Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Passionnn

Pytanie do kobiet chyba.

Polecane posty

Gość Passionnn

Rozstawalismy sie i schodzilismy sie 2 razy. Byla to mega burzliwa znajomosc bo przez kilka msc mieszkalem zagranicą . Przez ostatnie 3msc rozmawialismy ze soba tylo kilka razy. Znajomi dawno mowili mi ze powinienem ją dawno olac. Jednakze, od naszego rozstania spotykalem sie z kilkoma kobiewtami ale dalej to nie jest to... Mimo ze nas zwiazek byl stosunkowo krotki (ale bardzo burzliwy) to wciaz nie moge o niej do konca zapomniec. Sam nie wiem czy to sa tylko wspomnienia czy sam siebie oklamuje ze mi nie zalezy i moge zapomniec. Zastanawiam sie nad jedna rzecza... czy warto kobiecie powiedziec prosto z mostu co sie czuje itd, czy lepiej bawic sie w 'podchody', liczyc ze ona napisze, brac ja na wyczekanie itd;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej powiedziec otwarcie co sie czuje bo jak bedziesz robil jakies podchody to ona moze to zle zrozumie i bedzie Cie traktowala jak kumpla jezeli jej juz przeszlo a jak powiesz otwarcie o co be to albo sie znowu spikniecie albo Ci powie ze juz nie da rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz do niej koniecznie
nawet nie wiesz jak ja marze żeby mój ukochany miał taki dylemat i za mna tęsknił :( Napisz do niej, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w poprzednim związku też miałam burze, kłótnie i to mega. Olewał mnie, zdradzał, mimo to do niego wracałam. Szkoda, że dopiero teraz zrozumiałam ze on nie jest dla mnie i straciłam 3 lata na wylewanie łez. Takie związki nigdy nie przetrwają, daj sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Passionnn
Niby tak, ale nie chce chyba pogorszyc obecnej sytuacji...w koncu to ona zerwala. Nie mam pojecia czy w goole cos jeszcze do mnie czuje. JAkby jej zalezalo to pewno by sie odzywala sama i zaproponowala jakies spotkania etc po moim powrocie. Jak wrocilem kilka msc temu do Polski to stwierdzila ttylko ze to juz nie ma sensu. Pozniej po uplywie jakiegos czasu znow zaczela pisac;/ z pytaniami co u mnie, ze sie martwi etc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no musisz z nia porozmawiac innego wyjscia nie ma a to ze sie nie odzywa i nie pisze nie znaczy ze juz sie Toba nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz do niej koniecznie
Ty też sie nie odzywasz a jednak tęsknisz. Chyba warto zaryzować, może ona też siedzi teraz i o Tobie myśli? Przecież pisała do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Passionnn
ale nie pisze juz nic ;/ probowalem to w jakis sposob zareperwoac. Jak z 2 msc temu zaproponowalem jej spotkanie to napisala: "dziekuje, ale nie moge:("

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz do niej koniecznie
mówiła dlaczego? wiesz czasem łatwo rezygnowac z takich propozycji nawet jak się kocha, kiedy nie jest sie całkiem pewnym drugiej osobie ale przy wyznaniu uczuć, szczerych głębokich słowach, byłaby bezradna, o ile dalej coś czuje. A jeśli nie czuje to zyskasz klarowność sytuacji i może łatwiej bedzie zapomnieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Passionnn
Nie mowila dlaczego;/ nie wiem...skoro nie chce nic ode mnie to po co pisze co jakis czas ?;/ heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Passionnn
swieta ida, moze sie ogarne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×