Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a chcialam tak dobrze....

kiedy dziecko dorasta do przedstawien dla dzieci??

Polecane posty

Gość a chcialam tak dobrze....

Nie wiem co mam myslec. Corka ma 2.5 roku i juz dwa przedatwwienia etralne dla dzieci spalone;( bylam z nia na Mikolaju z pracy i dzis na porankach dla dzieci. byly to przedstwienia teatralne dla najmallodszych. Rozumiem ze to pierwsze moglo ja przestraszyc bo bylo o jakiejs czarownicy ale dzisiejsze o smoku? placze, histeryzuje, zamyka oczy i chce wyjsc. Stracilam tyko czas kase (niamalo) a tak chcialam jej cos pokazac, umilic jej to dziecinstwo ktore ma sie w koncu raz w zyciu! coz, mysliemsy wyjsc po 5 minutach. Nie rozumiem tego, w domu kumata, rozesmiana, rezolutna dziewczynka, wrecz gadula itp a jak przyjdzie co do czego to boi sie tearzyku dla dzieci! byli z mlodszymi takimi 1,5 roku i te dzeci sluchaly ogladaly. Nie wiem na ile rozumialby sle sie nie baly! jestem bardzo zawiedzilona i rozczarowana. Nie wiem juz co w taim razie jest dla takcih 2 letnich maluchow przeznaczone. Tylko karuzele i bajki w telewizji? kiedy dziecko dorasta do innych zabaw? jak to bylo u was? naprawd emu miec ze 4-5 aby to rozumiala i sie nie bala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a chcialam tak dobrze....
pojebana to jestes ty smaciaro ;/ nie pytam szmat o rady tylko powazne oboby a ty pindo taka nie jestes! dziekuje za uwage!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież nie ma przymusu
myslę, że nie wcześniej niż 5 lat. Bo jednak na przedstawieniu trzeba trochę posiedzieć w jednym miejscu, co dla tak malutkich dzieci samo w sobie jest katorga. Pamiętam jak poszłam z 4 letnią córką do Iluzjonu na Królewnę Śnieżkę. W zyciu bym się nie spodziewała, że tak bardzo przezyje ten film. Aż temperatury dostała wysokiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsa
młodsze siedziały gdzie je posadzona powinnas byc dumna ze twoja dwulatka zrozumiała i uciekła w sumie glupia bajka o smoku dla takich maluchów my bylismy o bałwanku w teatrze dla dzieci ( z przedszkola) i było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojego dziecka często w przedszkolu są teatrzyki więc do tego jest przyzwyczajony. Natomiast mimo, że ma teraz 4,5 roku nie pójdę z nim do kina. Jak tylko robi się ciemno to synek panikuje. Tak że każde dziecko jest inne i inaczej reaguje na różne rzeczy. Trzeba cierpliwie poczekac a dorośnie do wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 3,5 i
przedstawienie na mikołaja w przedszkolu bardzo jej się podobało. Byla zachwycona i chętnie uczestniszczyla w proponowanych przez aktorów zabawach. Później opowiadała z entuzjazmem o tym co widziała. Natomiast młodsze, 2 letnie dziecko bardzo się nudziło i nie mogło doczekać końca. Myślę, ze to zależy od dziecka bo niektóre z jej koleżanek z przedszkola- rówieśniczek bały się aktorów i płakały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja ma 3,5 i
z córką w kinie byłam pierwszy raz jak miała 1,5 roku. Rodzina pukała się w głowę, a ona była oczarowana kinem, bajką calą otoczką. Często chodzimy do kina. Jako 2 latka siedziała caly seans (1,5 godziny z przerwą na toaletę) w okularach na nosie bo to byla bajka 3D. Synek nie mógl wysiedzieć nawet na poranku filmowym dla dzieci. Autorko jeśli twoje dziecko nie jest jeszcze gotowe na takie przedstawienia to myślę, ze musisz zaczekać jakiś czas. Nie ma sensu robić nic na siłę. Dzieci są rożne, każde rozwija się w swoim tempie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież nie ma przymusu
widocznie twoja córeczka jest z gatunku bardziej wrażliwych :) I musisz cierpliwie czekać aż sama będzie chciała skorzystać z takiej formy rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak jak moje dziecko. W domu istny diabełek i to nie tylko moje zdanie a również osób które u nas bywają. W przedszkolu natomiast panie mówią jaki to on grzeczny, wrażliwy , przejmuje się jak pani chociażby zwróci uwagę innemu dziecku. Mam wrazenie, że mówią o innym chłopcu. Tak że to jakie dziecko jest w domu nie znaczy, że podobnie będzie się zachowywac poza nim w różnych innych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek jest wyjatkowo bojazliwy, niemal wszystkiego sie boi a teatrzyku nie wrecz przeciwnie bez wzgl na tematyke przedstawienia wiec zalezy od dziecka :) moje np ucieka i zamyka oczy jak widzi karuzele czy wesole miasteczko wystarczy tego rodzaju urzadzenie w markecie a dzieciak placze i drze sie i ucieka :/ tez mu kiedys chcialam zrobic przyjemnosc i poszlam z nim na karuzele myslalam ze bede musiala w biegu wyskoczyc bo tak histeryzowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja karuzele lubi, i sie nie boi, choc w miare mozliwosci siedze na karueli z nia bo za mala aby na jakims samolocie sama siedziala. ale Jak jest jakas niska karuzela typu pociag to jedzie sama, i sie nie boi.A tych teatrow niestety tak ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moja ma 4 lata i się
boi świetego mikolaja. Podchodziła do niego z przerażeniem w oczach. To są małe dzieci i mają prawo do swoich strachów i braku zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość encepence3tte
a tak przy okazji...macie może 5 sekund wolnego i chcecie to wykorzystać na spełnienie dobrego uczynku? zagłosujcie, bardzo Was proszę. http://pokazywarka.pl/99no85/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazde dziecko jest inne
Wlasnie bylismy na przedstawieniu na lodowisku "Kopciuszek", i moja 1,5 latka ogladala, siedzac u taty na kolanach, z zapartym tchem. A starsza, 4,5 latka ewidentnie sie nudzila i troche marudzila. Mamy na podworku zjezdzalnie, mlodsza zjezdza z mega szybkoscia i piszczy z zachwytu, starsza obchodzi zjezdzalnie wielkim lukiem, bo sie boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszcze ci takiego mądrali
juz smama nie wiem od czego zalezy przebojowosc dziecka.Boje sie ze bedzie miec 4 lata i nadal bedzie pajacowac na przedstawieniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznijcie chodzić jak najwcześniej z dziećmi do teatru. Polecam teatr Małego Widza w Warszawie - www.teatrmalegowidza.pl to jest teatr dla dzieci już od 1 r.ż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×