mojafotografija

http://img220.imageshack.us/img220/7929/bf2138c0f88e6529.jpg

aśka to ty?

locha. Gdzie ty masz talię dziewczyno? Zamiast kolczyka w pępku powinnaś raczej pomyśleć nad dietą :O

PIĘKNA KOBIETA

w końcu dopiełaś swego świetna fotka

niezły pączek.

dla Rubensa :D Spaślak.

super figurka kwintesencja kobiecości

a ty jak wyglądasz,ze takie teksty wypisujesz

a nie jak wieprzek gotowy na ubój :D

pewnie jak chodząca anoreksja

A JA MAM 42LATA I CHYBA NIE WYGLĄDAM TAK JAK TU PISZĄ O MNIE 168/54

albo masz zepsutą wagę. Mam 168, waga 50 kg i jestem chuda. Tylko cycki mam duże (choć nie aż tak jak na zdjęciu). Kobieta na zdjęciu, albo waży dużo więcej niż 54, albo jest dużo niższa niż 168.

TWOJA SPRAWA NIE MUSISZ WIERZYC NIE DODAŁAM,ZE JESTEM PO 2 CIĄŻACH

I tłuszcz po ciążach nic nie waży? Co ty opowiadasz. Masz masywne uda, przedramiona, tłuste boczki. Ja przy tym wzroście mam wszędzie, albo kości, albo widoczne mięśnie. Nie twierdzę, że jesteś brzydka, ale myślę, że z wagą trochę oszukujesz. 54 kg przy 168 to dolna granica wagi prawidłowej. Poniżej 53 kg mamy do czynienia z niedowagą, a na niedożywioną to ty nie wyglądasz ;)

piekna kobieta :)

a moze byc:) ... choć 3 kilo mozna schudnąć

Z tą wagą to faktycznie musi być kłamstwo. Ważę 54 kg przy 170 i jestem koścista. W życiu nie miałam takich pulchności, okrągłości i puszystość. Przy podanej wadze jest się chudym. Odjęłaś sobie jakieś 10 kg :D

Zazdrosne anorektyczki plują na rewelacyjną, seksowną kobietę. Niejedna z Was chciałaby tak wyglądać.

Zwracam uwagę na kłamstwo a nie zarzucam otyłości, nie oceniam nawet. Jeśli ktoś tu czymś pluje bądź jest jadowity to właśnie ty :)

"Zwracam uwagę na kłamstwo a nie zarzucam otyłości, nie oceniam nawet. Jeśli ktoś tu czymś pluje bądź jest jadowity to właśnie ty" Ja dopiero moge zacząć być jadowity :) Swoją drogą - w którym miejscu mojego dwuzdaniowego postu byłem jadowity? I dlaczego wzięłaś do siebie słowa "niejedna z WAS..."? :) Może to jak ze stołem i nożycami? :) A może to oburzenie na mój tekst o anorektyczkach? :)

Może dlatego, że napisałeś pod moją wypowiedzią, w której podałam swój wzrost i wagę? Może dlatego, że słowo "anorektyczka" ma się tak do obrzucanych nim kobiet jak mucha do wiecznego pióra? Może dlatego, że jesteś chamski, napastliwy i twoją pierwszą w tym wątku wypowiedzią był atak, wyzwisko i nieuzasadniona agresja?... Zastanówmy się... Chyba dlatego :D

"Może dlatego, że napisałeś pod moją wypowiedzią, w której podałam swój wzrost i wagę? Może dlatego, że słowo "anorektyczka" ma się tak do obrzucanych nim kobiet jak mucha do wiecznego pióra? Może dlatego, że jesteś chamski, napastliwy i twoją pierwszą w tym wątku wypowiedzią był atak, wyzwisko i nieuzasadniona agresja?... Zastanówmy się... Chyba dlatego" A mi się wydaje, że dlatego, iż nie potrafisz przyjąć do wiadomiści, że jakaś wypowiedź może NIE być skierowana do Ciebie. Albo dlatego, że w pierwszym poście zwracasz się do mnie personalnie, że jestem jadowity, po czym okazuje się, że moja "jadowitość" ma się "jak mucha do wiecznego pióra". A może dlatego, że coś co odbierasz jako atak było obroną autorki topiku, tylko że nie potrafisz tego zrozumieć - vide moje pierwsze zdanie w tym poście. Tak, pewnie to były prawdziwe przyczyny Twojego oburzenia :) A tak na marginesie - zacytuj - jeśli będziesz łaskawa - moją agresję, chamstwo, wyzwisko i napastliwość. Bo mam uzasadnione podejrzenie, że używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz :)

Masz więcej zdjęć tej foczki? Nie przejmuj się wpisami deskowatych anoreksji.

"Masz więcej zdjęć tej foczki? Nie przejmuj się wpisami deskowatych anoreksji" Zgodnie z obowiązującą tendencją jesteś napastliwy, agresywny, chamski i posługujesz się wyzwiskami :D Na marginesie pragnę zwrócić uwagę, że nie jestem deskowatą anoreksją - bo to przecież musiało byc do mnie :D

Jeżeli jesteś deskowatą anoreksją, to byłoby do Ciebie. Na wszelki wypadek przyślij zdjęcie swoje lub, jeżeli jesteś samcem, swojej dziewczyny

bym Cię na weekend chętnie zaprosiła;) jesteś piękną kobietą:)boskie ciało :D;)jestem właściwie hetero ale takiego ciała to aż chce się spróbować;):D

"Jeżeli jesteś deskowatą anoreksją, to byłoby do Ciebie. Na wszelki wypadek przyślij zdjęcie swoje lub, jeżeli jesteś samcem, swojej dziewczyny" W zasadzie zawsze wychodziłem dokładnie z takiego założenia, ale widzę, że to niezbyt popularne :) Wiesz, mógłbym być lesbijką, zdjęcie mojej dziewczyny nie rozwieje tych wątpliwości ;)

A może rozwieje? Powinieneś spróbować.

ale miód, ehhh już mi stanął