Gość arek-p. Napisano Grudzień 20, 2010 myślałem, że mam opryszczke narządów płciowych. poszedlem do wenerologa, a tu mięczak zakaźny... facet mnie tak nastraszył, że nikt nie zechce mnie dotknąć i musze jak najszybciej laserowo u niego to usunąć. nie jestem panikarzem, poczytałem trochę i sotosuję kurację: solphadermol na zmiany skórne, tabletki groprinosin, a na noc smaruję te krostki Pudrodermem.. jest lepiej, ale moze znacie lepsze metody? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach