Brak czułości ze strony faceta..

Jestem z moim ukochanym rok, planujemy wspólną przyszlosc, na początku zwiazku bylo super, starał się o mnie robił wszystko żeby mi bylo dobrze.. od jakiegos czasu nie chce mnie nawet calowac, tylko na przywitanie i na tym się kończy, ostatnio gdy próbowałam pocałować go poweidział mi ' żebym sobie darowała to dziecinne podejście, ile on ma lat, że będzie się całował dodam że w tym roku skończył 22.. Czasem gdy jestesmy ze znajomymi na kręglach, czy pizzy, inne pary sie przytulają, migdolą, a moj Jarek siedzi obok mnie jak zupełnie ktoś obcy, nawet za rękę mnie nie trzyma.. Ostatnio poweidziałam mu żeby mnie przytulił to powiedział, że następnym razem mam mu cały regulamin napisać co ma robic:( jestem okropne tym przybita, potrzebuję czułości jak każda kobieta, a od niego tego nie dostaję, ciepłe słowa słyszę od niego tylko wtedy kiedy ma ochotę na zbliżenie..

Mam to samo ze swoja kobieta, tez mnie to wqurzalo za raczke jak z dzieckiem buzi itp., troche wyluzowala i tak juz jestesmy ze soba 10 lat i kochamy sie dalej

Ciężko jest żyć z takim facetem, więc albo sie przyzwyczaisz albo zawsze bedziesz tęsknić za czułością, dotykiem, pocałunkiem, pieszczotami.