos na ten temat,bo starsza corka tez ze szkoly przynosi choroby:-(( dzis jest ciut lepiej,wczoraj malej zrobilam inhalacje i duzo katarku splynelo ,a i kaszle mniej,stopy wysmarowalam wikiem na noc i jeszcze skarpety jej dalam...moze cos to pomoglo. najgorsze te noce ,bo wiecej kaszle niz w dzien. przez to szczepienie w tym tyg.nas ominelo,moze w nastepnym bedzie juz po chorobie.

Dziewczyny moj maly dostal goraczki ma prawie 40 stopni;( Boze zwariuje chyba bo nawet nie wiem dlaczego. Oprocz kataru i czasem pokasływan nic mu nie bylo ;( Dalam mu czopek paracetamolu ale nie wiem co mam robic ;( Czekac i sprawdzic za np. godzine czy goraczka spada czy odrazu jechac do szpitala ;(????

Gosiu wiem, ze pozno odpisuje na Twoj post, ale ja bym dala malemu Calpol, zeby zbic goraczke (jest bardzo wysoka) i natychmiast dzwonila do lekarza! Gdy moja corka miala goraczke (38 stopni) do tego wymiotywala i bylo juz bardzo pozno, tak wlasnie zrobilam. Zadzwonilam do mojej poradni, porozmawialam z lekarzem, ktory po przeprowadzeniu krotkiego wywiadu ze mna, zapewnil mnie, ze wszystko bedzie w porzadku. Powiedzial, ze jesli bardzo chce, to on moze do mnie przyjechac. A mnie tez wczoraj rozlozylo, mialam goraczke, do tego dostalam chrypke i teraz nie moge nic powiedziec. W poniedzialek bylam u lekarza z moja corka, bo tak jak juz wczesniej pisalam, od trzech miesiecy jest przeziebiona. Wczoraj znowu bylam z synem u lekarza, bo zaczal kaszlec i od trzech dni rano po przebudzeniu mial zaropiale oczka. Lekarka go zbadala i powiedziala, ze to z przeziebienia, mam regularnie przemywac mu oczka gotowana woda (ja robie to rumiankiem i juz mu przeszlo). Gdyby jednak mu nie przeszlo do piatku, to znaczy ze ma jakas bakterie w oczkach i wtedy mi przepisze jakies dropsy. Gosiu napisz jak sie czuje Twoje malenstwo. Dziewczyny, najgorsze uczucie, to wtedy gdy nasze dzieci choruja a my nie wiemy jak im pomoc. Na szczescie zbliza sie Christmas Time i dzieci beda miec wolne jakies dwa i pol tygodnia. Moze wtedy uda mi sie dokladnie wyleczyc corke.

Gosia--->taka goraczka to juz nie przelewki,moze uszko go boli lub ma angine,bo przy takich infekcjach maja dzieci wysoka goraczke,ale najlepiej to idz do lekarza niech go przebada. u nas noc fatalna,corcia ciagle sie budzila-nosek zapchany i kaszelek taku meczacy,az sie dlawila:-( musze znow zrobic inhalacje,bo widze,ze w dzien jest duzo lepiej. zamowilam tez nawilzacz powietrza ,moze bedzie lepiej. pozdrawiam i zycze zdrowia

Gosia a moze ta goraczka to od zabkow? Niektore dzieci tak potrafia reagowac na zabki. Mam nadzieje ze maly czuje sie juz lepiej.

Hej Biedronka, tak na pewno chodzilo o implant ale juz sobie poradzilam, umowilam sie do calkiem innego lekarza, rzeczywiscie mogliby zalorzyc implant w kazdym momencie jak widac co lekarz to inne reguly, wybralam jednak pigulki i problem z glowy :) Oby wasze dzieciaczki szybko wydobrzaly, ponoc angina panuje. Moja mala ok ale moj 5- letni brat od 6 tyg chkruje. Co wydobrzeje i idzie do szkoly to 2-3 dni i znowu to samo. Balam sie zeby Amelka sie nie rozchorowala ale jak widac odporna jest. Wlasnie jestesmy w drodze do Polski, za godzine prom a ona spi i spi, oby reszte drogi bylo ok :-)

