EGZAMIN PRAWO JAZDY

jak myślicie czy świąteczna atmosfera która wisi w powietrzu może wpłynąć na wynik egazminu który mam w dniu wigili?

moim zdaniem może - powodzenia :)

moze odrobine... egzaminator bedzie mial lepszy humor, ale nie licz, ze przymknie oko na karygodne bledy... jak umiesz jezdzic to zdasz...niezaleznie od dnia w rokus

mam nadzieję, że ta Świąteczna atmosfera szybko nie opadnie ;p

swieta to wogole nerwowy okres przegotowawczy

Sama nie wiem, to zależy od egzaminatora i od błędów, które popełnisz jak jakieś tam mniejsze to może je darować i zrobić Ci prezent na gwiazdkę:-)jak poważniejsze to i w związku ze świętami nie powinien ich darować, ale to zależy;)

pewnie bedzie niezły zapierdziel na ulicy

NAIWNE MYŚLENIE... choć swoją drogą....patrząc na pożal się Boże umiejętności polskich kierowców - zwłaszcza tych młodych - mam nadzieję że egzaminatorzy będą surowi....samochód to nie zabawa i nie tylko szpan pod szkoła autem tatusia!

No zdaje do południa więc ludzi jak mrówek będzie .. Jak pomyśle o tym egzaminie to już mi flakami przewraca ... U mnie nerwy robią swoje znacie jakieś porady?

Przede wszystkim licz na siebie , patrz na znaki , sluchaj egzaminatora i jego polecen , badz skupiona i staraj sie nie spinan na maxa bo przez to duzo osob oblewa.Wtedy zdasz duzo prawdobodobniej , niz liczac na to ze jest wigilia i egzaminator przymknie oko na pewne sprawy , bo nie czarujmy sie jak popelnisz razace bledy to raczej nie zaliczy Ci egzaminu , good luck :)

albo umiesz i dajesz sobie rade na drodze albo nie, to nie jest test na pamięć jak w szkole - zdać i zapomnieć, to dopiero początek! bo potem dopiero tak naprawdę uczysz się prowadzić

Czyli jednym słowem święta nie mają nic do rzeczy... a ja myślałam że egzaminator może być jakiś podekscytowany tym że za kilka godzin zasiądzie do stołu w gronie najbliższych ja ogólnie na drodze jestem weteranem bo wcześniej umiałem jeździć no ale ta presja ...