Całe życie tylko patrzyłem na kobiety , nigdy nie zagadałem , teraz nie mam nic

Nio pewnie, ja tam przystojniaków za bardzo nie lubię:)

pomarańczko skąd jesteś?

Musze juz iść ,ale życzę Ci powodzenia ,bo jesteś fajny i sympatyczny mężczyzna.:)

no mi akurat mowili i to wielo krotnie teraz juz nie ale jak bylem troche mlodszy teraz to tylko takie tam spojzenia dziwne :o

Dziewczyny nie gryza pamietaj o tym ;) Wiesz jesli poszukasz dobrze a wybredny nie jesteś to znajdziesz nawet i dzisiaj.

tez idę nakarmić sikorki może los czeka aż będę gotowy

trzeba mieć doswiadczenie bez tego to jak niby można zacząć

ja nie moge ten z tym doświadczeniem. Dla mnie jego brak to zaleta. A poza tym to natura sama podpowie co i jak :)

Tak Was czytam i powiem tylko tyle ,że nikt się nie urodził z doświadczeniem.Ten kto ma doświadczenie tez musiał je zdobyć.Więc........................

a podrywanie i takie inne

"trzeba mieć doswiadczenie bez tego to jak niby można zacząć " A jak chcesz mieć doświadczenie bez zaczęcia? To tak jak moje całe "pisanie". Żeby dobrze pisać trzeba mieć wprawę. Żeby mieć wprawę, trzeba pisać. Żeby mieć wytrwałość do pisania, trzeba pisać. Żeby pisać, trzeba mieć wytrwałość. I weź z tym dojdź do ładu, kiedy wprawy i wytrwałości brak. (Toteż pisuję... na kafe :P Z pewnym doświadczeniem. Choć podejrzewam, że z tej formy działalności sukcesu literackiego nie będzie :P) To dokładnie tak samo :P

Doświadczenie już masz rozmawiasz przecież z kobietą ;) więc powinieneś też umieć nawiązać jakiś inny kontakt. Źle mówię? Nie. Powinieneś siedzieć ,że kobieta z którą zaczynasz rozmawiać w realnym świecie też odczuwa stres to jest normalne. Za bardzo emocjonalnie i ze strachem do tego podchodzisz.

ZombiGirl - ale nie tak łatwo, tak normalnie, spotkać kobietę zombie :P

my prawiki jak bysmy sie mieli calowac albo cos w tym teges to by nas wysmialy :o

Już od razu wyśmiały ta... Wcale nie. No chyba ,że macie na myśli jakąś taka pustą z dyskoteki. nieśmiałość jest słodka :P

nie takie lale mowie tu o takich zwyklych dziewczynach

nie kazdy umie looooser :o

Tak, niesmialosc jest slodka, ale u mlodego, przystojnego faceta :P

JA sie calowalam z prawikiem ktory sie nigdy wczesniej nie calowal. I ogolnie calowal sie najlepiej ze wszystkich :* Mmmm

no moze ja nie wiem nigdy sie nie calowalem

Może autor ma 168cm wzrostu i urodził się bez jaj ? Jeżeli tak to ma pozamiatane u kobiet.

no wlasnie twardy a nie takie kluchy jak my :o

"Faith Hope Glory Nie mogę bo wszędzie są kutasy co siedza czytają że niby ich nie ma a dam fotke to na każdym temacie będą wklejać a nawet może pójdą na inne forum a takze założą jakies profile na portalach gejowskich tak więc nie zebym Ciebie oskarżał " Podasz ich do sądu, za pomówienia i jeszcze na tym zarobisz :) Pokazując twoją fotę na portalach gejowskich to tak jakby podali twoje imię, nazwisko, pesel i skłamali że jesteś gejem :)

A to musicie się od razu podobać kobietom? Macie takie cechy, które w dzisiejszym świecie dla większości osób są po prostu nieatrakcyjne i będzie dobrze jak się spodobacie jakiejś która i wam się podoba, a nie od razu chcecie mieć powodzenie u bab. Powodzenie mają normalni i zazwyczaj ekstrawertycy, główne premiowane cechy to towarzyskość i poczucie humoru.

bo pewnie dziewczyny na to glownie patrzą

ja mialem kiedys a teraz juz nie chociaz szukam

No to tak jak ja i to jest wlasnie problem

A ja mam pracę a raz nie mam bo taka specyfika pracy że w zimie to raczej sezon martwy.Ale nigdy kasy i nie brakowało.bo nie bardzo mam ją na co wydawać.Problem leży gdzie indziej,umówić się z dziewczyną to zawsze idzie.Kilka poznałem na necie które chciały się z mną umówić bo brzydalem nie jestem(przystojny też nie:))) a do tego jestem wysoki więc parę się znalazło co by się z mną umówiło.Tylko że problem w tym co dalej.Z góry wiedziałem że w takiej sytuacji głupie bym się czuł,mimo że starał bym się udawać wyluzowanego,jednak czuł bym się nieswojo.A do tego musiał bym jakiś temat ciągnąć,nawet jak bym to przetrwał to problem byłby w tym że co dalej,wiadomo że jako facet to musiał bym sam to jakoś ciągnąć.A później musiał bym poznawać jej rodzinkę i w ogóle musiał bym jej wciskać jakies kity czy ją zabawiać,chodzić z nią na dyskoteki czy na jakies filmy na które nie mam ochoty.Potem chciała by się żenić i wiadomo że zaczęły by się jej wymagania i w ogóle.A po za tym takie chodzenie z dziewczyną pewnie by się mi znudziło,bo co można z dziewczyną ciekawego robić?Właściwie to nic bo nie mam "kobiecych" zainteresowań.Więc zamiast szczęścia to było by znudzenie i rozczarowanie związkiem,a tak jak coś jest nieodkryte to jest właśnie ciekawe i interesujące,to tak jak z seksem,dopóki go nie poznasz to jest interesujący i ciekawy,a jak już go poznasz to może się okazać że jest nudny i przereklamowany.

o matko! Ty stworzyłeś już całą historię nieudanego związku, a jeszcze się z kobietą nie umówiłeś. Spróbujmy analogicznie: może bym zrobił prawo jazdy? E, nie! Bo wtedy będzie trzeba kupić samochód. A do tego trzeba będzie zarabiać. A jeszcze w pracy trzeba będzie jeździć. A jeszcze paliwo podrożeje. I jeszcze wypadek będzie można mieć. A po wypadku można być sparaliżowanym... I po co robić prawo jazdy? żeby być sparaliżowanym! :P

brak pracy to automatyczna dyskwalifikacja