Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ateistkaicoztego

zmuszaja do spowiedzi

Polecane posty

Gość ateistkaicoztego

moj brat poprosil mnie o to bym byla chrzestna dla jego syna. nie mialam serca mu odmowic, bo wiem, ze ciezko byloby mu znalezc kogos innego na moje miejsce, kogos komu ufa tak jak mi. problem w tym, ze ja jestem ateistka a moja mama probuje mnie zmusic do spowiedzi (potrzebuje podpisu ksiedza, ze bylam u spowiedzi przed chrzcinami). szlag mnie trafia na sama mysl pojscia tam, marznac godzine w miejscu w ktorym bede sie totalnie zle czuc, wymyslac grzechy, dukac jakas glupia regulke, ktorej nie pamietam i prosic sie ksiedza zeby mi laskawie karteczke podpisal ;/ jest ktos kto mnie rozumie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
napewno nie po to zeby isc sobie do spowiedzi. brat mnie poprosil, bratu nigdy bym nie odmowila. poza tym kocham jego synka i wiem, ze opiekowalabym sie nim w najgorszych chwilach. chce byc jego matka chrzestna, bo go kocham. a cala ta szopka ze spowiedziami, papierami to jakis chaos dla mnie, pieprzony kosciol, ktory jest zwykla instytucja wymyslil cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierna niewierna
zacznijmy od tego , że chrzest związany jest ściśle z religią wyznawaną przez rodziców dziecka , jeśli jesteś ateistką - nie ma mowy byś mogła zostać matką chrzestną maluszka:) To chyba OCZYWISTE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama sie podpisz:)
Przecież nikt sie nie zorientuje że to nie ksiądz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
nie umialabym odmowic mojemu bratu. przyszedl do mnie i powiedzial mi, ze bedzie ojcem, od razu powiedzial, ze chcialby zebym byla chrzestna, no nie umialam mu odpowiedziec inaczej. nikt z mojej rodziny nie rozumie, ze jestem ateistka, kazdemu sie wydaje, ze sobie to wymyslilam. a gdybym odmowila bratu z tego powodu to cala rodzina z matka na czele by mnie 'zjadła'. "jakto tak, brat mnie prosi a ja mu odmawiam bo mi sie wydaje, ze w boga nie wierze?", uslyszalabym zapewne, ze jestem zla siostra itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierna niewierna
albo rybki , albo akwarium-musisz wybrać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
nawet nie probujecie sie postawic w mojej sytuacji, nic wiec dziwnego, ze mnie nie rozumiecie ;/ gdyby o bycie chrzestna poprosila mnie jakas ciotka czy kuzynka to bym grzecznie odmowila, bratu nie potrafilam i o to jestem, w jakiejs popieprzonej sytuacji ;/ a jak macie mi ublizac to lepiej w ogole nie piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
nie mam juz na to czasu, chrzciny sa w czwartek ;/ tyle czasu stracilam probujac ze wszystkimi rozmawiac i tlumaczyc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
tfu tfu przepraszam, w sobote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczy prawiczek 28
Jako matka chrzestna musisz mieć bierzmowanie. Masz? Bo spowiedź przed to do odwalenia w 5 minut :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
mam bierzmowanie, bylam u ksiedza zalatwiac sobie papier ze bylam bierzmowana to skasowal 20 zl jak w jakims urzedzie ;/ zastanawiam sie czy nie podrobic podpisu z tego papieru, ze bylam bierzmowana na karteczce ze spowiedzi. gorzej jak trzeba bedzie pieczątke czy cos ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczy prawiczek 28
No to się nie wykręcisz formalnymi względami. Zostało albo się postawić rodzinie albo się wyspowiadać :P. Ostatecznie jak jesteś ateistką na 100% pisz akt apostazji i idź walczyć z proboszczem albo i biskupem o wykreślenie ze wspólnoty ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też siostra prosiła na chrzestna swojego synka,później córeczki,ale odmówiłam,bo jako ateistka byłoby chamstwem z mojej strony się zgodzić. A siostra zozumiała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
akt apostazji do niczego mi nie potrzebny, szkoda mojego czasu i nerwow na walke z nimi. wiem ile sie musialam nameczyc zeby dostac od ksiedza ten papier, ze bierzmowana bylam, nie mowiac juz o czyms takim. zapieram sie rekami i nogami, zeby nie isc do tego kosciola ;/ najgorzej, ze matka tak naciska i nie rozumie, ze mozna po prostu w boga nie wierzyc ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie słuchaj tych debili