hej dziewczynki, do tych których dzieci są choer-co prawda mój Olek złapał tylko 5 dniowy katar,nie mógł oddychac bo wszystko się w nosku gotowało i musiało go boleć gardło,kaszlał,jak byłam z nim u gp to nic mi nie dali,tylko kazali zakprapiaćmu nosek kroplami calpol,kupić karvol do kontaktu,żeby przetykało nosek ponadto ja sama robiłam mu na wrzątku parówkę z maści vaporub(aż mnie w oczy szczypalo!) jak mały usnąl to stawiałam garnek z wrzątkiem w miejscu gdzie ma główkę i to wdychał.No i często odciągałam ten katar, że przy jednym ściąganiu kubeczek był pełny do połowy w aspiratorze. Gosiu jesli zbicie gorączki nie pomoże jakimś lekiem (ja miałam paracetamol ze strzykawką do dawek oralnych)to ja bym pojechała na pogotowie.Olek miał ponad 38 i mu zbijałam, nie czekałam aż zacznie spadać.Pamietam jak leżałam poważnie chora jeszcze jako dziecko w szpitalu,dochodziła gorączka do 41 to wrzucili mnie do wanny z wodą i lodem,ładowali kroplówki,kilka dni leżałam nieprzytomna w izolatce.To miałam wtedy 6 lat,a co dopiero takie maleństwo.

Hej nie pisze z wami teraz weszłam z ciekawosci, w sierpniu tego roku urodziłam coreczke w Londynie. chciałam tylko napisac do gosi co pyta o te 10 dni to ja z tego korzystam szwagierka skorzystała tez w zeszłym roku, ja poza macierzynskim nie amm zadnych benefitow ale szwagierka pomimo ze zrobiła w trakcie macierzynskiego te 10 shiftow dostawala i macierzynski i te benefity wiec nie wiem co za informacje dostal Twoj maz w HR. Bez obaw 10 shiftow mozesz zrobic - ja nawet mialam prawo wydrukowane na ten temat bo moj pracodawca np nie wiedział o tym wczesniej. Pozdrawiam Was serdecznie.

Hej nie pisze z wami teraz weszłam z ciekawosci, w sierpniu tego roku urodziłam coreczke w Londynie. chciałam tylko napisac do gosi co pyta o te 10 dni to ja z tego korzystam szwagierka skorzystała tez w zeszłym roku, ja poza macierzynskim nie amm zadnych benefitow ale szwagierka pomimo ze zrobiła w trakcie macierzynskiego te 10 shiftow dostawala i macierzynski i te benefity wiec nie wiem co za informacje dostal Twoj maz w HR. Bez obaw 10 shiftow mozesz zrobic - ja nawet mialam prawo wydrukowane na ten temat bo moj pracodawca np nie wiedział o tym wczesniej. Pozdrawiam Was serdecznie.

Aga dziekuje za odpowiedz a moglabys mi przeslac to co masz wydrukowane bo w naszym HR to trzeba walnac papiery na biurko i ostro z nimi . Dziewczyny moj maly ma sie lepiej bylam z nim u lekarza dostal antybiotyk i calpol. Dzis tylko zrobil mi kupke z nitkami malenkimi czerwonymi i taka jedna jakby glizda duza. Zarazil mnie chyba moj synol bo mam goraczke katar kaszel itp i teraz zastanawiam sie czy moge go karmic czy nie?? Do tego wszystkiego kochane test owulacyjny juz 7 dni wychodzi mi mega pozytywny mam strasznie napuchniete wargi sromowe i przed zalatwieniem sie podtarlam sie i wyszlo tak duzo mlecznego sluzu. Bielizna normalnie zolto rozowa i straszny bol . Aha no i zdalam za 1 razem testy na prawko a w sumie nie mialam czasu zbytnio na nauke wiec jestem mega zadowolona.

UFFF wkoncu udalo mi sie dodac posta bo jzu do was probowalam napisac z 4 razy ale ciagle mi gdzies znikala wiadomosc;)))

Gosiu dobrze ze z synkiem juz wszystko ok. Karmic mozna do 38.5 z tego co pamietam ale upewnij sie jeszcze. A co do testu to nie chce cie straszyc ale owulacyjne w ten sposob ciaze pokazuja.

No i ten sluz tez jakby ciazowy :) tez nie chce cie straszyc, Tylko tak sie zastanawiam, ze moze jak sie karmi piersia to testy owulacyjne beda pokazywac caly czas owulacje? Nie wiem, tak tylko sie zastanawiam, bo przeciez jak karmisz piersia to hormony tez inaczej dzialaja, prawda?