Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość morelciaaaaa324234

Mój były mnie straszliwie olewa..

Polecane posty

Gość morelciaaaaa324234

nie wiem co robić, jestem załamana.. byłam ze swoim facetem bardzo długi czas, on zawsze uważał, że mnie kocha, że nie zostawi, że nie wyobraża sobie życia z inną, że jestem najważniejsza, że jestem całym jego światem, że potrafi pobić każdego, kto mu mnie odbierze (ciekawe...).. problem w tym tkwi, że mnie zostawił.. nie potrafię sobie znaleźć miejsca bez niego.. nie odpisuje mi na smsy, nie odbiera telefonu.. napisałam mu chyba 40. smsa że już mnie wkurza.. a on odpisał (jeden sms na cale może juz z 60) że się zakochał w innej. Pomozcie.. :( ja juz nie wiem co robic.. starac sie dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co chcesz się starać?
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest twoj byly wiec ma
prawo cie olewac czego sie spodziewalas??? on juz nie chce z toba byc, ma inna i daj mu spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelciaaaaa324234
szkoda, że tak piszecie.. w dzień, w który zerwał rano pisał, że kocha, dlatego strasznie mnie zdziwiło to co zrobił później.. nie moge zniesc tego ze zakochal sie w innej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest twoj byly wiec ma
przestan do niego pisac i sie narzucac po drugie po co ci taki facet co rano pisze, ze kocha, a wieczorem z toba zrywa???? to palant jakis ile wy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelciaaaaa324234
19 i 21.. ale tu wiek chyba nie ma różnicy :( ja naprawde go kocham i nie potrafie bez niego zyc.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest twoj byly wiec ma
ja pitole 19 lat masz, cale zycie przed soba i jakis niedojrzaly bubek jest pepkiem twojego swiata?? jeszcze duzo musisz sie nauczyc przede wszystkim szacunku do samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelciaaaaa324234
Rozumiem, ale nie potrafię bez niego żyć i szkoda, że Ty tego nie rozumiesz. Możliwe, że całe życie przede mną, jednak z takim bólem w sercu daleko nie zajdę. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej kolesia, gdyby Cie kochał napewno nie zrywałby z Tobą! I nie wypisuj do niego, bo kiedyś będziesz żałować, że byłas taka głupiutka. Nie ten to inny, proste, duzo jeszcze przed Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelciaaaaa324234
Pase, ale ja nie potrafię przestać pisać, bo go kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnoooo
to pisz i nie jecz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4dfgtdryrtyrtydsfsdfsdf
Po pierwsze nie masz w ogole szacunku do samej siebie...........i godnosci..niestety wiem ze to ciezkie dla CIebie, ale odpusc go sobie. i nie pisz do niego zadnych smsow.... zerwij kontakt, zapomnij.. mozliwe ze jeszcze odezwie sie do Ciebie...ale to ON ma wykonać pierwszy krok a jezeli nie, no to przykro mi ale musisz o nim zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój tez mi mówił że
mnie kocha i że żyć beze mnie nie może. A na drugi dzień napisał sms że to koniec i że zapomina o nas. I weź tu faceta zrozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelciaaaaa324234
faceta nie da się zrozumieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weessskkkaaa
Musisz dać sobie czas. Nie zerwał z Tobą przecież bez powodu, bo chyba nie z wielkiej miłości ?? Zastanów się nad tym. Rozumiem, że teraz myślisz tylko o tym jak bardzo go kochasz, wspominasz te wszystkie piękne chwile, każde jego słowo ale przecież zerwaliście z jakiegoś konkretnego powodu. Jak się rozstajemy to zazwyczaj pamiętamy tylko te piękne chwile i to nas gubi. Masz prawo do swojej "żałoby' ale przeżywaj ją sama, nie dręcz go bo to tylko go zniechęci do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelciaaaaa324234
wesssskkkaa, chyba masz rację :( ehh.. ciężko mi jest, nie potrafię sobie wyobrazić tego, że jest z inną (nie wiem czy na 100% jest, jednak napisał, że się zakochał w innej) :( cieszę, się że chociaż ty nieliczna rozumiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest twoj byly wiec ma
morelciaaa alez ja cie doskonale rozumiem!! ale jestes mloda i musisz sie naprawde duzo nauczyc :) i zrozumiec, ze przed facetem nie mozna sie plaszczyc, a Ty to robisz spojrz na to z innej strony: jakby bylo odwrotnie i to Ty bys go rzucila, a on by Ci wypisywal po kilkadziesiat smsow dziennie. Co bys sobie o nim pomyslala??? Ze jest jakims powalonym desperatem zapewne i wiesz co?? Mialabys racej!! A poza tym: NIC NA SILE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelciaaaaa324234 faceta nie da się zrozumieć no nie faceta sie nie da :D facet wysyła proste sygnały piszac INNA MNIE KRECI ... natomiast kobieta ( ty) pisze: no ale co ja mam zrobic ? napisałm ze 40 smsów on tylko jednego ... albo wkurza mnie to ze napisał jednego smsa albo cytat z godz 11.47 '"szkoda że tak piszecie" nadal twierdzisz że faceta trudno zrozumieć :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×