ja cie rozumiem. ale wiesz powiem ci przełam sie po prostu idź do tej durnej spowiedzi i miej to z głowy. lepsze top niż cała rodzina miała by cie zjesc. a najwazniejsze jest ze chcesz byc dobrą ciocią dla małego. ja bym się chyba tez przełamała gdybym nie miała wyboru, u spowiedzi byłam straaasznie dawno. i mimo to ze nie jestem do końca niewierząca jak ty (wierze ze jakiś świat duchowy istnieje), to koscioł dla mnie jest totalna porażką i krętactwem jednym wielkim i w żadną spowiedz nie wierze. tzn nie uważam ze jestem swięta i bez grzechu hehe ale akuart te uczynki uznawane przez koscioł za grzech typu nie chodzebie do koscioła albo seks dla mnie grzechem nie są:) i bądź tu mądry... \ mnie to się chce śmiac z tych wszystkich swietoszków tutaj którzy tylko osądzać potrafią a sami się pewnie non stop bzykają przed ślubem później idą spowiadają się obiecują poprawe a w dupie to maja i znowu w kółeczko to samo dalej seksik jest. to jest dla mnie obłuda, bo skoro ktoś nie uznaje czgoś za grzech (a wie4rzy w koscioł, spowiedz itp) to się z tego nie spowiada. a jak uznaje ze seks przed sluibem jest grzechem i spowiada się z tego do decyduje się poprawic....ale o czym ja mówię:) ci 'święci' najbardziej tylko krzyczec potrafią i tylko obłuda pieprzona dookoła....ty się autorko nie przejmuj.....idz przemęcz się zrób to po priostu dla brata i dla małego trzymam kciuki boi wiem ze to łatwe nie będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
justme25 zazdroszcze ci, widzisz ja odwagi nie mialam bratu odmowic i teraz cyrki ;/ skonczy sie pewnie tak, ze pojde do tego pieprzonego kosciola, wymarzne godzine, wydukam cos, wyprosze sie laskawego ksiedza o podpis, ale matce nigdy nie wybacze braku zrozumienia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
nie sluchaj tych debili - w koncu jedna z nielicznych osob, ktora postawila sie w mojej sytuacji. dzieki wielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uswiadom sobie,
coż za obłuda. kościoł jest naprawde pieprznięty :o podpis ksiedza, no kurwa co jeszcze :o rozumiem Cie doskonale. a bycie matką chrzestną jest dla dziecka, nie dla kościoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistka z wyboru
życie ateisty w tym kraju jest i musi być zakłamane ,a dlaczego tak piszę? Niestety ,poglądy trzeba schować przed ludźmi ,bo Cię zjedzą i udawać ,udawać ,udawać ,że się chodzi do kościoła ,że się wierzy ,niestety mieszkam w małej miejscowości i żeby żyć w miarę spokojnie muszę stwarzać pozory... Jestem osobą niewierzącą i niestety czasami ide do kościoła ,czasem idę do "spowiedzi" Nie mogę się wyróżniać spośród innych ludzi ,tylko to zapewni mi względny spokój.. Piszesz ,ze jesteś ateistką ,więc spowiedź jest dla Ciebie bez sensu ,idź tam ,bo Ci jest karteczka potrzebna ,zrób to ,bo kochasz brata i jego dziecko ,ROBISZ TO DLA NICH. My ateiści tak robimy ,nie mamy wyboru... Jakoś musimy się w tym hihi "tolerancyjnym" świecie katolików odnaleźć... Widze ,że jesteś jeszcze młodziutka ,bo jeszcze nie przetrawiłaś tego tematu... Trzymaj się ,Brat i dziecko są najważniejsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariussssssssssssss
rozumiem i idź do tej porąbanej instytucji co Ci szkodzi? Wymyśl sobie 5 grzechów powiedz regułkę. Ja już z 10 lat nie byłe u spowiedzi. Ale gdybym poszedł teraz to powiedziałbym, że ostanio byłem miesiac temu:) a co do ateistów - to moim zdaniem jest też nie dobre :) ale to moje zdanie :) bo istnieje życie po zyciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
eh dzieki za zrozumienie. teraz wystarczy powymyslac pare grzechow, tylko jakich? jak powiem, ze uprawiam seks przed slubem to mnie wyrzuci z kosciola, a chyba nie bede mowic, ze 'bylam niedobra i nie sluchalam mamy' ? heh naprawde nie wierze, ze ktos wymyslil ta cala szopke ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy jesteście naprawde
zdrowo pieprznięci !! I wy sie śmiejecie z babć moherowych. Co za zakłamany naród !! Szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
wy jestescie naprawde - a o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matias
Ja tu problemu nie widzę :) Nie jestem ateistą, wierzę że jakaś tam siła wyższa istnieje, ale nie wierzę w kościół. Spowiedz to czysta hipokryzja i tyle, nie bylem już u spowiedzi kilka lat, a jeśli by mnie rodzeństwo poprosiło o to by bym chrzestnym i trzeba by iść do spowiedzi to bym poszedł pozmyślał grzechy (dawniej jak chodzilem to zawsze miałem te same... :) ) dostałbym rozgrzeszenie i byłoby po sprawie :) Jeśli chcesz być chrzestną to zrób to i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uswiadom sobie,
wymysl byle co, klamalas, przeklinalas :D, nie wiem, ale to jest chore podpis po spowiedzi, niech nie zapomni o pieczątce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ateistkaicoztego
ehh dobrze, ze moj facet nie namawia mnie na slub koscielny, to juz by byla tragedia ;/ ehh ale kurwa faktycznie, brat jest wazniejszy, pojde chyba do tej pieprzonej spowiedzi. i bez kitu, robie to ostatni raz w zyciu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×