Ściąć córce wlosy czy nie?

Tak mnie wzięło. Zastanawiam sie czy jej zostawić długie (ma takie do łokci, bardzo jasne i proste włoski) czy jej ściąć jakoś krócej żeby miała fajną fryzurkę. Co myślicie? Z jednej strony uwielbiam pleść warkocze, a z drugiej może czas na zmiany?

nie ścinaj no co TY!! dla małej dziewczynki to jest atut że ma ładne długie włosy!!

a ona co na ten temat mowi?

mówi że jej wszystko jedno.

ja mojej starszej ścięłam, by się włoski wzmocniły i z jednej strony żałuję... bo jak miała długie to związałam gumką i nie było problemu... teraz te włosy ciągle jej lecą na buzię mimo spinek i opasek... także teraz zapuszczamy :)

myślę, że najlepiej by było abyś podcięła jej 3-4 cm i zobaczyła, jak będzie wyglądać:) jeżeli dziecinka się nie wystraszy i nie oburzy to za miesiąc podetniesz więcej bo wiesz, dziecko mówi, że mu obojętnie po czym nagle jak zostanie z krótkimi włosami to dopiero zrozumie powagę sytuacji i może jej się to nie spodobać na pewno dla dziecka wygodniejsze są krótkie włoski, bo może się swobodniej bawić no i wiadomo, włosy podcinane są zdrowsze, bo nie rozdwajają się i lepiej rosną a jeśli nie chcesz ścinać, a chcesz zmian- może zrób jej pazurki mocne i cieniowanie? będzie miała wokoło buźki trochę włosków, grzywkę, a z reszty, które zostały niewycieniowane w razie potrzeby walniesz warkoczyka :)

Już miała ścinane. W zeszłym roku na wakacje ścięłyśmy na krótko, później zapuszczałyśmy 1,5 roku, a teraz mnie kusi znów ściachać.

ps nie wiem, jak to jest z dziećmi ale u kobiet..... ...jak cię kusi do cięcia to po prostu tnij, bo będziesz się zastanawiać tak długo aż w końcu i tak zetniesz:D